Sundaville (-, Dipladenia) - Cz. 1

[AniaZ]

Ja wiem, że one teraz śpią Tereniu, ale gdzieś tu czytałam, że 1/4 przeciętnej dawki nawozu raz w miesiącu Sama już nie wiem...
Moje niektóre mają jeszcze kwiatki, pączki powoli zrzucają, ale zrzucaniem liści to się martwię
Zimujemy kwiatki dopiero miesiąc, a przed nami jeszcze dobre trzy, cztery ...
Moje Sundaville tak ładnie urosły przez lato, że ja nie mam odwagi eksperymentować i jak padną to będę płakać .
Ale stres!

[sylwik]

Witam to jest moja pierwsza sundawilla uprawiana w hydroponice. Na razie rośnie zobaczymy co będzie dalej.

[Teresa600]

Aniu zrzucanie liści to normalne .Poczytaj wątek a przekonasz się że wszystkim opadaja liście.Jednym całkowicie drugim mniej.Jednym sie udaje przezimować innym tak jak mnie padają Mimo ze warunki zimowania są podobne.Straszna kapryśnica z tej sundaville. Na jednej ze stron tego wątku podałam link ktory warto poczytać.
Płakałam juz 4 lata.Myślę ze ostatni raz będę próbowała przezimować. W zeszłym roku też tak mówiłam
Sylwik...sadzę że to co pokazujesz na zdjęciu to młoda szczepka.Gratuluję i trzymam kciuki.

[Teresa600]

Tak oto wygladają moje ciachnięte suńdaville.Kwitnacą jeszcze zostawiłam. [url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d64 ... b8107.html][/

pozdrawiam i byle do wiosny

[AniaZ]

Moje czerwone - straciły już liście . Po dwóch tygodniach wyglądają gorzej niż biała, ta zachowała jeszcze trochę liści.
Tereniu, jeśli taki bezlistny okaz ma szansę puścić liscie na wiosnę, to jest nadzieja . O losie!
Jeszcze trzy miesiące...

[Teresa600]

Aniu....mam cichą nadzieję że cos urosnie.Ciesze sie tylko że szczepka białej sundaville po 2 miesiącach nareszcie puściła korzonki. postaram sie wstawic fotke jak bedzie już co fotografować Czerwone ponad 10szt wszystkie padły niestety
Aniu to tylko 3 miesiace ,głowa do gory

[Dorota-C]

Moja na razie się trzyma

[Teresa600]

Dorotko...trzyma sie tak dzielnie jak moja w hydroponice.Na wiosne mam zamiar zrobic z niej szczepki

[AniaZ]

Trzy miesiące... Tereniu!... Jak patrzę na to, co się zrobiło z moich pieknych kwiatków po jednym miesiącu...
Ale Ty masz większe doświadczenie, ja zimuję sundoville dopiero drugi rok .
Dorotko, czy to Twoje cudo nie stoi przypadkiem w temperaturze pokojowej?
W tym roku już trudno, ale pomyślałam, że w przyszłym roku zrobię eksperyment i zostawię uparciucha w 20 st.C.
Może wtedy da radę

[sylwik]

Witam ja rok temu zrobiłam taki eksperyment że kwiaty wzięłam do pokoju na parapet widny. Temp. była różna. Roślinki oczywiście gubiły liście, po jakimś czasie zaczęły wypuszczać nowe łodyżki, bez listków. Dopiero za jakiś czas zaczęły rosnąć liście i zrobiło się gęsto. Podlewałam zależnie od temperatury. Teraz jeszcze są na dworze , jeszcze nie zdecydowałam czy je też trzymać w domu, piwnica zajęta, może komuś je podrzucę.

[Dorota-C]

Moja stoi w pokoju przy drzwiach balkonowych

[Nela]

Swoje- białą i czerwoną - również postawiłam przy drzwiach balkonowych. Podlewam raz w tygodniu- troszkę- chociaż mnie korci, bo na oko widać , że niewiele podlewam...Ale to eksperyment, bo wiem , że malo należy podlewać...Wszystkie liście spadły- ale wychodzą nowe... Byle do wiosny...

[AniaZ]

Ja w zeszłym roku przelałam, to teraz podlewam troszeczkę raz na dwa tygodnie

[mag]

W tym roku obserwuję zmienne zachowanie białej Sundaville. Nie wiem, może jest to związane z wiekiem rośliny. W ubiegłym roku zrzuciła wszystkie liście i w takim stanie na południowo-zachodnim oknie i przy 19 oC przetrwała do wiosny (prawie bez podlewania). Latem pięknie odbiła, chociaż dość późno zaczęła kwitnąć. W tym roku warunki ma takie same, ten sam parapet. Zrzuciła 3/4 liści i od dwóch tygodni, pomimo braku podlewania zaczęła wypuszczać masę nowych pędów, zakończonych pąkami kwiatowymi... dzisiaj podlałam Albo starszej roślinie wystarczy krótszy okres spoczynku, albo to początek końca...

[marzena 63]

Magdo
moja biała sundaville w tym roku zachowuje się identycznie jak Twoja.I też stoi w takich samych warunkach jak w tamtym roku.U czerwonej również zauważyłam ,różnice w porównaniu z tamtym rokiem .Zrzuciła liście ,ale ponownie wypuszcza młode pędy i nawet ma jednego kwiatka ,a w tamtym roku dopiero w lutym wypuszczała młode pędy.