

Nelu nie dziękuję za życzenia powodzenia w uprawie bo jeszcze zapeszę, ale póki co dobrze jest. Werbena patagońska to jedna z moich ulubionych roślin. Ma pędy około 1,5 m i super ożywia każdą rabatę. Kwitnie całe lato a insekty zapylające ją bardzo lubią. Ja zostawiłam całe pędy do połowy zimy bo mi tak jakoś ładnie wyglądało, jak suszony bukiet, ale przez to mam teraz tysiące samosiejek na całym ogrodzie. Nie przeszkadza mi to, a jak chcesz mogę ci przywieźć już gotową roślinkę która może w tym roku zakwiść...
Anka ja dmucham te chmury i dmucham, nawet wiatr mi pomagał parę dni, i nic

Dalu bardzo się cieszę że do mnie zajrzałaś. Projektowanie kolorystyczne rabat jest moim marzeniem. Póki co to mogę tylko podziwiać dzieła wytrawnych ogrodników. Tutaj na forum jest parę takich ogrodów w których można podziwiać niesamowicie przemyślane i trafione zestawienia. W połączeniu z dojrzałym tłem daje to oczekiwany efekt. Kopalnia wiedzy i pomysłów. Czasami siedzę i patrzę na te moje rabaty i nie widzę ani jednej rzeczy, któraby wyszła tak jak myślałam sadząc rośliny obok siebie, mam jeszcze długą drogę przed sobą. Może za 10 lat będę miała się czym pochwalić..
Ten Romneya coulteri to raczej jest bylina. Nie mam odpowiedniego wykształcenia, ale wydaje mi się że jak roślina zamiera całkowicie na zimę i na wiosnę wypuszcza wszystkie nowe łodygi i liście to powinna być bylina. Osiąga wysokość do 1m- sugeruję się tym co obserwuję w parku. Zaczyna kwitnienie w połowie lata(dzisiaj byłam tam i widziałam małe pąki na pędach) kontynuując do późnej jesieni. Ma gładkie zielono- niebieskawe liście. Nie sądzę że zimuje dobrze w ostrzejszym klimacie. Na BBC zalecają podsypać na zimę, ale w Polsce może być ciężej...
mam jeszcze parę zdjęć moich zakupowych szleństw na targach i nie tylko....




Już na swoich miejscach marchewnik i romneya


Moja miechutka rozdęta coś ma problem z wybarwieniem liści. Nie wiem jak jej pomóc.. ale mam nadzieję że doczekam się owców w tym roku

Mam też taką dziwaczną różę. Ma się piąć po jabłonce ale jakoś tak nie mogę się pogodzić z kolorem jej kwiatów. Jak zaczyna to jest żóła a potem zmienia się i w rezultacie na końcu kwitnienia jest różowa. Nie bardzo mi to pasuje, chyba się jej pozbędę na jesień...


Trytoma szykuje się do kwitnienia, zauważyłam 2 kwiaty. A łubin już zaczął


I jeszcze parę innych





I jeszcze mój projekt w trakcie... tworzenia. Numer na dom

