Różyczki u Ewki cz. II

Zablokowany
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Wydaję mi się, że wielkość ich kwiatów będzie mi odpowiadać. Wymyśliłam sobie dla niej miejsce blisko okna kuchennego, z którego będę mogła ją widzieć. :)
W sumie kupowałam ją jako... okrywową, mocno zaskoczona byłam, jak zobaczyłam na forum, że to taaaki całkiem potężny krzew! (oczywiście nie przeszkadza mi to, tylko zmieniłam koncepcje posadzenia jej i cieszę się, że dowiedziałam się o tym przed posadzeniem).
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Różowe cz.II

W tym sezonie chcę pozwolić rozrosnąć się Jarocinowi, postanowiłam, że tylko niewiele go przytnę. Ciągle odnoszę wrażenie, że to niedoceniana róża, a jeśli ktoś szuka nieustannie kwitnącej - to powinien się nad nią poważnie zastanowić. Dwie różowe w tym roku nie urosły: Jasmina ( zupełnie nie wiem dlaczego, bo miejsce wydaje się idealne) i Pani Goździkowa ( ale tu winny jest mój pies). Oczywiście mają swoją drugą szansę, bo obie mi się podobają.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Różowe cz. III

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak się zastanawiam czy NN i Sommersone to nie ta sama róża. Latem się przekonam.
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Witaj Ewo.. :D . Takich piękności różanych moje oczy dawno nie widziały. ;:215 . U mnie z braku miejsca namiastka tych piękności może zagościć. :wink: . Obecnie mam wielki dylemat nad wyborem róży pnącej, ewentualnie dwóch ale druga ..miejsce pół cieniste. ;:224 . Rozważam także możliwość posadzenia dodatkowo ( miejsce takie by się znalazło ) w obelisku. Czy mogła byś mi coś podpowiedzieć. ;:131 . Najbardziej pożądała bym z powtarzających kwitnienie. ;:oj . Póki co zastanawiam się nad Laguną z pozostałymi ( jakie )...jeden mętlik w głowie. ;:223 Pozdrawiam. :D
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

:wit Ewa masz piękne róże. Abraham Derby ile tam krzaczków rośnie, bo wygląda to bajkowo. Wyobrażam sobie zapach,
jaki musi się tam unosić.
Kolejna, która mi zawróciła w głowie, to Ghita. Wspaniałe krzaczki róż.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16291
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Mini Eden Rose obłędny. Krzaczek niezwykle zgrabniutki.
Ewa, powiedz mi , jak tam u ciebie ze zdrowotnością Louis Odier. Moja choruje już w czerwcu, jako pierwsza ze wszystkich.
Ogólnie forumowicze ją chwalą. Nie wiem, dlaczego u mnie taka chorowita.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Zeniu - jeśli zastanawiasz się nad pnącymi, weź pod uwagę jeszcze Polkę, Barock i Alohę no i oczywiście New Dawn. Mam też The Jazz - czerwoną z dużymi kwiatami, sztywnymi grubymi pędami, niestety kwitnie tylko na górze i nie da jej się przekładać przez pergolę. Jesienią wysadziłam ją, bo na reprezentacyjne miejsce według mnie się nie nadaje. Podobnie zrobiłam z białą Snow Mount.

Majko - Abrahamy rosną w grupie 4 sztuk. I powiem Ci, że dwa z nich się mocno rozkrzewiły, a dwa mniej. Efekt jest ciekawy, bo są posadzone na skłonie, czyli dwa są wyżej a dwa niżej. Zapach bywa obłędny. Przekwitłe kwiaty trzeba jednak obcinać, bo wyglądają brzydko, często zasychają stając się mumiami. Abraham nie lubi deszczu, potrafi gnić od środka. Wtedy szybciutko usuwam to co skażone i dalej wygląda pięknie. Jeżeli mowa o Ghicie - nie mam żadnych uwag, to silny, wysoki i uroczy kwiat.

Wando - zdjęcia nie oddają uroku Mini Eden ( mój aparat jest jaki jest i inny nie będzie! :cry: ), ale chyba najbardziej ze wszystkich róż w moim ogrodzie poleciłabym właśnie tę. Z LO sprawa ma się tak, że po pierwszym sezonie przesadziłam go dwukrotnie, więc musiał to chłopina ( a może to kobitka?) odchorować. No i jak to chłopy mają - chorował długo, chcąc mnie wkurzyć. Ale ja, będąc niezwykle wyrozumiała dla kaprysów mężczyzn z mojej rodziny ( mąż , syn i jak widać Louis), dałam mu szansę, pielęgnowałam go najlepiej jak umiałam. Pod koniec sezonu zaczął nieco lepiej kwitnąć, ale gdzie mu tam do jego kuzynów pokazywanych na Forum. Oczywiście złapał plamistość, jak zresztą wszystkie inne róże, czy te z ADR czy bez. Jedne zaczęły chorować szybciej i mocniej, inne później i mnie - cała różnica. LO był w chorobowej normie, tzn ani za bardzo ani za mało, dałam radę obrywać skażone liście.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13130
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Pink Grootendorst czyli popularna gozdzikowa piękna, wigorna ale dlaczego taka kłująca ;:224
Mam drugą też F.J. Grootendorst. Zauważyłam, że to typowy przyciągacz mszyc, dobrze, bo dzięki temu rosnące obok róże ich nie mają ale widok nie zachwyca.

Queen Elizabeth to jedna z tych które są bezobsługowe, zdrowe i kwitną praktycznie cały sezon.
RU oj wkrótce opanuje kratę burzą kwiatów, bardzo ja lubię.

The Jazz - kwiaty cudowne, ale ogólnie krzak ma wiele do życzenia, u mnie to jedna z tych chorowitych.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewa zauważyłam, że położenie Twojego ogrodu nie jest płaskim terenem. Dzięki temu można ładnie wyeksponować
róże, ale z podlewaniem jest problem. Miałam Abrahama Derby i byłam w nim zakochana.
Trafiła mi się kiepska sadzonka i którejś ostrej zimy wypadł mi.
U ciebie, u Dorotki350 oglądam go i przyznam się, że mam ochotę powrócić do tej odmiany.
Tylko gdzie kupić dobre sadzonki ;:173 Ghita też jest w moim planie. ;:108
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewuniu..dziękuję ślicznie za podpowiedzi,bardzo się przydadzą. ;:168 . Już te wszystkie podane przez ciebie odmiany gogluję,czytam. :uszy . Gdyby nie brak miejsca na działeczce nie robiła bym z tego wielkiego hallo. ;:224 Jaka by się trafiła taka by rosła. Z braku miejsca,bardzo bym chciała aby to była ta naj,naj...bo więcej już nie zmieszczę. ;:oj Mnie spodobała się u ciebie Rosarium...ładnie wyeksponowana. ;:215
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Odmiana Grootendorst- biała albo różowa już od dawna jest na mojej liście chciejstw. Intrygują mnie jej oryginalne w kształcie kwiaty :D Czy ona rośnie bezproblemowo ? Bo jeżeli tak, to była bym w stanie wybaczyć jej jednorazowe kwitnienie :D
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Ewo, Twoja Mini Eden Rose prześliczna ;:138 A RU tylko pozazdrościć :wink: ;:333
O mojej nawet nie ma co opowiadać ;:222 Rośnie chyba z dziesięć lat i ciągle ma trzy pędy. Nie pomogła nawet zmiana miejscówki. Wyczerpała się moja cierpliwość i będę musiała ją pożegnać.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Taro - szukając róż czytałam prawie wszystko, co opisujemy na Forum i nie ukrywam, że i Twój ogród był dla mnie inspiracją. Może dlatego tyle róż nam się powtarza? ;:196 Na burzę kwiatów w RU liczę, bo to będzie jej trzeci sezon!. Mój The Jazz nie chorował, ale wkurzył mnie jeszcze bardziej, gdy wiatr połamał jego pędy, sztywne i grube. Co mi z takiej róży? Teraz rośnie wśród iglaków, zobaczymy jak się zachowa.
Zeniu - czytam Twój wątek i widzę, jak różanie go rozbudowujesz. Bardzo fajnie, że będzie się można z kolejną osobą wymieniać doświadczeniami. Ja żałuję bardzo, że tak późno zajęłam się różąmi pnącymi. W tym roku kilka już dokupiłam. :heja
Majko- Abraham musi być w każdym ogrodzie! Koniecznie! Swoje okazy zakupiłam w Rosarium. Wszystkie różyczki tam zakupione, o ile mnie pamięć nie myli, sprawdziły się na medal.
Wioluś - Pani Goździkowa powtarza kwitnienie i to wielokrotnie ;:138 ! Do tego jest bezproblemowa, jeżeli nie liczyć mszyc, o czym powyżej. Jeśli szukasz innej niż wszystkie róże, to już możesz się nie zastanawiać - kupuj, a potem pochwal się, bo będzie czym!
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

O widzisz :shock:
A byłam pewna, że czytałam gdzieś że kwitnie tylko raz.
W takim razie cieszę się niezmiernie i z pewnością zagości kiedyś w moim ogrodzie :wink:
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16291
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różyczki u Ewki cz. II

Post »

Dzięki za info o LO.
A niejakiej Goździkowej to i ja się od dawna przyglądam. A skoro na dodatek ona powtarza, to cieszę się tak samo jak Wola. No nic, w takim razie trzeba szukać miejsca. ;:108
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”