Rozumiem Patrysiu, że zależy Ci na pogłębieniu uzależnieniapatrysia pisze:ja z moim uzależnieniem powinnam sunąć do ŁAŃCUTA na kolanach
Początek przygody
- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Początek przygody
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Początek przygody
Tez bym chciała kiedyś pojechać do storczykarni, ale to bardzo daleko...
- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Początek przygody
Kochane i Kochani
przedstawiam Wam moich nowych lokatorów:
Paphiopedilum maudiae vinicolor

Paphiopedilum maudiae green, który w transporcie stracił całą warżkę
i już nie będę komentować jak on teraz wygląda

Paphiopedilum nie wiem jaki, może mi pomożecie

A to już zdjęcie zbiorowe razem z niekwitnącą hybrydką niespodzianką

Paphiopedilum charlesworthii, troszkę dziwnie odwrócony do góry

Oraz chyba Phragmipedium, ale nie wiem zupełnie jakie

I znów fotka zbiorowa

To paphiopedilum insigne

A to już dzidziusie kupione wcześniej, ale na temat więc dołączam
paph. sukhakulii

i paph. malipoense

przedstawiam Wam moich nowych lokatorów:
Paphiopedilum maudiae vinicolor

Paphiopedilum maudiae green, który w transporcie stracił całą warżkę

Paphiopedilum nie wiem jaki, może mi pomożecie

A to już zdjęcie zbiorowe razem z niekwitnącą hybrydką niespodzianką

Paphiopedilum charlesworthii, troszkę dziwnie odwrócony do góry

Oraz chyba Phragmipedium, ale nie wiem zupełnie jakie

I znów fotka zbiorowa

To paphiopedilum insigne

A to już dzidziusie kupione wcześniej, ale na temat więc dołączam
paph. sukhakulii

i paph. malipoense

- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Początek przygody
Dusiu, to wszystko zależy od podejścia. Ja musiałam się trzy lata temu wyprowadzić z Krakowa do Sopotu. Nie przeszkadza mi nic aby raz na kilka miesięcy (2-3) pojechać 600 km w jedną stronę aby odwiedzić braci i ojca oraz teściówStorczykowa pisze:Tez bym chciała kiedyś pojechać do storczykarni, ale to bardzo daleko...
No a do Łańcuta to można powiedzieć już tylko rzut beretem
Miałam okazję tam być, ponieważ mój mąż pracował dwa lata w Rzeszowie :P
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Początek przygody
Ale cudne Paphiopedila, szczególnie to pierwsze, bordowe... Choć niezbyt przepadam za Paphiopedilami (nie udaje mi się za bardzo ich uprawa), to takie bordowe zawsze bardzo mi się podobały. Mam jedno z przeceny, kolor nieznany, ale nie wiem, czy uda mi się je utrzymać i doprowadzić do kwitnienia. Od lat nie uprawiałam Paphiopedilów...
A pokażesz jakaś fotka tego, co chcesz sobie kupić?
Co do storczykarni, mam ponad 200 km, więc niestety nie mam jak tam pojechać :////.
A pokażesz jakaś fotka tego, co chcesz sobie kupić?
Co do storczykarni, mam ponad 200 km, więc niestety nie mam jak tam pojechać :////.
- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Początek przygody
- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Początek przygody
To jest mój wymarzony:Storczykowa pisze:Ale cudne Paphiopedila, szczególnie to pierwsze, bordowe... Choć niezbyt przepadam za Paphiopedilami (nie udaje mi się za bardzo ich uprawa), to takie bordowe zawsze bardzo mi się podobały. Mam jedno z przeceny, kolor nieznany, ale nie wiem, czy uda mi się je utrzymać i doprowadzić do kwitnienia. Od lat nie uprawiałam Paphiopedilów...
A pokażesz jakaś fotka tego, co chcesz sobie kupić?
Co do storczykarni, mam ponad 200 km, więc niestety nie mam jak tam pojechać :////.
Zdjęcie usunięte- XXXXXXXXX
A do Łańcuta właśnie się zbierają na leczenie uzależnienia stroczykowego, więc możesz się z kimś zabrać pewnie
Post zmoderowany
-kasacja zdjęcia wklejonego z internetu-powód :działanie niezgodne z zasadami prawa autorskiego i Regulaminu Forum.
http://www.slippertalk.com/forum/showthread.php?t=1834 --->to żródło pochodzenia zdjęcia;jest chronione prawem
co widoczne jest w stopce pow.strony.
Przekopiowanie z cudzej strony do swojego "fotosika" nie zmienia faktu,ze jest sprzeczne z prawem.
Praktyk takich nie dopuszczamy;o zdjęciach rozmowa już była na pierwszych stronach tego tematu.
Udzielam upomnienia ustnego.
Moderator JOVANKA/wpis 16.06.10
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Początek przygody
Nie chcę Ci robić nadzieji, bo jeszcze za malutkie i fotka w oddali, a ja trochę niedowidząca jestem. U mnie taki numer mi zrobiła Phal. Taisuco Mickey, myślałam że to pędzik, ale z pewnością nie. Korzonek się tak w środeczku wybił i taki zieloniutki jak pędzik, ale niech mu będzie, też się cieszę, bo co to za storczyk bez korzonków

- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Początek przygody
Kurcze, a już miałam nadzieję, że doczekałam się własnego osobistego pędzika
No ale nadziei nie tracę

No ale nadziei nie tracę
-
Zabka_Monis
- 1000p

- Posty: 1060
- Od: 17 maja 2010, o 09:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Początek przygody
Kasiu ależ piękności!! Strasznie podobają mi się sabotki ;) Mam jednego takiego delikwenta i ciekawe czy kiedyś zechce łaskawie mi zakwitnąć :P
A co do odwyku w Łańcucie to ja też! ja też! Jadę z Wami
Kasiu wstaw proszę zbliżenie na to coś co rośnie.. bo ja bym mówiła że to pędzik (mówię o tym czymś po prawej stronie ;) ) Ale zobaczymy ;)
A co do odwyku w Łańcucie to ja też! ja też! Jadę z Wami
Kasiu wstaw proszę zbliżenie na to coś co rośnie.. bo ja bym mówiła że to pędzik (mówię o tym czymś po prawej stronie ;) ) Ale zobaczymy ;)
- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Początek przygody
-
Zabka_Monis
- 1000p

- Posty: 1060
- Od: 17 maja 2010, o 09:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Początek przygody
O Matko
Zaraz zemdleję
Moniu oby Twoje słowa się ziściły
Pędę miała swojego własnego pędzika, a nie jakiegoś kupnego

Moniu oby Twoje słowa się ziściły
- pani_storczyk
- 500p

- Posty: 778
- Od: 15 mar 2010, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Prudnik
Re: Początek przygody
Kasiunieczko jak na moje oko to pędzik
Kochane a do Łańcuta to mogę z wami? 
Gdyby tak każdego dnia na drogę naszego bliźniego rzucali jeden kwiatek
, to drogi ziemi byłyby pełne radości.
Pozdrawiam Ania
, to drogi ziemi byłyby pełne radości.
Pozdrawiam Ania
-
Zabka_Monis
- 1000p

- Posty: 1060
- Od: 17 maja 2010, o 09:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Początek przygody
Kasiu gratuluję
Ale przestań już tak na niego kukać :P Wszystko widzę jak co chwilę podchodzisz do storczyka i mu zaglądasz jak rośnie :P Nu NU! Nie wolno
Bo po łapkach :P
Aniu całe forum pojedzie , więc i Ty też
Aniu całe forum pojedzie , więc i Ty też




