Sundaville (-, Dipladenia) - Cz. 1
Moje - wyskoczyły do góry po Substralu do zwykłych kwiatów balkonowych i ładnie kwitną. Wczoraj poobcinałam im wąsy
Z tymi drożdżami to też nie słyszałam. Czyli najpierw 1/6 paczki drożdży i 5 litrów wody, a po tygodniu jeszcze 1 : 1

Z tymi drożdżami to też nie słyszałam. Czyli najpierw 1/6 paczki drożdży i 5 litrów wody, a po tygodniu jeszcze 1 : 1

Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
/Mój ogródek/
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
No to ja też poszłam w ślady Katriny zrobiłam zaczyn
i będę podlewać.A tak wyglądają moje sundaville na chwilę obecną

kwiat białej ma średnice 10.5cm tak,tak jet taki duży.Pozostałe to 2letnia wyhodowana ze szczepki w hydroponice czerwona i malutka ubiegłoroczna .Nie myślą jeszcze o kwitnieniu
.Dwuletnia zaczęłam przycinać zbyt pużno ,za to na gorze utworzył sie prawie ślubny bukiet
.ładnie będzie wyglądała jak zakwitnie. Małą przycinałam wcześniej i ładnie się rozkrzewiła.



kwiat białej ma średnice 10.5cm tak,tak jet taki duży.Pozostałe to 2letnia wyhodowana ze szczepki w hydroponice czerwona i malutka ubiegłoroczna .Nie myślą jeszcze o kwitnieniu


Rzeczywiście są piękne!
Ale widzę po moich czerwonych kwiatach, że nie mogą stać w pełnym słońcu (tak, jak czyta się w literaturze), bo strasznie blaknie kolor i kwiaty szybciej przekwitają
Ale widzę po moich czerwonych kwiatach, że nie mogą stać w pełnym słońcu (tak, jak czyta się w literaturze), bo strasznie blaknie kolor i kwiaty szybciej przekwitają

Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
/Mój ogródek/
Bardzo dziękuję za odpowiedź i za linki - na pewno poczytam.
Ja właśnie umieściłam Dipladenię na słońcu zaraz po przesadzeniu i pewnie dlatego tak zareagowała.
Zgodnie z Twoimi radami umieściłam ją teraz w mniej naslonecznionym miejscu i zauważyłam, że wypuściła mały pąk, więc mam nadzieję, że będzie jeszcze kwitła, bo to piękny kwiat.
Pozdrawiam:)
Kinga
Ja właśnie umieściłam Dipladenię na słońcu zaraz po przesadzeniu i pewnie dlatego tak zareagowała.
Zgodnie z Twoimi radami umieściłam ją teraz w mniej naslonecznionym miejscu i zauważyłam, że wypuściła mały pąk, więc mam nadzieję, że będzie jeszcze kwitła, bo to piękny kwiat.
Pozdrawiam:)
Kinga