Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agnieszko dostaję od koleżanki nasiona różnych odmian rzodkiewek i sieję, jem ale nie potrafię powiedzieć która jest najlepsza :uszy Nie sieję rzepy, bo jej zapach ją dyskredytuje ;:oj Z nowalijek jemy sporo czosnku niedźwiedziego, poza tym go mrożę i suszę. W zimie jajecznica z czosnkiem niedźwiedzim to wykwintne śniadanko!
Jedni leżą pod gruszą, a inni po martagonem ;:306
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7688
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

http://www.sadowniczy.pl/pol_m_SADZONKI ... -7367.html

Witaj Agnieszko! Staram się śledzić Twój wątek ale z różnych powodów się na razie nie odzywam. Życzę Twoim roślinkom jak najlepiej, choć z niepokojem patrzę na ich ilość ;:oj . Większość będzie trzeba jeszcze przepikować i rozstawić a wtedy przeważnie pojawia się rozsada pomidorów/papryk. No ale to trzeba przejść samemu. Też tak miałem :D Proponuję byś prześledziła ofertę sklepu zwłaszcza pod kątem truskawek dla swojego aniołka. Samych sukcesów i miłego weekendu.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agnieszka, od wczoraj podczytuję twój wątek i jestem pod ogromnym wrażeniem skali twoich siewów. Ja ze swoich zrezygnowałam- jedynie kobea jakoś się udaje ;:173 Natomiast widzę dziwny błysk w oku swojego eMa. W ubiegłym roku posiał na próbę kilka ostrych papryczek zakupionych w ogrodniczym, w tym roku zamawiał już nasiona przez internet, bo miał upatrzone konkretne odmiany :lol: I tak stoją sobie obok kominka, bo podobno jakaś odmiana ma kiełkować dopiero w 30 stopniach :shock: Tym bardziej zerkam na twoją wylęgarnię w growboxie. Pewnie byłaby idealna do takich papryczek ;:224
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Obecnie używane antybiotyki z grupy beta-laktamów (do której zalicza się penicyliny) otrzymywane są na drodze semisyntezy ? z fermentacji w bioreaktorach prowadzonej przy pomocy stosownych szczepów pleśni pozyskuje się kwas 6-aminopenicylanowy, który następnie poddaje się chemicznym modyfikacjom, otrzymując amoksycylinę, ampicylinę i inne antybiotyki... Jeśli chodzi o selektywne inhibitory enzymów ? chodzi o to, że dana cząsteczka blokuje pewien konkretny enzym, jednocześnie nie zaburzając pracy milionów innych enzymów. W wypadku antydepresantów chodzi zazwyczaj o selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny. Dzięki temu serotonina dłużej pozostaje w szczelinie synaptycznej, co prowadzi z jednej strony do poprawy nastroju, a z drugiej do senności i niemożności osiągnięcia orgazmu. :-P :-P :-P BTW, chętnie odpowiem na dalsze pytania z dziedziny moich kompetencji. ;-)

Pozbawiony!
LOKI
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Dominiko a my mamy taką piaskownicę, ale do piaseczku :wink: Dziś budowałam podobną konstrukcję, na ziemi położyłam zeszłoroczną agrowłókninę, przysypałam żwirkiem, żeby nie marnować szpilek i ustawiłam płotki wiklinowe obite od wewnątrz grubą folią. To będzie rozsadnik, zaraz pojadę po ziemię do niego :)
Na truskawki zrobię coś w rodzaju trzypoziomowego tortu (hm, tort truskawkowy brzmi mało ogrodowo ;:224 ).
No i dobra wróżko coś zaczarowałaś, wyszło mi jedna z ruskich truskawek ;:138 Może reszta też weźmie dobry przykład.

Jadziu Takie maleństwa z wacika próbuję przenieść pęsetką, ale jak się już wplączą, to też urywam wacik po kawałku, najpierw rozwarstwiam z dołu żeby jak najmniej waty pakować do ziemi, a potem rozrywam. Rzodkiewka komuś się w pojemnikach udała, tylko dość głęboką donicę potrzebuje :) Ja już poczekam, za parę dni posieję na grządki ;) Dziś w nich kopałam, rozmarzło tak do 15 cm, niżej jeszcze zmarznięta ziemia.

Marysiu niektórzy jeszcze siedzą pod lipowym liściem, gdzie nie dojdzie ich słońce, i odpoczywają sobie, a inni pod jabłonią, która może tak ładnie przysrulić jabłuszkiem w głowę, że aż wpadają do niej genialne pomysły i teorie :wink: A ja będę siedzieć po lilią Martagon! :D
Czosnek niedźwiedzi od dwóch lat nie raczy mi skiełkować, ale wiosną podskubuję szczypiorek czosnkowy, ten dla odmiany tak mnie kocha, że obrasta już pół ogrodu.

Przemku bardzo mi miło, że zaglądasz :) Obejrzałam ofertę sklepu, skusiłabym się na odmiany, ale są same sadzonki frigo, a mam z nimi złe doświadczenia :| Poczekam, będę zaglądać i może później będą takie doniczkowane albo kopane z gruntu?
Pikowałam już te z pierwszego siewu, od przygotowania podłoża do końca zajęło mi to kilka godzin. Dziś je czuję w plecach.

Sabina witam Cię miło ;:196 Kobea to właśnie jedna z niewielu bardzo opornych roślinek u mnie, uparła się że nie urośnie. Nie mam już sposobu na nią, prócz anielskiej cierpliwości ;:170 Do papryczek box byłby dobry, łatwo wyregulować temperaturę i łatwo zapewnić światło. Nie polecę Ci takiej samoróbki bez profesjonalnych lamp, bo jeszcze nie wiem, jak to wpłynie na rośliny? Czy np nie ma za mało czerwieni i nie popsuję kwitnienia? Ale jestem dobrej myśli, czerwony ryż ozdobny ładnie się odbarwił pod lampami, może będzie ok. Powodzenia w kiełkowaniu papryczek ;:3

Loki żeby Ci odpisać muszę usiąść sobie na spokojnie wieczorem ze słownikiem :D Więc odpiszę później ;)

Wczorajsze pikowanie zajęło pól dnia :wink: Najpierw wymieszałam podłoże i zostawiam na trochę żeby pooddychało ;)

Obrazek

Obrazek

A potem porozsadzałam roślinki, niektóre mocno wybujały, np petunie i heliotropy:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Lobelie dalej w kępkach, ale już mają więcej miejsca:

Obrazek

Werbeny patagońskie, szałwie trójbarwne i ogrodowe, na końcu małe dzwonki irlandzkie:

Obrazek

Heliotrop:

Obrazek

Pierwsze petunie:

Obrazek

A ta reszta czeka ;:224

Obrazek

Przepikowane gazanie lśniące:

Obrazek

I tacka naparstnicy jednorocznej:

Obrazek

Pierwiosnki (jak lobelia jest mala do pikowania, to to już jest maciupkie):

Obrazek

Stoją sobie te nowe tacki tak:

Obrazek

Na parapecie mały lasek cebulkowy:
Obrazek

A pod dużą lampą pomidory i inne psiankowate:

Obrazek

A te, jak podrosną, to dopiero będzie wyzwanie porozsadzać ;:306 Koleuski, szarłat trójbarwny, bratki pełne i trawy:

Obrazek

Trawy pięknie rosną, ale jak patrzę na mietlicę, to muszę spytać: nie ma ktoś tyci-kosiarki? :D

Obrazek

Żurawki też skiełkowały ;:3 To te najmniejsze po środku:

Obrazek

Nie chcę wyjść na szurniętą, więc nie powiem Wam, ile i czego jeszcze dziś posiałam ;)
Miłego weekendu! :D
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7182
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aguss85 pisze:
Nie chcę wyjść na szurnięta, więc nie powiem Wam, ile i czego jeszcze dziś posiałam ;)
:D
No co TY ;:173 Pochwal się koniecznie ;:196
Petunie i heliotropy wyglądają idealnie. Nie wyglądają na wyciągnięte, są raczej zwarte i krępe. Bardzo fajna rozsada.
Lobelie też pikuję kępami, a do gruntu też kępami. Nie wyobrażam sobie innej metody :lol:
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aga, no co Ty nikt tak nie pomysli. :roll: ;:306
Trochę to jakbym widziała siebie sprzed roku. Nie, że się tego nie da obrobić, ale mi to trochę dało w kość. :wink:
No tylko mi zostaje życzyć powodzenia. :D
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aguś no co Ty? na tym forum nikt by się nie ośmielił tak o Tobie! jakie Ty masz zielone łapki, cudnie wszystko rośnie. Jedynie co? to się martwię jak te roślinki będę wyglądały do kwietnia skoro tak ślicznie rosną! No to czekam na listę dzisiejszych posianych, bo radośnie się zrobiło po tych zdjęciach ;:138 ;:138
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Wygooglowałam sobie twoją nowo zakupioną lilię,jest piękna ;:215 Czy martagony tak wolno się rozrastają,czy u mnie jest jej tak źle,bo po trzech latach zauważyłam jedną z boku ;:131 Siewki wyglądają jak z gruntu,proste,rozkrzewione,dorodne.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

;:145 A ja Ci proponowałem truskawki ... takie pyszne, późne a Ty odmówiłaś :(
Aga ja lubie słodkie czereśnie - a szpaków u mnie tylu nie ma, troszkę je odganiam.
Mnie podobają się własnie takie grządki podwyższone w kształcie piramidy. Może uda mi się zrobić taką ;:333
A rozsady to Ty masz dziewczyno wypasione ;:333 Wszystko rośnie książkowo - masz chyba największe rozsady na całym FO ;:215
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Oj-tam zaraz od razu ze słownikiem... Ja chętnie wyjaśnię, jak coś jest niejasne...

A tak zupełnie na marginesie, ? propos naukowego żargonu (czy wręcz naukowego bełkotu), w pamięć niesamowicie mi się wżarł początek treści jednego zadania, które mieliśmy do rozwiązania na ćwiczeniach ze zintegrowanej fizjologii komórkowej, jak byłem na studiach (minęło już prawie dziesięć lat, a ja jakoś tego tekstu zapomnieć nie mogę). Uwaga, uwaga, cytuję: ?pituicyty wydzielają taurynę, agonistę receptorów glicynowych jonotropowych, oddziałującą na neurony wazopresynergiczne jądra nadwzrokowego podwzgórza?. :-P :-P :-P Zadanie było o regulacji ilości wydzielanego moczu w zależności od stężenia soli (i nie tylko) we krwi... :-P

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aga Twoje petunie sa juz duze. Moje przy Twoich to kurduple :;230. Doswietlasz je? Teraz naturalnego slonca tylko co kot naplakal :/ a prognoza nie wyglada zbyt ciekawie..
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6456
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Może się podmienimy heliotropem? ;:306 Mam w ofercie wymiennej wysiane nasionka, dość dawno, które ani rusz ;:306 - chętnie wymienię na takie okazy jak Twoje. :;230
Aż się wierzyć nie chce że na Twoich parapetach to dopiero luty a nie kwiecień ;:180 Oby tak dalej.
Ja czekam dopiero na początek marca by to co trzeba wysiać w domu. Brak możliwości terytorialnych do wcześniejszych wysiewów ;:131
Awatar użytkownika
iwek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1504
Od: 8 cze 2014, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aguś przestudiowałam cały Twój nowy wątek i powiem,że jesteś szalona,jeśli ktoś ma problemy z rozruchem na wiosnę proponuję ten wątek do poczytania bo daje on tyle pozytywnej energii i ogromnego kopa do działania :D
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agunia, nie wierzę w to co widzę ;:oj jaka plantacja siewek, aż się milej w duszy robi jak się na te Twoje zieloności spojrzy, wiosna jak nic ;:63
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”