A kwitnienie grubosza to rzadki widok
Kaktusy Gracesz
- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1390
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Kaktusy Gracesz
Pięknie na Twoim zimowisku, zazdroszczę miejsca
Moja muszą się zadowolić piwniczką i malutkim północnym parapetem 
A kwitnienie grubosza to rzadki widok
Gratuluję!
A kwitnienie grubosza to rzadki widok
- gracesz
- 500p

- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Heniu dziękuję za słowa uznania:-) aż się lekko zarumieniłam
bardzo to miłe, choć jakość szczególnie nie zabiegałam o estetykę zimowiska....
Aniu, jak tylko grubosz zakwitnie, to pokaże kwiatki. Jestem na prawdę zaskoczona tymi pąkami, bo grubosz stał pod pomidorami trochę zapomniany...
Aniu, jak tylko grubosz zakwitnie, to pokaże kwiatki. Jestem na prawdę zaskoczona tymi pąkami, bo grubosz stał pod pomidorami trochę zapomniany...
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kaktusy Gracesz
Grażynko masz piękne zimowisko...tak stanowisko jak i sposób ustawienia...ja o takim stanowisku mogę tylko pomarzyć... 
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktusy Gracesz
Subtelne, piękne w kształcie i w kolorze kwiatuszki. 
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kaktusy Gracesz
Jednym słowem masz karnego grubosza... mówisz i masz

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Kaktusy Gracesz
Grazynko - już w gruboszowym wątku napisałam. Cudo! 
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kaktusy Gracesz
Na koniec powspominałam Chrudim i podziwiałam twoje tam zakupy.
A kwiaty grubosza są przeurocze. Będzie co u Ciebie oglądać w przyszłym sezonie.
- gracesz
- 500p

- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Dawno mnie nie było w moim własnym wątku
Ale jak się nic nie dzieje... Choć może to nie do końca prawda, bo w przez zimę "trochę"
nasion kupiłam. Ale do tego jeszcze wrócę później, jak zacznę siać...
Teraz chciałam Wam pochwalić się pewną historyjką. Mój Mąż, który niby nie interesuje się kaktusami, a jak ja o nich mówię, to udaje, że nie słyszy
, ostatnio zrobił mi ogromną niespodziankę
Otóż wypatrzył na aukcjach WOŚP kolekcję 100 kaktusów i mi je kupił. Tydzień temu przyszła do mnie paczka, a w niej 100 kolorowych doniczek i 100 papierowych paczuszek z cierniakami w środku. Normalnie siedziałam jak kokoszka nad pisklętami i rozwijałam te papierki jak świstak sreberka 
Dziś z racji urlopu znalazłam czas aby je wreszcie posadzić do ziemi. Wszystko pod nadzorem mojego kota. Tak, tak, ja też kociara jestem
Przedstawiam Tosie:

A tak wygląda nabyta gromadka, która po rozsadzeniu niektórych podwójnych sztuk zmieściła się w 117 doniczek.

No i mam teraz niezłą łamigłówkę, bo kaktusy są bez nazw... Na pewno będę potrzebowała Waszej pomocy...
A jak ktoś chce opuncje, to chętnie się z nimi pożegnam.
Teraz chciałam Wam pochwalić się pewną historyjką. Mój Mąż, który niby nie interesuje się kaktusami, a jak ja o nich mówię, to udaje, że nie słyszy
Dziś z racji urlopu znalazłam czas aby je wreszcie posadzić do ziemi. Wszystko pod nadzorem mojego kota. Tak, tak, ja też kociara jestem
Przedstawiam Tosie:

A tak wygląda nabyta gromadka, która po rozsadzeniu niektórych podwójnych sztuk zmieściła się w 117 doniczek.

No i mam teraz niezłą łamigłówkę, bo kaktusy są bez nazw... Na pewno będę potrzebowała Waszej pomocy...
A jak ktoś chce opuncje, to chętnie się z nimi pożegnam.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktusy Gracesz
Zaiste kolorowa to i ciekawa gromadka.
Mimo wszystko ja preferuję określone rodzaje, taki prezent więc dla mnie byłby nieco kłopotliwy. Ale... Od czego wymiany? Jeśli nie bardzo odpowiadają to zawsze można je z kimś wymienić...
Mimo wszystko ja preferuję określone rodzaje, taki prezent więc dla mnie byłby nieco kłopotliwy. Ale... Od czego wymiany? Jeśli nie bardzo odpowiadają to zawsze można je z kimś wymienić...
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kaktusy Gracesz
Tak, misz-masz ale przeuroczy... zanim pokażesz nam każdą roślinkę z osobna to zastanie nas wiosna, lato... a wtedy wymiany jak najbardziej wskazane
Fajny prezent
Fajny prezent
- mrooofka
- 1000p

- Posty: 1097
- Od: 4 paź 2014, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Kaktusy Gracesz
prezent idealny
pokaż roślinki z bliska
pokaż roślinki z bliska
- Marek L
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 980
- Od: 5 maja 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: Kaktusy Gracesz
Niezła gromadka
tylko ten biedny mąż zatracił instynkt samozachowawczy..... do lekarza z nim
Najpierw kaktusy , wiosną tunel foliowy , później większy tunel a później stoły do tunelu
o mnożarce do wysiewu i naświetlaniu siewek nie wspomnę....
tylko ten biedny mąż zatracił instynkt samozachowawczy..... do lekarza z nim
Najpierw kaktusy , wiosną tunel foliowy , później większy tunel a później stoły do tunelu
o mnożarce do wysiewu i naświetlaniu siewek nie wspomnę....
- bool
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Kaktusy Gracesz
Ja bym chyba rozłożył to "na raty", nie wiem czy by mi się chciało ponad setkę za jednym zamachem posadzić. Jestem pełen podziwu!
Z ciekawości spytam ile Ci to zajęło?
A prezent oczywiście super, są jakieś perełki?
Z ciekawości spytam ile Ci to zajęło?
A prezent oczywiście super, są jakieś perełki?
- gracesz
- 500p

- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Dziękuję wszystkim za wizyty. A już myślałam, że tu teraz nikt nie zagląda...

Bo cała reszta moich planów się zgadza 
na pewno jest też Mammillaria plumosa.
Generalnie są one małe (te kolorowe doniczki mają średnice 3,5 cm) i dopiero po sezonie albo dwóch lub jak zakwitną będzie można do końca niektóre rozpoznać...
ale dopiero w sobotę będę miała możliwość zrobić zdjęcia przy dziennym świetle
Heniu, idąc za Twoim przykładem, też preferuje określone.... Ale mam nadzieję, że te wkrótce takie będą. W końcu pochodzą od znanej hodowli w Jarużynie. A jak już je ponazywam, to zrobię ogłoszenia wymiennehen_s pisze: (..) Mimo wszystko ja preferuję określone rodzaje, taki prezent więc dla mnie byłby nieco kłopotliwy. Ale... Od czego wymiany? Jeśli nie bardzo odpowiadają to zawsze można je z kimś wymienić...
W moim rejonie na całe szczęście takiego lekarza nie maMarek L pisze:Niezła gromadka![]()
tylko ten biedny mąż zatracił instynkt samozachowawczy..... do lekarza z nim![]()
Najpierw kaktusy , wiosną tunel foliowy , później większy tunel a później stoły do tunelu
o mnożarce do wysiewu i naświetlaniu siewek nie wspomnę....
Sadziłam je dziś w sumie około 3 godzin. Ale przy okazji się z kotem bawiłam i parę razy przerywałam, bo mnie kręgosłup boli. A co do perełek... to każdy pewnie co innego pod tym pojęciem rozumie... Ładne są astrophytabool pisze:Ja bym chyba rozłożył to "na raty", nie wiem czy by mi się chciało ponad setkę za jednym zamachem posadzić. Jestem pełen podziwu!![]()
Z ciekawości spytam ile Ci to zajęło?
A prezent oczywiście super, są jakieś perełki?
Generalnie są one małe (te kolorowe doniczki mają średnice 3,5 cm) i dopiero po sezonie albo dwóch lub jak zakwitną będzie można do końca niektóre rozpoznać...
Pokażę, pokażęmrooofka pisze:prezent idealny![]()
pokaż roślinki z bliska




