Powstający ogród
-
borowina
- 200p

- Posty: 266
- Od: 3 lip 2011, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Powstający ogród
Arim27 miło mi Cię gościć
Dziękuję za wszystkie rady. Wiesz, ja też nastawiam się na to, że kupię sadzonki...nasionka wysiane są do wielodoniczek tylko ze względu na dzieci. Syn miał marzenie, aby pisać dziennik roślin i notuje, co kiedy wysiane, kiedy będzie kiełkować, itp.Opiekuje się tymi wysianymi nasionkami.... Hm, nie wiem skąd ma takie zainteresowania, ale skoro chciał
jak coś wyjdzie z siewek to będzie fajnie a jak nie to na pewno kupię sadzonki. Tak szczerze mówiąc to warzywniaczek powstał na prośby dzieci a skoro powstał to już im pomogę 
- szyszunia
- 1000p

- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Powstający ogród
Przydreptałam z rewizytą i jestem pod ogromnym wrażeniem. Przeglądnęłam cały wątek bo nie dało się od niego odejść. Wszystko pięknie wygląda a te rabatki żwirkowe rewelka. Cudowne róże mnie powaliły na kolanka. Oj będę u ciebie częstym gościem proszę mi zarezerwować leżaczek na trawniczku 
-
vena81
- 10p - Początkujący

- Posty: 10
- Od: 20 mar 2012, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia...w lesie :)
Re: Powstający ogród
Piękny! Cudowny!! Zachwycający!!!
Masz wspaniały ogród
strasznie wspaniały!!!! Normalnie zazdraszczam Ci troszku bo przede mną drugi sezon w nowym domu a tu łyso
mały warzywny ogródeczek miałam w zeszłym roku i tyle. No może kilka kwiatków ;) Mieszkam w lesie więc styl działki będzie zupełnie inny ale jestem pełna podziwu dla Twojego cudeńka 
Będę odwiedzać:)
Pozdrawiam:)
Masz wspaniały ogród
Będę odwiedzać:)
Pozdrawiam:)
-
borowina
- 200p

- Posty: 266
- Od: 3 lip 2011, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Powstający ogród
Szyszunia, zapraszam. leżaczek gotowy, podusia też, kocyk chyba nie będzie potrzebny, bo dzisiaj ciepełko.
Vena81 Ciebie tez witam serdecznie i zapraszam do mojego ogrodu. Cieszę się, że Ci się podoba. U mnie będzie trzecie lato w domu i ogrodzie. Wiele roślin sadziłam jednak dopiero po roku mieszkania. U mnie dla większości roślin to druga lub pierwsza wiosna. Mieszkasz w lesie, moje marzenie...Mój ogród składa się z dwóch części - jedna taka "wymuskana", z trawką jak dywanik (taki jest zamiar), druga zupełnie inna w charakterze - tam jest plac zabaw dla dzieci (piskowanica, domek, huśtawki, zjeżdżalnia, itp), tam powstaje warzywniak, jest troszkę drzewek owocowych i będzie kiedyś las, hahaha. Posadzonych mamy tam sporo drzewek, ale są jeszcze niewielkie, więc nie ma przytulności, jest totalna patelnia. Na razie zajęłam się tą częścią bliżej domu, kiedyś przyjdzie czas na pomysły na część drugą.
Dzisiaj piękne słoneczno, zmykam dziewczyny na ogródek. Oj, mam co robić. Przyjadą zaraz kamyczki na rabatki, muszę dzisiaj "dopieścić" tujki po zimie i czas na trawniczek. Mój M. w pracy, ale mam dwoch małych pomocników
więc na pewno robota pójdzie szybko.
Vena81 Ciebie tez witam serdecznie i zapraszam do mojego ogrodu. Cieszę się, że Ci się podoba. U mnie będzie trzecie lato w domu i ogrodzie. Wiele roślin sadziłam jednak dopiero po roku mieszkania. U mnie dla większości roślin to druga lub pierwsza wiosna. Mieszkasz w lesie, moje marzenie...Mój ogród składa się z dwóch części - jedna taka "wymuskana", z trawką jak dywanik (taki jest zamiar), druga zupełnie inna w charakterze - tam jest plac zabaw dla dzieci (piskowanica, domek, huśtawki, zjeżdżalnia, itp), tam powstaje warzywniak, jest troszkę drzewek owocowych i będzie kiedyś las, hahaha. Posadzonych mamy tam sporo drzewek, ale są jeszcze niewielkie, więc nie ma przytulności, jest totalna patelnia. Na razie zajęłam się tą częścią bliżej domu, kiedyś przyjdzie czas na pomysły na część drugą.
Dzisiaj piękne słoneczno, zmykam dziewczyny na ogródek. Oj, mam co robić. Przyjadą zaraz kamyczki na rabatki, muszę dzisiaj "dopieścić" tujki po zimie i czas na trawniczek. Mój M. w pracy, ale mam dwoch małych pomocników
- kamcia
- 500p

- Posty: 856
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Powstający ogród
Cześć Borowinko
Przeczytałam wątek od początku
, już bardzo sużo pracy włożyliście w ogród, ale i efekt widać
. Bardzo mi się podoba, trawa cudna, jak będę siała niedługo swoją, mam nadzieję, że moja też taka będzie. Podobają mi się także żwirowe rabaty, na warzywniak niestety nie mam miejsca
.
Będę Cię odwiedzać i podpatrywać Twoje poczynania.
Przeczytałam wątek od początku
Będę Cię odwiedzać i podpatrywać Twoje poczynania.
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla
-
borowina
- 200p

- Posty: 266
- Od: 3 lip 2011, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Powstający ogród
Kamcia witaj
Dzisiaj piękny dzień, słoneczko świeciło, cudnie. Z planów na dzisiaj nie wszystko udało się zrobić....ale:
1. przed ogrodzeniem (od strony ulicy) wzdłuż ogrodzenia wszystko wyłożone włókniną, na to poszło 3,5 tony kamyczków i teraz czas myśleć o nasadzeniach. Mój M. nawoził sie tych kamieni, ja je rozgarniałam.
2. posprzątałam jeszcze kilka rabatek ze starych liści, śmieci, itp.
3. zabrałam się za walkę z mchem, który w tym roku rozszalał się między kostką granitową, ale ta walka mnie pokonała
nie mam pomysłu jak się go pozbyć....po kilku godzinach dłubania zrobiłam może z 2 metry kwadratowe
muszę coś innego wymyśleć
4. podsypałam roślinki nawozem
5. pograłam z dziećmi z paletki
6. pogadałam z sąsiadami - wszyscy przy pięknej pogodzie wyłonili się z domów i trzeba było się nagadać
Zabrakło czasu na otrzepanie wszystkich tujek z suchych gałązek (te co są w środku tujki przy samym pniu) i na wertykulację trawnika.
Dzisiaj niestety musiałam pożegnac kilka wrzośców, które zmarzły....kilku trzmielinkom dałam 2 tygodnie na to, aby się wzięły do pracy....niestety wyglądają słabo po zimie....jak się nie wezmą to też będę musiała je pożegnać. Róże mam 4 i dwie wypuszczają już listki a dwie nie wiedzą czy coś wypuścić czy nie
Ogólnie dzień bardzo fajny, jesteśmy zmęczeni ale szczęśliwi.
Dzisiaj piękny dzień, słoneczko świeciło, cudnie. Z planów na dzisiaj nie wszystko udało się zrobić....ale:
1. przed ogrodzeniem (od strony ulicy) wzdłuż ogrodzenia wszystko wyłożone włókniną, na to poszło 3,5 tony kamyczków i teraz czas myśleć o nasadzeniach. Mój M. nawoził sie tych kamieni, ja je rozgarniałam.
2. posprzątałam jeszcze kilka rabatek ze starych liści, śmieci, itp.
3. zabrałam się za walkę z mchem, który w tym roku rozszalał się między kostką granitową, ale ta walka mnie pokonała
4. podsypałam roślinki nawozem
5. pograłam z dziećmi z paletki
6. pogadałam z sąsiadami - wszyscy przy pięknej pogodzie wyłonili się z domów i trzeba było się nagadać
Zabrakło czasu na otrzepanie wszystkich tujek z suchych gałązek (te co są w środku tujki przy samym pniu) i na wertykulację trawnika.
Dzisiaj niestety musiałam pożegnac kilka wrzośców, które zmarzły....kilku trzmielinkom dałam 2 tygodnie na to, aby się wzięły do pracy....niestety wyglądają słabo po zimie....jak się nie wezmą to też będę musiała je pożegnać. Róże mam 4 i dwie wypuszczają już listki a dwie nie wiedzą czy coś wypuścić czy nie
Ogólnie dzień bardzo fajny, jesteśmy zmęczeni ale szczęśliwi.
-
borowina
- 200p

- Posty: 266
- Od: 3 lip 2011, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Powstający ogród
Dzisiaj dzień z zakupami
weszłam tylko po nawóz do trawnika a kupiła nawóz i cebulki liatry kłosowej, trytomy oraz dwa rodzaje host
...i tak się zastanawiam czy jutro nie pojadę jeszcze po drzewko migdałowca i jaśminowca, hm....czy ktoś z Was ma takie drzewka u siebie w ogrodzie?
-
Gosia 125
- 50p

- Posty: 71
- Od: 14 mar 2012, o 12:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Powstający ogród
Witaj,spacerowałam dziś po Twoim ogrodzie. Podziwiałam piękny trawnik i rabaty żwirowe.Bardzo mi się podoba
jeśli pozwolisz będę do Ciebie zaglądać.
jeśli pozwolisz będę do Ciebie zaglądać.
-
borowina
- 200p

- Posty: 266
- Od: 3 lip 2011, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Powstający ogród
Gosia125 witaj w moim ogrodzie. Wpadaj i spaceruj kiedy chcesz, będzie mi bardzo miło.
Re: Powstający ogród
Borowinko, pięknie wysprzątałaś ogród - wygląda super...
Rozważałaś zakup narzędzia do wydłubywania mchu z 'fug' kostki? Fiskars ma coś takiego.
Rozważałaś zakup narzędzia do wydłubywania mchu z 'fug' kostki? Fiskars ma coś takiego.
-
borowina
- 200p

- Posty: 266
- Od: 3 lip 2011, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Powstający ogród
Aga, ogród jeszcze w trakcie porządków:) nie wiem kiedy skończę
muszę jeszcze dosypać korę, nawieźć iglaki. Trawnik już się zieleni, będzie dobrze:)
Wydłubywaczki do mchu nie kupuję. Wczoraj wypróbowałam szczotkę drucianą....efekt zadowalający choć czasochłonny. Wcześniej próbowałam wydłubywać śrubokrętem, ale to mnie przerosło
Chyba zostaną przy szczotce drucianej. Mech w zeszłym roku był niewielki a w tym się rozszalał, teraz kwitnie i wchodzi na kostkę. Mam takie jakby poduchy na chodniku.Muszę coś z nim zrobić, bo mnie denerwuje w takiej ilości 
Wydłubywaczki do mchu nie kupuję. Wczoraj wypróbowałam szczotkę drucianą....efekt zadowalający choć czasochłonny. Wcześniej próbowałam wydłubywać śrubokrętem, ale to mnie przerosło
Re: Powstający ogród
Mnie również na początku ten mech się podobał, wręcz czekałam aż pięknie wrośnie w kostkę... Teraz jednak jest tego za dużo i już częściowo największych poduch się pozbyłam...
Końca prac porządkowych też u siebie nie widzę, ale na pewno już bliżej niż dalej do odpoczynku na tarasie
Końca prac porządkowych też u siebie nie widzę, ale na pewno już bliżej niż dalej do odpoczynku na tarasie
-
borowina
- 200p

- Posty: 266
- Od: 3 lip 2011, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Powstający ogród
Aga, jaką metode przyjęłaś do walki z mchem? To narzędzie z Fiskars czy coś innego masz, co działa?
Re: Powstający ogród
Na razie zastosowałam strumień pod dużym ciśnieniem z Karchera, myjąc ścieżki... Ale do zabawy z mniejszym mchem muszę kupić Fiskarsowy 'pazur'...




