Róże Gosi - w większości nie znane

Zablokowany
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże Gosi - w większości nie znane

Post »

U mnie też Chopin taki pewniak ledwo odbił i wypuścił jeden długi pęd ,Casanowa już wykopany,Boniki musiałam mocno ciąć.Ale to już historia i zastanawianie się jak zapobiec.Sporo przemarzniętych wypuściło pędy ale czy zdążą coś pokazać
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Róże Gosi - w większości nie znane

Post »

Aszko daj im szanse dadzą radę w tym roku na pewno wydadzą kwiat ale na drugi to już będą super, mój Chopin to padł na amen, ale w ub.roku zmarzły mi pnące Sympathia o dziwo nie podejrzewałam jej o to, ale ścięłam do kopczyka zakwitła miała parę kwiatów ale w tym roku to szaleństwo, myślę tak: najważniejsze ze puściły to dadzą radę dziwi mnie Bonica to jedna z bardziej odpornych, ja też czekam jeszcze na Casanovę jakoś nie daje znaku, jest moja jedna z pierwszych róż.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże Gosi - w większości nie znane

Post »

Zostawiłam te co puściły pędy nawet te malutkie.Ale taki Casanowa suchutki i jak wykopałam to cały czarny.To też jedna z pierwszych.Ostatnio wykopałam swojego Rzekomego Edena vel Cezar i okazało się ,że od szczepienia zaczął wypuszczać.Wykopałam wsadziłam,obcięłam sporo korzeni wsadziłam do donicy i widzę,że już trochę "śmignął".Jak podrośnie i psy mu nie zaszkodzą pójdzie do ziemi.
Praktycznie wszystkie moje pewniaki łącznie z tymi bardzo odpornymi przemarzły.

I niektórym takim niskim co dopiero odbiły usuwam pąki,Wiem jak kwitną i nie chce ich nadwyrężać
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Róże Gosi - w większości nie znane

Post »

Aszko pewniakami to my jesteśmy do roboty a nasze różyce to wiedzą wiec zachowują się jak kapryśne księżniczki.
Czy ja dobrze zrozumiałam lepiej obcinać łodyżki nie dać im zakwitnąć?
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Róże Gosi - w większości nie znane

Post »

Tara mój Chopin tylko przemarzł i to najmniej ze wszystkich rosnących w tym miejscu tak ze nawet bardzo go nie musiałam podcinać.Inne róże cięłam bardzo nisko .

Aszka u mnie w tamtym roku czerwona nn przemarzła strasznie później wypuściła jeden badylek myślałam ze to dziczka i miałam ja wykopać a teraz wygląda tak :D

Obrazek
a co do ścinania pączków wiem że tak się powinno robić i mam parę chuderlaków wiosennych u których powinnam zastosować ten zabieg ale tak mi szkoda i strasznie chcę zobaczyć jak kwitna ze nie miałam serca ich z ciąć tylko czekam w napięciu.
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże Gosi - w większości nie znane

Post »

Tak jak Gosia napisała-powinny się wzmocnić a nie wysilać na "rodzenie" kwiatów.Z tych znanych część poobrywałam ale z nowości jakoś nie mogę :)
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Róże Gosi - w większości nie znane

Post »

To tak, jak ja, powinnam, ale nie mam sumienia, oberwać pączek z maleńkiej Boule de Neige. Ona ma teraz ze 13 cm wzrostu i tylko jeden pęd. Wiosenne nasadzenie, młodziutkie. Przez długi czas w ogóle nic nie wypuszczała, spryskałam Asahi i ...wypuściła ten jeden, jedyny pączuś kwiatowy :D ! A teraz widzę, że zaczyna wypuszczać boczne pędy ze śpiących pączków przy listkach ;:138 . Znaczy, bedzie żyć :uszy !!!
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
marcyjanna
200p
200p
Posty: 422
Od: 23 cze 2009, o 17:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże Gosi - w większości nie znane

Post »

Piękna ta czerwona nn. Taka rasowa :)
Widzę, że to nie tylko u mnie nie będzie rok szopenowski :? Mój wypuścił raptem 2 badyle jak dotąd, a w zeszłym roku musiałam zbudować mu taką piekną zagrodę, bo szalał.
Właśnie gwałtownie lunęło na moje róże. Oj nie cieszą się z takiej pompy na pewno :evil:
pozdrawiam
Małgorzata
Ot... chwastowisko marcyjanny.
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Róże Gosi - w większości nie znane

Post »

Gosiu u mnie tylko troszkę popadało oj przydałoby się więcej.
Jako ze ja na Chopina nie mogę narzekać :wink:

Obrazek

Monika Aszka nie mogłam się oprzeć i doczekałam się :heja
Obrazek

pierwszy kwiatuszek na Aspirynce

Obrazek
i na Piruecie
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Gosi - w większości nie znane

Post »

Chopin...piękny,a z Aspirynki będziesz zadowolona :D
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Róże Gosi - w większości nie znane

Post »

No tak, w tym amoku różanym to najpierw w ogrodzie robimy taneczne piruety, a potem łykamy aspiryny ... :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże Gosi - w większości nie znane

Post »

Aspirynka-ciężko będzie czekać do jesieni bo chciałoby się już i teraz :D
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Róże Gosi - w większości nie znane

Post »

Piękna ta Aspirynka ;:224
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Róże Gosi - w większości nie znane

Post »

Gosiu , często bywam u Ciebie , choć nie zawsze coś piszę. Odwiedzają Cię znawczynie róż. Korzystam z waszych porad . Jestem nowicjuszem w różach. Staram się dbać o nie . W ostatnich dniach było sucho . Podlewałem je codziennie. Chroniłem przed mszycą i grzybami. Liście mają ładne. Nie mają żadnych przebarwień , czy oznak chorobowych, jednak kwiaty oprócz czerwonych są słabo wybarwione. S Btaram się , by miały wszystkie minerały. Każde nawożenie to inny nawóz . Nie obcinałem im pączków, mają niewiele , od 3 do 5. Jak czytam Twój wątek , to i tak nie najgorzej. Będę wdzięczny za podpowiedż. ;:180
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Róże Gosi - w większości nie znane

Post »

Tadziu a czy to nie czasem ich pierwsze kwitnienie w tym roku? U mnie pierwszy kwiat na Glorii tez był słabo wybarwiony następne były już ok.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”