
Parzeniszcza Harviego
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Parzeniszcza Harviego
Im dalej przewijałem listę, tym większe oczy robiłem. Zaszalałeś. Będę złośliwy i zażyczę Ci, aby wszystko wzeszło 

Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
Re: Parzeniszcza Harviego
Jaki tam król, zwykły paź.hen_s pisze:Tylko patrzeć a zapanuje nam nowy Król Gymnokalicji.

Do pięknych roślinek to jeszcze dłuuuga droga, ale bądzmy dobrej myśli. Cieszę się, że się podoba. Tak jak napisałem w pierwszym poście tego wątku, mam zamiar prezentować rozój swojej kolekcji. Od nasionka... ;) Tak więc będą kolejne relacje.hen_s pisze:Mnóstwo super gatunków, mnóstwo pięknych siewek a niebawem mnóstwo pięknych roślinek. Bardzo mi się to podoba.

Jak ochłoniesz to też coś wysiej.DAK pisze:![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Tak właśnie wyglądałam i długo zamarłam w bezruchu.
Ochłonąć z wrażenia nie mogę, bo ta lista działa na mnie jak mocny trunek w dużej ilości naraz.

To nie wszystko. Mam jeszcze trochę meksykańczyków do wysiania i cały czas czekam na Dohnalikowe nasiona.Cerro pisze:Wow, no trochę tego będzie.
Miejsce się znajdzie, a przez pierwsze 2 lata to powinien to pomieścić parapet w pokoju.PiotrAPD pisze:Super![]()
Lista imponująca Żeby pozwolić sobie na takie ilości to trzeba mieć później miejsce na dalsze ich trzymanie.
Takich złośliwców to toleruję, a nawet lubię.Spy pisze:Im dalej przewijałem listę, tym większe oczy robiłem. Zaszalałeś. Będę złośliwy i zażyczę Ci, aby wszystko wzeszło

Dziękuję wszystkim za kciuki.

Jak na razie po niecałym tygodniu zaczęło się coś dziać na ok 1/3 poletek. Bieda jest jak na razie z roślinami z Boliwii i Paragwaju. Te potrzebują chyba trochę więcej ciepła, a u mnie na parapecie jest 18-20 stopni. Zdjąłem więc mnożarkę ze strychu i na kilka godzin wieczornych będą miały jakieś 25-28 Celsjuszy. Może to je trochę zaktywizuje.

Aaaaa przy wysiewie zaskoczył mnie rozmiar nasion G. pflanzii. Rośliny duże, a nasiona takie mniumnie.
Da się radę. Ja lubię pikowanie, to mnie relaksuje. Jeszcze bardziej lubię rozsadzanie takich sieweczek jak poniżej.Akwelan_2009 pisze: jak i gdzie to rozlokować, po pikować, porozsadzać, jak zacznie "towarzystwo" rosnąć

siewki Gymnocalycium mazanense f. polycephalum VS 46

siewki Gymnocalycium mucidum P 36A

siewki Gymnocalycium bayrianum P 399 oraz STO 93-641/1 i Gymnocalycium spegazzinii JO 833
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1541
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Parzeniszcza Harviego
Piękne sieweczki
czy to z Twoich pierwszych wysiewów ? Podziwiam i kibicuję następnym 


Re: Parzeniszcza Harviego
I ja podziwiam, a wydawało mi się, że gymnocalycja nie za bardzo mnie ruszają
.

- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Parzeniszcza Harviego
Oj, ładne te twoje siewki. Dwa sezony temu dwa razy podchodziłam do wysiewów i nawet mi się to podobało. Posiałam jakieś gymnole i Notocactus roseoluteus. I to sianie, a potem pikowanie sprawiało mi nawet frajdę. Tylko potem za każdym razem mój Portos zrzucał to na podłogę. Kaktusy kocha (a przynajmniej tak mi się zdaje), a tych małych szkrabów nie cierpi - jak tylko nadarzy się okazja to uśmierci.
On chyba jest jednak o nie zazdrosny i daje mi do zrozumienia - co za dużo to niezdrowo.
On chyba jest jednak o nie zazdrosny i daje mi do zrozumienia - co za dużo to niezdrowo.

- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Parzeniszcza Harviego
Maluchy naprawdę przeurocze
Serek wiejski na ostro wygląda bardzo apetycznie
Doskonałe i piękne. Super

Serek wiejski na ostro wygląda bardzo apetycznie

Doskonałe i piękne. Super

Re: Parzeniszcza Harviego
Tresować kocura!! Wiem, wiem. Koty są niereformowalne.DAK pisze: Tylko potem za każdym razem mój Portos zrzucał to na podłogę. Kaktusy kocha (a przynajmniej tak mi się zdaje), a tych małych szkrabów nie cierpi - jak tylko nadarzy się okazja to uśmierci. On chyba jest jednak o nie zazdrosny i daje mi do zrozumienia - co za dużo to niezdrowo.

Serek już zjedzony. Tzn. pudełko popękało i już w zeszłym roku zawartość przesadziłem do doniczek. Te pozostałe też jeszcze urosły (zdjęcia są z lipca ubiegłego roku) i wymagają przesadzenia. Zabiorę się za to w przyszłym tygodniu, bo mam więcej takich siewek.PiotrAPD pisze:Serek wiejski na ostro wygląda bardzo apetycznie![]()
Doskonałe i piękne. Super
Nie, nie pochodzą one z mojego pierwszego wysiewu. Te akurat są z drugiego. Z pierwszego niektóre rośliny już kwitną.Aileen pisze:Piękne sieweczkiczy to z Twoich pierwszych wysiewów ? Podziwiam i kibicuję następnym
Na przykład taki Setiechinopsis mirabilis. Trzyletnie gluty i kilka sztuk już zakwitło. Zresztą już jako dwulatki wiązały pąki, ale kwiatów nie było. Jest ich 21 sztuk i w pudełeczku po śmietanie zrobiło im się ciasno. Też do przesadzenia się kwalifikują.

Setiechinopsis mirabilis
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Parzeniszcza Harviego
Bardzo lubię patrzeć jak maluchy nam rosną. Jak wychodzą nowe ciernie. A maluchy z kwiatami to już wybitnie wspaniały widok 

- gracesz
- 500p
- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Parzeniszcza Harviego
Widzę, że Ty to jesteś mistrzem precyzji
ta równiutkie poletka wysiewu
a po pikowaniu równiutko i porządek
chętnie zaprosiłabym Ciebie do mnie, bo właśnie jestem na etapie pikowania... Przy okazji cała chata jest wysprzątana, okna umyte i wszystko poprane, bo tak "lubię" pikować, że wszystko jest ważniejsze







Re: Parzeniszcza Harviego
Do precyzji to mi daleko. Zresztą nie jest to konieczne przy robieniu poletek. Staram się pikować w rządkach, ale rośliny i tak później "układają" się jak chcą, bo jedna rośnie szybciej inna wolniej. Rozpychają się, przesuwają, rozginają i rozrywają pudełka. Ja mam bałagan w pokoju. Możemy się umówić, że ja popikuję Twoje rośliny, a Ty mi pokój ogarniesz.
Ale jak na razie jeszcze nie jest tak źle, drzwi się da otworzyć.
Znalazłem jeszcze jakieś zeszłoroczne fotki:

Parodia rubristaminea TB 415.1

Parodia rubristaminea TB 415.1


Znalazłem jeszcze jakieś zeszłoroczne fotki:

Parodia rubristaminea TB 415.1

Parodia rubristaminea TB 415.1
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20302
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Parzeniszcza Harviego
Śliczna roślinka, śliczne kwiatuszki. Też mam i tym bardziej doceniam niewątpliwe piękno. 

Re: Parzeniszcza Harviego
Nic nie stoi na przeszkodzie, byś sobie takiego sprawił. Z dostępnością nie ma problemu, w uprawie są łatwe, chętnie i jak widać w młodym wieku już kwitną i wydają nasiona. Dodam jeszcze że kwitną nocą.Cerro pisze:Niesamowicie podoba mi się kwiat Setiechinopsis mirabilis i chociaż z moim doświadczeniem pewnie nie widziało się wielu rzeczy, to jednak napiszę, że nigdy nie widziałam tak kwitnącego kaktusa.
Kilka dni temu złożyłem swoje parzeniszcza (bo na zimę je demontuję), a 3 dni temu wyniosłem do nich część roślin. Te 3 dni z bardzo dużą ilością słońca były więc są zacieniowane. Rebucjowate się pączkują i ogólnie dobrze to wygląda. Strat przez zimę nie miałem żadnych, ale jak co roku zapewne coś uśmiercę pierwszym podlaniem.



- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20302
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Parzeniszcza Harviego
Jest u Ciebie siła, jest moc, jest potencjał i mnóstwo roślin większych, mniejszych i tych całkiem małych. Za kilka lat będzie to naprawdę kolekcja przez duże K!
A i teraz jest na co popatrzeć i na czym oko zatrzymać.

A i teraz jest na co popatrzeć i na czym oko zatrzymać.

- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Parzeniszcza Harviego

Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V