Witaj "dziabnięta motyczką";))
każde odwiedzinki cieszą ,a dobre słówko jest zachętą i nagrodą
bobki do tej pory nikomu nie zaszkodziły,a mam nadzieję,że wkopane głębiej pod np różę i inne rośliny z czasem im posłużą
niekoniecznie dobre było podlewanie domowych "nalewką"bobkową bo tworzyła się na powierzchni ziemi jakaś dziwna... skorupka pleśniopodobna

(roślinki były zadowolone:)
Wczoraj siałam nasionka różnobarwnej sasanki od Bożenki/Babopielki

,posadziłam siewki zawilca pod świerkiem zmieniając nie co rabatkę-usunęłam trochę kamieni i cyprysik groszkowy-w półcieniu przestał się jednak ładnie przebarwiać-pójdzie na
teraz na 1-ym planie jest kupno beczek 200l /studni do deszczówki,wkopanie rur drenażowych-szukam okazji-SUPER TANIO Z ODZYSKU-piszą ludki ,że można trafić za grosze ...SZUKAM!
MAM nadzieję,że w końcu jutro wysadzę do gruntu siewki -już najwyższa pora
ciągle mam inne sprawy
wiciokrzew Variegata ani drgnie- chyba już po nim

oj te wiosenne przymrozki
