Ogród Gośki

g.kiecko · Post » 30 cze 2009, o 22:57

Och nie mam żadnej książki

Tylko chciejstwo w oczach (i pustkę w kieszeni) kiedy buszuję w szkółkach

Soulcatcher · Post » 30 cze 2009, o 22:59

No ale o ciężarkach, które przywiązywałaś do gałęzi to skąd się dowiedziałaś??? Że to tak trzeba?

Ja tam bym tylko obciachała to co mi by wystawało i tyle.... A ty mi tu z ciężarkami wyskakujesz...

g.kiecko · Post » 30 cze 2009, o 23:00

Soulcatcher pisze:
A co to za kaktusy rosną Ci na skalniaku? One tam zimują? Nie topią się?

Im dokładniej się przyglądam tym większe dziwa w Twym ogrodzie wynajduję ;)

To opuncje, jeszcze nie zimowały. Ale ponoć to potrafią przy zapewnieniu suchego stanowiska. Posadziłam je na skalniaku, pod zadaszeniem - deszcz tam prawie nie dociera. Myślę, że przed zimą zrobię im jakieś akwarium ze szkła

Soulcatcher · Post » 30 cze 2009, o 23:01

A z górnej kulki zrób głowę Sid'a - leniwca z Epoki Lodowcowej

g.kiecko · Post » 30 cze 2009, o 23:02

Soulcatcher pisze:No ale o ciężarkach, które przywiązywałaś do gałęzi to skąd się dowiedziałaś??? Że to tak trzeba?

Ja tam bym tylko obciachała to co mi by wystawało i tyle.... A ty mi tu z ciężarkami wyskakujesz...

Metoda prób i błędów :P
Gdybyś Ty wiedziała ile powiązanych sznureczkiem i powyginanych gałązek odbijało naturalnie do góry to ... przecież Polak potrafi... jak musi hi, hi

g.kiecko · Post » 30 cze 2009, o 23:04

Soulcatcher pisze:A z górnej kulki zrób głowę Sid'a - leniwca z Epoki Lodowcowej

Nie mogę pisać......... bo do tej pory się śmieję

Soulcatcher · Post » 30 cze 2009, o 23:05

Ej no - tak mi się tylko ta węgierka do Sida podobna wydała ;)

g.kiecko · Post » 30 cze 2009, o 23:10

A wiesz po głębszej analizie to chyba możesz mieć rację

Jestem ciekawa co powiesz jak pokażę Ci moje niudolne bonzai ze zbliżenia. Ale zrobię je dopiero jutro

To znaczy zdjęcie zrobię a nie bonzai

Soulcatcher · Post » 30 cze 2009, o 23:13

ok - to jutro będę tu zaglądać w poszukiwaniu "bonzai co mi coś ma przypominać"

Tymczasem idę spać - dobrej nocki!

g.kiecko · Post » 30 cze 2009, o 23:15

Miłych snów

Agnieś · Post » 1 lip 2009, o 09:35

Witaj Gosiu, przybyłam z rewizytą do Twojego ogródka i podziwiam gunnerę. Czy może orientujesz się jak ona przetrzymuje nasze podkarpackie zimy?
Bardzo podobają mi się formowane iglaki. Ja czekam jeszcze aż moje trochę podrosną 8)
pozdrawiam

g.kiecko · Post » 1 lip 2009, o 11:20

Witaj Agnieś serdecznie w moim ogródku

Będziesz miała wiele uciechy przy formowaniu iglaczków. Jeśli chodzi o gunnerę to moja w gruncie jeszcze nie zimowała. Dwa lata trzymałam ja w doniczce, zimą w nieogrzewanym pomieszczeniu, ale nie ścinałam jej liści. Mam nadzieję, że dobrze przygotowałam sie merytorycznie do przezimowania mojej gunnery i dlatego od tej wiosny jest w gruncie. Na forum jest masa postów o zabezpieczeniu. W wielkim skrócie: po pierwszych przymrozkach ścinamy liście i obkładamy nimi karpę, potem np agrowłóknina, słoma, zeschłe liście, ewentualnie kartony i wszystko czymś umocować by nie pofrunęło

Mam nadzieję, że dam radę :P a w przyszłym roku moja gunnera obudzi się na nowo i będzie coraz piękniejsza ;:12

g.kiecko · Post » 1 lip 2009, o 12:45

Z ostatniej chwili: BYŁAM NA GRZYBACH

Moje pierwsze w tym roku: borowiki szlachetne i borowiki ceglastopore - po naszemu "podciecze" lub "podciece"

marivsz · Post » 1 lip 2009, o 13:21

Hee ja też chcę na te grzyby

a u nas już grzybów nie widać, musi za ciepło...

Oj widzę, że znalazłem bratnią duszę, ja tez lubię przyciąć, wygiąć;) teraz próbuje sił z bonsai

a ogródek widać, że ma duszę. Bardzo fajny i jeszcze te kamienie.

g.kiecko · Post » 1 lip 2009, o 13:26

marivsz pisze:Hee ja też chcę na te grzyby a u nas już grzybów nie widać, musi za ciepło... Oj widzę, że znalazłem bratnią duszę, ja tez lubię przyciąć, wygiąć;) teraz próbuje sił z bonsai a ogródek widać, że ma duszę. Bardzo fajny i jeszcze te kamienie.

Witaj marivsz
Miło mi Cię u mnie gościć

Jakoś tak mam dziwne zamiłowanie do sekatora