Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
marek69
200p
200p
Posty: 334
Od: 8 lip 2008, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Rączki świerzbiły i wczoraj zdjąłem pierwszą owijkę z wiosennego szczepienia przez stosowanie. Miejsce szczepienia gładziutkie , równiutkie, śladu niema. Dwie gałązki po 40 cm wyrosły i jest z czego budować koronkę.
Pozdrawiam Jarek
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Jak by Cię rączki świerzbiły, to byś odwinął po 3 tygodniach. Tyś się wykazał niebywałą cierpliwością! Od wiosny? :shock:
Marek87
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 20 wrz 2021, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Rosynant pisze:Lepiej chyba, zważywszy że teraz wegetacja wolniejsza, poczekać 3-4 tygodnie :wit

Problem w tym że 5 października jadę do Niemiec i wracam w połowie grudnia :D
I znając życie w tym czasie różnie może być , począwszy od przymrozków , mrozu i śniegu nie mówiąc o wietrze.

Czy dobrze zrobię jak odwiąże to 4 października przed samym odjazdem i zabezpieczę to co będę widział że nie jest uschnięte, brązowe?
Np Agro włókniną owinę przed mrozem i innymi czynnikami zewnętrznymi. Tylko czy to ewentualnie owinąć dokładnie ściślej czy pozostawić luz na powietrze?

Co wy na to ? Jak to zabezpieczyć?
Marek87
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1990
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

A to one nie mogą pozostać zawinięte do wiosny? ;:218
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Marek87
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 20 wrz 2021, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Oczywiście że mogą tylko aż mnie kusi żeby zobaczyć czy tam jest zielono czy brązowo :D
Marek87
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1990
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Ja do swoich zaglądałam i zielone na powrót pozawijałam a brązowe
wydłubałam .Były wyschnięte.Zauważyłam że na młodych gałązkach
lepiej się przyjmują niż na starszych.
Mam 4 letnią siewkę jabłoni i na niej założyłam 8 oczek i na razie wszystkie
zielone. Na starszej z 6 zostało 2.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Marek87
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 20 wrz 2021, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Czyli posprawdzać i jak zielone to z powrotem pozawijać?

W sumie dobra myśl, ale to zabezpieczy przed mrozem?
Marek87
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Przed mrozem, to nie zabezpieczy, jednak jabłonie są przystosowane do naszego klimatu, więc nie powinno im się nic stać.
Osłoni to odrobinę przed wysuszającym wiatrem.
Marek87
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 20 wrz 2021, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

To okręcę jeszcze agrowłókniną.
Marek87
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Tylko zdejmij tą agro mniej więcej pod koniec lutego, jak już miną największe mrozy, żeby ostre słońce w cieplejsze dni nie rozhartowało Ci drzewek (nie wybudziło zbyt wcześnie). Pod taką włókniną jest jak w szklarni, jak słońce przygrzeje. Nie zakładaj też zbyt wcześnie, a dopiero po większych przymrozkach. Niech poczują, że już zima i czas na fazę głębokiego spoczynku.

Ja bym wcale nie zakładała agro na jabłonie, ale ja nie wiem, jak tam w podlaskim z klimatem.
Rosynant
200p
200p
Posty: 490
Od: 24 wrz 2020, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Pączek okulizowany normalnie zabezpiecza śnieg - to dlatego szkółki okulizują przy ziemi, a nie gdzieś na wysokościach :wink:
Pisze się że jest wrażliwszy na mróz, ale w sumie zimą tak czy owak jakieś pączki na drzewie marzną.
Jeśli okulizowałęś gdzie wyżej, czy w koronce, to niewiele można pomóc - jeśli już to faktycznie osłonić drzewko agro, białą nie za grubą (i nie ściśle okręcać, raczej kaptur nałożyć na drzewko) lub coś innego jasnego, także chochoł słomiany, osłonka plastikowa od myszy/zająca, itp., cokolwiek złagodzi skoki temperatur, słońce nie ogrzewa kory, te rzeczy. Podnieść temperatury się nie da.
Marek87
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 20 wrz 2021, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

W podlaskim w październiku /listopadzie można się spodziewać nocnych przymrozków.

Problem w tym że 5 października wyjeżdżam do Niemiec i mam tak to zostawić i nie zawijać niczym?
A po za mną nie mam za bardzo kogo poprosić żeby się tym zajął odpowiednio
Marek87
Rosynant
200p
200p
Posty: 490
Od: 24 wrz 2020, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Nie nie nie, i bez paniki :wink: nie owijaj teraz drzewek. No, samo oczko możesz owinąć czym, luźniej niż do szczepienia.
Drzewo musi normalnie zapaść w zimowy spoczynek - zatem powinno poczuć że idzie zima i odpowiednio zareagować. Przymrozek niegroźny, a dla niego to sygnał. A zresztą - jak będzie mokra jesień i zapleśnieje?
Dopiero gdy zima przyjdzie, ziemia zmarznie, temperatury lecą poniżej kilkunastu stopni, wtedy drzewko już w spoczynku. Problemy robią nagłe a duże spadki temperatur gdy drzewo jeszcze nie jest 'zahartowane', oraz temperatury zimą dobrze poniżej 20'C.
A tak po prawdzie drzewa marzną wczesną wiosną, gdy już jakaś odwilż je 'rozhartuje' (przebudzi nieco) i wtedy przyjdą silne mrozy. Więc jak w grudniu będziesz, to pomyślisz.
U mnie na 'ciepłym południu' marzną drzewa które na północy odporne, bo właśnie te zimy tu mało wyraźne i drzewka nie chcą spać. A potem przychodzą lute mrozy :?

Jako się rzekło, nie należy za bardzo się przejmować. Założyłeś oczka, żyją, pozostaje czekać. Na to co będzie zimą niewiele poradzisz, sorry, taki mamy klimat.
Jeśli wiosną nie ruszą to powtórka z rozrywki. Toć nie gardłowa to sprawa :wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”