Bez chemii w kogrobuszu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Grażko gratuluję pączusia na różyczkach ;:138 ;:138 to piękne uczucie no i zaraz za tym temat :twisted: bruzdownica....czy wystawiasz już tablice lepowe?
Sałata już taka dorodna....oj muszę się o małą szklarenkę postarać i to definitywnie.
Wszystko piękne, świeże i takie dorodne. ;:196
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Grażynko,Twoja szklarnia wypełniona doniczkami podniosła mnie na duchu, ;:oj bo myślałam,że tylko ja jestem taka niepoprawna,że mimo wysadzania roślin do gruntu,ciągle mi przybywa nowych zasiedlonych doniczek. ;:14
Aż trudno uwierzyć w pączki na pierwszych różach ,ale masz zaciszny ogród,więc dlatego jest takie przyspieszenie wegetacji.
Rośliny w moim ogrodzie są powolniejsze.
Jestem ciekawa kwitnienia rozpiętego na pergoli Edena. ;:65
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Witaj Grażynko wiosna u Ciebie cała gębą , z przyjemnością się ją ogląda u mnie często było pochmurno ale rzadko padał deszcz za to od wczoraj w końcu dobrze popadało .

U Ciebie ładne róże, moje słabo przezimowały , szczególnie kupione jesienią z gołym korzeniem .
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Jadziu - święte słowa.
Wiosna to chyba najpiękniejsza pora roku, oby trwała jak najdłużej.

Aniu13 - u mnie też nie wszystkie jeszcze się obudziły.
Kilka nie ma pączków, chociaż liście przycięłam zgodnie z zaleceniami.
Ale mam nadzieję, że w końcu pokażą albo paki albo liście.

Loki - no nie wiem, bo to takie zwyczajne kwiaty.
Żadne rarytasy jak u Ciebie.
Ale cieszy mnie teraz wszystko co kwitnie.
Aż zal wracać z ogrodu do domu.

Wiolu - sama nie mogłam uwierzyć jak je zobaczyłam.
Inna sprawa że róża jest przed szklarnią, więc nocą ma dogrzewanie a z drugiej strony żywopłot.
No i to najwyrażniej jej służy.
A dzieje się teraz wiele, sama nie nadążam z fotkami, na pewno coraz to więcej mi umyka, zwłaszcza kwitnących maluchów.

Maryniu - stale się dzieje.
Wszystko tak się spieszy, że nadążyć z niczym nie można.
Róże idą jak burza, oby tylko pogoda była dla nich łaskawa.

Elżuś - tak, już jutro jadę po tablice i zaraz wieszam.
Bruzdownicy nie widziałam , ale skoczki i owszem już się pojawiły.
Nie jest ich dużo na razie, ale nie ma na co czekać tylko działać. ;:134

Małgosiu - mnie przybywało do tej pory, ale już dałam sobie szlaban.
Muszę najpierw wszystko wysadzić a dopiero potem będę myśleć nad ewentualnymi brakami.
Faktycznie żywopłot dookoła ogrodu przyspiesza wegetację.
Widać to zwłaszcza wiosną, potem jakby zwalnia cały ogród i wszystko dzieje się już jakby normalnie wraz z innymi ogrodami.
Na Edena też czekam z ciekawością i niepokojem, czy zda egzamin takie rozpięcie.
Ma zaciszne i słoneczne miejsce aż do popołudnia, więc powinno być bardzo dobrze.

Geniu - tak jest każdego roku. :D
Potem wszystko idzie już normalnie.
Sporo osób narzeka na złe zimowanie róż z jesiennych zakupów.
Dlatego ja sadzę je najpierw w donice a dopiero po roku wysadzam do gruntu, kiedy są już silne i mają duży system korzeniowy.
Jak na razie ta metoda u mnie sprawdza się bardzo dobrze.

Trochę wiosennego "misz maszu".


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Oczekanie na śniadanie....... :D


Obrazek


W tej huśtawce temperatur szybko przekwitają narcyzy.
Niektóre już kończą a inne zaczynają.
Jednak nie jest to takie kwitnienie jakbym sobie tego życzyła, widać wyrażnie, że zeszłoroczna susza dała się im mocno we znaki.
Cebulki nie zdążyły zrobić odpowiednich zapasów na zimę i teraz kwiatów jest niewiele.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Sasanka18
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1977
Od: 1 sty 2010, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Grażynko ale masz całą kolekcje narcyz ,bardzo dużo gatunków ;:180
może z tą susza masz racje, bo u mnie zamiast przybywać, to w tym roku jest ich dużo mniej.
Kocury Twoje ? ale spokojnie czekają na papu.
Szklarnia w ogrodzie, to prawdziwy skarb ,sałata już taka duża że tylko patrzeć jak znajdzie się na stole.
takiej ekologicznej trudno dostać na rynku wszystko napakowane nawozami -żeby tylko szybko rosło.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12850
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Wiesz, ja po prostu kocham kwiaty... I naprawdę fakt rzadkości jakiegoś gatunku czy odmiany absolutnie nie jest dla mnie wyznacznikiem czy kryterium ich piękna. ;-)

A Ty masz wyjątkowo piękny i bogaty ogród.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Epimedium u mnie też kwitnie ;:333 Gratuluje różanych pączków, jeszcze chwila i radości nie będzie końca, róże w kwietniu, tego jeszcze nie było.U Ciebie dużo cebulowych i to one teraz ubarwiają ogród a stopowiec już masz z otwartą parasolką, bo ja tak, tylko zapomniałam go uwiecznić. ;:306 Koty dystyngowane, to ze stoickim spokojem czekają aż pańcia da co łaska. ;:oj
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

A to już rozumiem... Grażynko, a te sałaty to normalne takie co się wiosną sieje czy zimowe ?... w zeszłym roku przestawiałam namiot i wszystkie wysiane sałaty padły, ale tej jesieni robię tak samo jak Ty... folia będzie założona, to i sałaty może się uchowają...
A jeszcze powiedz mi czy zawiesiłaś już tablice na szkodniki ?... kupiłam żółte i chcę porozwieszać tylko nie wiem gdzie i co się na nie złapie... mam nadzieję że pszczółki i inne pożyteczne będą je omijały... ;:224
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Grażynko mnóstwo narcyzów już kwitnie u mnie jest ich dużo mniej a niektóre nawet nie wiem czy zakwitną.Gabi czasem złapie się jakiś pożyteczny owad lecz to sporadycznie .Też mam już rozwieszone tablice a na nich mnóstwo skoczków się poprzyklejało i much znalazł się też biedny Złotook i żal mi go było lecz ptaki też z pewnością je łapią
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Witaj Grażynko :wit
Miałam nadzieję, że już otwarłaś swoje buszmeńskie królestwo i proszę - aż tyle stron ;:oj
Piękne narcyzy ;:215 Fakt, że jakoś wszystko wystartowało z przytupem i z przytupem przekwita :( Krokusy miałam może trzy dni, hiacynty trochę dłużej, ale też już przekwitają. Rekordowo krótko kwitły magnolie - aż serce się kraje, że już płatki opadają ;:145 To chyba wina iście czerwcowych temperatur? Kwiecień nam w tym roku zafundował prawdziwe lato, oby nie przeplótł go zimą ;:131
Futra na płocie - zjawiskowe ;:167
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Oj tam Grażynko nie narzekaj , piękne cebulowe, jakie tulipany i żonkile, świetnie się prezentują.
Susza dokuczyła w zeszłym roku, ale teraz nie jest lepiej , u mnie już jest sucho, mogłoby tak porządnie popadać. Trzy tygodnie już leżą nasiona trawy i nawet nie drgną, no chyba że ptaki je poderwą :;230 .
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

No a u mnie wcale nie zakwitły,a kupiłem sobie takie ładne,całe 10 sztuk ;:306
Te Twoje kociaki ;:167 grubuchne ;:167 sierściuchy ;:167
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Marysiu - kociambry moje, takie słodziaki potrafią nieżle się przymilać.
Nie wyobrażam sobie ogrodu bez szklarni albo przynajmniej namiotu foliowego.
Sałata jak najbardziej eko, bo tylko takie uprawy preferuję.

Loki - i tak być powinno.
W innym przypadku będzie to tylko snobizm.
Bogato w ogródku jest faktycznie, bo miejsca już brakuje na jakiekolwiek rośliny.
A tyle by się chciało mieć. :uszy

Stasiu - z tymi różami to jeszcze różnie być może.
Wieszczą przymrozki do nawet -7 stopni. ;:202
Oby się ta prognoza nie sprawdziła, chociaż zimno dzisiaj i wietrzysko wieje już jakieś polarne.
W dodatku chmury ciemne jak noc idą.......brrrrr.

Gabiś - sałata jest normalna letnia masłowa.
Nie wiem co to za odmiana, bo wiosną kupiłam sadzonki na targowisku.
Jedna wyrosła to zebrałam nasiona i wysiałam jesienią sprawdzić czy są dobrej jakości.
No i zostały do dzisiaj.
Tak, mam już zawieszone żółte tablice lepne i pierwsze skoczki na nich. :uszy
Łapią się głównie na nie szkodniki, czasem jakiś inny pożyteczny owad, ale to znikome ilości.
Nie musisz się obawiać, szkodników będziesz miała na nich mnóstwo.
Pszczoły w ogóle się nimi nie interesują.

Jadziu - masz rację,sama widziałam złotooka w dziobie kosa.
Pewno inne ptaki też je łapią, ale na tablicach ich nie ma, a jeśli to rzadkość.

Elwiś - witaj wiosennie. :wit
Miło że wpadłaś. ;:168
W złą godzinę powiedziałaś, bo właśnie wieszcza przymrozki.
Wczoraj jeszcze było lato a dzisiaj chłód arktyczny, szaleństwo pogodowe trwa.

Dorotko - nie narzekam, stwierdzam tylko fakty.
U mnie już mokro, nawet bardzo, bo kilkakrotnie dobrze popadało.
Zbiorniki mam zapełnione, tylko słonka i umiarkowanej, stabilnej temperatury potrzeba.
Mnie też jeszcze nie wzeszły warzywa wysiane kilka tygodni temu, boję się czy nie zgniły i czy nie trzeba będzie siać od nowa.

Mati - no to potwierdziły moją teorię o suszy i jej wpływie na rośliny.
I tak się cieszę, że w ogóle chciały wyjść z ziemi po takiej sacharze jaka była u mnie w zeszłym roku.
Kociury poczuły zimne powietrze i smyrgnęły do domu, chyba będzie znów padało bo śpią jak susły.


Fundament pod namiot wylany, żółte tablice lepne wywieszone.
Poprawki cięcia na różach zrobione, oby tylko zapowiadanych przymrozków nie było.
Trochę wiosny dopóki jeszcze kwitną wiosenne , bo niedługo w tym tempie przekwitania zostaną tylko orliki.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


No i wszechobecne tulipany, zastąpią niedługo narcyzy, które w te ciepłe dni szybko przekwitły.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Sporo mam tulipanów podobnych do Twoich lecz większość to pojedyncze sztuki.Żółte i czerwone mają się dobrze a te imienne jeśli przeżyją wracają do korzeni.U mnie też chłodnawo, a rano tylko poszłam zebrać oślizłe towarzystwo i zerwać lubczyku do zupy.Zwariowana ta pogoda
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Bez chemii w kogrobuszu

Post »

Narcyzy masz piękne! ;:333
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”