Nie przeczytałam całego tematu, ale pierwszych kilka stron mi na razie wystarczy, pospadałam z krzesła przy niektórych kwiatach, no jest cudnie. Moje to są psińca w porównaniu z Twoimi (, no ale ja od dwóch lat na nowo, więc jakby młoda jestem:)
Bardzo mi sie podobały zdjęcia z Twoich początków, tez pamiętam te czasy, tylko nie trzymałam po dziesięc w jednym pojemniku. Ciężko w tedy było... Teraz wystarczy wejść na polski portal aukcyjny, a jak się chce mieć cudeńka to i na międzynarodowy.... Mam własnie jeden na oku, jak mi sie uda wygrać to sie pochwalę
