Ogródek Pszczółki cz. 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
piwoy
200p
200p
Posty: 239
Od: 12 lis 2010, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Ogródek Pszczółki cz. 6

Post »

Pszczółko - złotawka śliczna - widać dobry rok na złotawki bo i u mnie były w zeszłym tygodniu aż 3 na wieczerniku.. co one tam znalazły? wieczernik raczej nie ma obfitego pyłku... Ale pyszczki mają przesympatyczne
Dzięki za "latawca" - płonę ze wstydu
A co do robali - to mam w tym roku okropny kłopot z małymi białymi larwami, które wyjadły wnętrza szczytów pędów większości róż. Siedzi toto w środku łodygi i wyżera aż pęd zasycha. Prawie nie będzie kwiatów na różach - dopiero próbują odpuścić nowe pędy kwiatowe...
Nie wiesz moze co to za swołocz i jak z nią walczyć? Oprysk mszycowy (Pirimorem) nic nie dał - ale pewnie było za późno... Moja mama bardzo zmartwiona bo szalenie lubi róże...
PS a jeszcze - jeżowka koralowa przepiękna - mam nadzieję, ze i ja się doczekam bo posadziłem niedawno - ale kwiatki to chyba na przyszły rok :(
pozdrawiam Piotr
piwoy - mój ogródek
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Ogródek Pszczółki cz. 6

Post »

Może Wiesia nie pogoni za to, że odpowiadam :oops:
To prawdopodobnie bruzdownica. Ona właśnie żeruje w szczytowych pędach róż, niszcząc kwiaty. A właściwie jej larwa.
Żeby to zwalczyć, trzeba krzew popryskać krzew czymś systemicznym, jak np. Confidor.
Primor jest dobry na mszyce, ale w tym przypadku musi być koniecznie środek systemiczny (działa do 3 tygodni).
Teraz już faktycznie za późno. Trzeba zaczynać w kwietniu, a larwy rzecz jasna, niszczyć :twisted:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz. 6

Post »

Taruś, ale masz szczęście że pozbyłaś się mszyc. One jakieś rozgarniete jak 'czarną polewkę' zrozumiały. A moje jakieś
niepojetne i dalej wracają. Jest teraz nastepny rzut. Chyba trzeba bedzie podziałać.

Piotrze, nie ma za co, i nie ma z czego sie :oops: Oliweczka mnie wyreczyła z odpowiedzią i dobrze, bo ja mam chyba wszystkie
różane choróbska i pasożyty pozawłaśnie tymi bruzdownicami i nawet nie wiedziałabym czym je traktować. Szkoda tegorocznych
róż ale może jeszcze cos dadzą na nowych pedach?

Oliweczko, nie pogonię tylko podziekuje za podpowiedź. Też się czegoś dowiedziałam ciekawego przy okazji.

Milutkiego wieczora :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
x-d-a

Re: Ogródek Pszczółki cz. 6

Post »

Wiesiu, uff! U mnie też popadało, a więc roślinki podlane i odetchnęły od upału :D
Lato w tym roku jest bardzo wczesne i jak porównuję z ubiegłorocznymi fotkami, to wszystkie kwiatki szybciej zakwitają i przekwitają :( Piwonie już przekwitły, a róże praktycznie w pełnym rozkwicie :roll:
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz. 6

Post »

Daluś, jak dobrze że zdecydowało sie chociaż troszkę popadać, bo robi się prawdziwy step w taki letni czas.
Szkoda że piwonie już przekwtły ale one i tak bardzo krótko się trzymaja. Teraz będziemy podziwiać u Ciebie róże, a
u mnie już prawie po różach i teraz zaczynają kwitnąć hortensje.

Obrazek

Kwitnie też jaśmin gwiaździsty, choć po deszczach zaczął już tracić kwiaty.

Obrazek

Za to jedna z odstatnich róż 'Polka' daje prawdziwy spektakl

Obrazek

Buziaczki ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Ogródek Pszczółki cz. 6

Post »

Ta Polka! :shock:
Same achy i ochy mi tylko przychodzą na myśl.
Cudne zdjęcie ;:63
Wrzuć na helpa :wink:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogródek Pszczółki cz. 6

Post »

Jak to już po różach...? :( Przecież będą powtarzały kwitnienie, przynajmniej niektóre... Polka jest niesamowita ;:138 Piękne kwiaty, lubię jak się tak przewieszają.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz. 6

Post »

Mordka złotawki mi trochę przypomina hipopotamią paszczę..... :;230 tylko w mini wydaniu.
Polka rzeczywiście piękna.
No pewno, taka zamiana wilczomleczów jest korzystna. ;:108
Miłego wieczoru. ;:196 :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz. 6

Post »

Witajcie deszczowo i pochmurnie. ;:7
Znowu nas podlało, jaka przyjemność wyjść po deszczu do rannego ogrodu i oddychać świeży zapach ziemi. Tylko potem
trzeba wylać stojacą wodę spod donic by nie gniły i to jest już dużo mniej przyjemniejsze ;:224 donice niestety coraz cięższe
i jest ich tyle ;:108

Oliweczko, na helpa już mi się nie chce wrzucać zdjęć, przynajmniej do tych często spotykanych róż gdzie jest ich już tyle.
Jeszcze jak jakaś rzadka róża i mało zdjęć to wrzucanie nowych ma jakiś sens.

camellia, niestety u nas szybciej i do tego przy tej letniej pogodzie w tym roku to róże bardzo szybko skończyły kwitnąć. A u mnie
są głównie historyczne te co kwitną tylko raz w roku, ale za to jak obficie kwitną :heja Niewiele jeszcze będzie kwitnąć latem,
Westerland, Polka, Sharifa Asma, WA Richardson a niektóre tylko lekko powtórzą na jesieni. Ale taka ich uroda i takie je kochamy ;:167

Grażynko, mamy te same skojarzenia :;230

Dzisiaj pokażę Wam jak wysypałam ściółkę na jedną z rabat. Ja nie używam kory bo kiedyś sąsiadka wysypała i kora latała przez
dwa lata po wszystkich okolicznych ogrodach. Próbowałam ściółkę z lnu ale szybko się rozkłada choć ładnie wygląda. Próbowałam
też wiórki kakaowe ale mniej się sprawdziły niż połupany kokos. Ten jest niezawodny i jestem z niego bardzo zadowolona.
Kupuje się to w takich skompaktowanych kostkach

Obrazek

kostkę kokosową zalewa się 12 L wody

Obrazek

Obrazek

i potem wystarczy tylko poczekać aż kokos nasiąknie wodą

Obrazek

Obrazek

po jakimś czasie rozdrabnia się te wiórki i są gotowe by wysypać na rabaty

Obrazek

na rabatach zostają przynajmniej dwa albo trzy lata zanim się rozłożą. Doskonała ściółka, jestem z niej
bardzo zadowolona

Obrazek

i roślinki w takie upały bardzo mi dziękowały za taką osłonę ich nóżęk, szczególnie że tam jest sporo takich
co lubią wilgoć. I na dokładkę ładnie to wygląda czekając aż rośliny się rozrosną

Obrazek

Milutkiego dnia :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek Pszczółki cz. 6

Post »

Witaj, Wiesiu ;:167
Z ogromną przyjemnością pospacerowałam po Twoich włościach- piękne i zadbane rośliny cieszą oczy!! Róże masz niezwykłej urody :) Zwróciłam też uwagę na jaśmin gwiaździsty- śliczne ma te drobne kwiatki :)
Niestety, nie iwdziałam u nas takiej ściółki, a szkoda.
Pozdrawiam Cię serdecznie ;:196
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogródek Pszczółki cz. 6

Post »

Cudne fotki mordki kruszczycy. :-D Masz talent do robienia zdjęć, Abeille.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
m544
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 6 cze 2011, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: vallée de chevreuse

Re: Ogródek Pszczółki cz. 6

Post »

Witam rodaczke na francuskiej ziemi, masz przecudowny ogrod , pieknie dobrane rosliny i sliczne okazy roz. Czy twoj jasmin jesienia zmienia kolor lisci na zolto bordowe, a potem wydaje takie fasolki z nasionami?

serdecznie pozdrawiam
Goska
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek Pszczółki cz. 6

Post »

Wiesiu kokosowa wyściółka znakomicie wygląda i spełnia swoją funkcję :uszy zastanawiam się, czy u nas takiego cuda kupić nie można.
Jak dokładnie można przetłumaczyć jej nazwę? i jaki producent, jeśli można spytać ;:180
Hortensjowe kwiatki pięknie wygladają i cieszą, kwiaty jaśminu, jak niektórych powojników drobnokwiatowych. Mówią, ze nie szkoda róż :roll: a mi tam szkoda, Polka cudnista :uszy
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz. 6

Post »

O to samo chciałam zapytać co Pamelka.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogródek Pszczółki cz. 6

Post »

Wiesiu, bardzo ładnie wygląda taka ściółka. :wink: Ile waży taka kostka ?
Na jaką powierzchnię wystarcza ? Może ktoś podejrzy ją tu na forum i będzie takie rozprowadzał. ;:170
Teraz też najczęściej stosuję korę. Ładnie wygląda taka drobna ale z kolei po roku już nie ma po niej śladu. :?

Dzisiaj przed chwilą pogrzmiało, pobłyskało i spadło kilka kropel deszczu.
Dobrze, że wczoraj i jeszcze dzisiaj poiłam mój ogród wodą.
Czasami to wygląda tak, jakby niebo czekało na moje podlewanie i dopiero wtedy co nieco odda. ;:14

Jestem już spakowana i prawie gotowa do wyjazdu. :lol: Wyjazd jutro przed świtem.
:wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”