Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
iwek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1504
Od: 8 cze 2014, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Lucy nie martw się jeszcze jeden wypad i Asplenium będzie Twoje ;:306
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Hit lata - rewelacja :D Dobrze, że jeden kwiatuszek zakwitł ;)

Roślinki po przesadzeniu - widać, że im dobrze w nowych domkach.
Skrętniki dorodne i zdrowe ;:215

Zaprzyjaźnij się z etykietkami do roślin, one naprawdę "nie gryzą".
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Lucy, Ty lepiej wróć po to Asplenium, tak ładnie prosiło :D . Jeżówki też mi się podobają, nie są takie wiotko- mdlejące.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Asplenium nie bierz! Śliczne, ale nieco kłopotliwe z podlewaniem, a u mnie dodatkowo nie chciało być sukulentem :;230
Ale historię tę czytałam z poczty i uśmiałam się serdecznie. Tiaaa.. zakupy.. tylko worek ziemi... Obrazek
Ale jaki efekt - super!!!
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

piasek pustyni pisze:Asplenium nie bierz! Śliczne, ale nieco kłopotliwe z podlewaniem, a u mnie dodatkowo nie chciało być sukulentem :;230
A wiesz, że u mnie Adiantum miało to samo! :shock: :;230
Pomijając moje tendencje do zasuszania (chociaż mam już parę roślin, które trzeba podlewać i, o dziwo, żyją 8-) ) to unikam roślin, które muszą mieć stałą wilgoć głównie z powodu tego, że mam alergika w domu, a te pojedyncze, które próbowałam przemycić zawsze łapały jakieś grzyby przez podłoże. Stary budynek, w mieszkaniu pode mną jest wilgoć i grzyb co jakiś czas gdzieś wyłazi, u mnie choć nie widać, to pewnie też coś fruwa. Więc nie prowokuję.
I pomijam, że one (paprocie) mnie chyba jednak za coś nie lubią :wink:

Justynka - etykietki to ja mam. Tylko jedne mam już, a inne 'mam mieć' ;:170

Dzięki za odwiedzinki ;:196
Pada u nas, a nawet leje. Dzisiaj przestało, ale zimno jest i pochmurno. Taka średnio zachęcająca do kwitnienia pogoda.
Zakwitł kolejny rojnik. Na gatunkach się nie znam, jest po prostu biały. ostatnio wyczytałam, że jak zakwitnie, to ta rozetka, z której wyrósł ginie. Przyjrzałam się moim na skalniaku - qrczę - prawda to! Ale nasion za to mnóstwo daje. Nie wiem, na ile one są wartościowe, niemniej jednak powoli się moje kępy rozrastają :)

Obrazek

Zakwitł też worek ziemi, kupiony ostatnio przez mamę :wink:

Obrazek Obrazek

U mnie natomiast stan liczbowy hibiskusów jakoś się powiększył jakby... ;:218
Doszedł Apollo ;:167 Seppe, Norma, i do ukorzenienia Antiles Saumon i Snow Queen.
Ja się wszystko uda, to razem z moimi dwoma starymi będę miała 7 odmian. I różowego klonika. Rany, zarosnę! :shock: :tan
Trzymajcie kciuki, żeby mi się hibiskusy trzymały ;:204

Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ja tez sama nie wiem skąd tyle zielonych mam, mania kupowania spowalnia z braku miejsca. ;:306 ;:306
Śliczny worek ziemi ;:167 ;:167 za hibiskusy trzymam kciuki :tan
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Trzymam kciuki!
A ziemia pięknie zakwitła, znaczy ten worek. Nie, dobrze mówię, ta ziemia.
Rojnik ma swój urok, ale wybacz - tym razem ta ziemia nie pozwala przejść obok siebie obojętnie :D
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

To jednak nie wróciłaś po biedaka -czkę :( . Adiantum u mnie też nigdy nie chciało być sukulentem, ale Asplenium owszem :) . Piękny ten nowy hibiskus, oby jak najszybciej zyskał kolegów do kwitnienia, a będziesz biegać z pędzelkiem, jak Kinga.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ja już tłumaczyłam na kaktusach, że pszczoła nie jestem, i - choćby ze względu na gabaryty, na kwiatkach nie siadam ;:306

No i trochę mnie poniosło. Wkurzył mnie ten kikucik hoi lacunosy, bo koniecznie chce wyglądać, jak suchy stary Chińczyk. A że rosły dwie roślinki w jednej doniczce, to jedną posadziłam do osobnej doniczki, z drugiej - tej co do góry nogami rosła (no jednak mi to zaburza harmonię w domu :roll: ) ucięłam i wsadziłam już nogami do dołu w hydro-zeolit, jako eksperyment, w celu ukorzenienia głównie, a ucięty/odwrócony został w ziemi, i niech mi teraz wypuszcza normalnie, a nie jak cudak :evil:
Przy okazji cięcia malutka kropeczka białego soku upadła na nóż kuchenny od chleba. Natychmiast wypłukałam, porządnie wyszorowałam i jeszcze gorącą wodą przelałam. Myslicie, że nie otruję rodziny, jak będę go nadal używać? ;:218 Serio pytam, nie wiem, na ile taki sok może być trujący.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Lucy - no powiem Ci, że nie brzmi to za dobrze, bo 7 odmian,
które na pewno będziesz miała, nie ma innej opcji,
toż to zakrawa już na początki jakiejś poważnej, zakaźnej choroby :;230
Trzymam, żebyś to jakoś radośnie przeżyła ;:215
Bardzo podoba mi się skalniaczek :lol:
Pozdrawiam i zapraszam
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ja myślę, że możesz używać noża. Tacie się zdarzało takie różne dziwne rzeczy kroić nożem kuchennym, że aż strach, ale po porządnym umyciu noża nikomu się krzywda nie stała. Sok hoi, o ile dobrze kojarzę, może powodować głównie wymioty, aż tak śmiertelnie groźny nie jest (chyba, że sobie zrobisz sałatkę z liści). Jak porządnie umyłaś nóż, nie sądzę, żeby coś groźnego się mogło stać.

Fajny ten biały rojnik ;:333
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Spokojnie co do tego soku z hoi :D Kropla, po wypłukaniu, pewnie że nic się nożowi nie stanie ;:306
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4241
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

No rzeczywiście ziemia zakwitła fantastycznie-jakaś wyjątkowa ;:oj ;:oj ;:oj a młode hibiskusy bardzo urodne i na pewno sie przyjmą ;:108
Pozdrówka.
Awatar użytkownika
Gekoon
500p
500p
Posty: 556
Od: 24 gru 2014, o 23:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ładnie zakwitl ten worek ziemi a co do noża to bym się nie przejmował po takim czyszczeniu... to ja mogę się pochwalić że raz do zmywarki wsadzilem nie kostkę do zmywarki tylko do WC i umysłem tym naczynia... I nikt się nie otrul ;:224 także Ten tego tym sokiem z hoji bym się nie martwił :lol:
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

:;230 :;230
Znaczy, że moja rodzina ma ze mną dobrze, bo ja im myje jednak płynem do naczyń :;230

Worek okazał się być hibiskusem Boreas yellow i dziś wygląda tak:
Obrazek

Dziś napracowałam się jak pszczółka, a spaliłam się przy tym, jak raczek, bo namiocik stawiałam - prezent od rodzinki na zbliżające się urodzinki :tan
Głównie będą tam kaktusy i sukulenty, ale kto wie, co jeszcze 8-)
Jeszcze nie do końca się wprowadziłam, ale muszę odsapnąć trochę od tego gorąca.
Taka krótka fotorelacja:

Obrazek Obrazek

Obrazek

I lilię kupiłam nową - ciemnopomarańczowa, na fotce nie wyszło dobrze
I urwałam kilka kwiatków do wazonika, choć nigdy tego nie robię, wolę, jak kwitną na łodydze i w ziemi

Obrazek Obrazek

A strażnicy teksasu teraz pilnują foliaczka :wink:
Tu jeden z nich, z tych średnio wysokich

Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”