MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5

[klik]

DaniM to nie jest rogata. Rogata ma czerwonawordzawe włosy na odwłoku, podobny kolor szczoteczki i czarne włosy na "plecach" . Może to wyjątkowo duży i wredny okaz ogrodowej? Moje też nie są święte. Wystarczy , że pojawi się jakiś dzikus zainteresowany osiedleniem na stałe, taki który lata od trzciny do trzciny niezdecydowany od razu spuszczają mu łomot . Co Ci tak na gładko zakleiło rurki? Wygląda jakbyś faktycznie miał 2 gatunki. U mnie w zeszłym roku podobne gładzie kładły oso-cosie.

comandos21 jutro powinno być tych dużych więcej. Chyba dobrze wyliczyłem

[comandos21]

comandos21 jutro powinno być tych dużych więcej. Chyba dobrze wyliczyłem

Dzięki za info już się bałem, że wszystkie samice zostały zjedzone przez ptaki

[comandos21]

Klik powiedz, pisałeś że po wykluciu samic nagle wokół gniazda nic nie będzie latać kilka dni.... Dziś widziałem tylko 2 pszczółki hm....
Fakt budka jest w cieniu... Czy intensywność lotów uwarunkowana jest tym, jak bardzo słońce w otwory rurek zaświeci??

[klik]

Moje mają słońce od 11 do zachodu , no prawie do zachodu. Wylatują i zaczynają pracować w zależności od temperatury od 8 do 8:30. Czyli nie boją się cienia. Zaczekaj przylecą hurtowo. Kokony oglądałeś , słuchałeś? Jak się samice wygryzą no to chyba nie ma takiej siły żeby nie wróciły. Ptaków się nie bój nic im nie zrobią. Pisałem , że samice wylatują po wygryzieniu i przepadają , a nie że nic nie będzie latać. Samce durne cały czas kręcą się przy chacie dosyć długo.

[DaniM]

to nie jest rogata. Rogata ma czerwonawordzawe włosy na odwłoku, podobny kolor szczoteczki i czarne włosy na "plecach" . Może to wyjątkowo duży i wredny okaz ogrodowej? Moje też nie są święte. Wystarczy , że pojawi się jakiś dzikus zainteresowany osiedleniem na stałe, taki który lata od trzciny do trzciny niezdecydowany od razu spuszczają mu łomot

Raczej rogata to nie bedzie, ale zastanawiam się czy rogata z czasem też nie traci tej rudej barwy. Może podobnie "siwieje " z czsem jak nasze ogrodowe. Na pewno to jakiś dzikus i na pewno nie szukała lokum. Nie latała sobie po rurkach tylko upatrzyła sobie jedną i tak jakby ją plądrowała. To był atak chwilowy, bo póżniej ani dzisiaj się nie pojawia.

Dzisiaj zacząłem rozgladać się po otoczeniu i znalazłem to. Patrzę jakieś dwa gniazda na ścianie pod dachem, a w jednym ...





I po wyglądzie, wielkości to mogła być ona, tylko wczoraj mogła być bardziej ubabrana pyłkiem. Złośliwiec nie dał się lepiej uchwycić.

[comandos21]

No właśnie wygląda na to, że wszystko się wygryzło czyli te 140kokonów, które miałem.

[klik]

DaniM Pogrzebałem trochę i znowu nowość wyszła, Uuuu no to zazdroszczę to chyba jakaś Chalicodoma . Jolek też się kiedyś pytał o podobną konstrukcję , więc może też ma takie.

comandos21 Za chwilę będziesz miał coś koło 40-50 samic w chatce, tyle powinno wyjść ze 140 kokonów.

[comandos21]

Hurraaaa!!!!! Chłopaki są niunki )!! Samiczki latają z pyłkiem, mają cały brzuszek żółty aż się mieni. Jabłonka zaczęła kwitnąć hihii. Powiem wam, że samiczki latają z płatkami jabłonki-to to coś o co pytałem... No masakra blotko+białe skrawki płatków haha (normalne to)??

Kolo uliku lata tez jakiś owad bardzo podobny do osy tylko takiej bardzo szczuplej i upatrzył sobie rurkę średnicy 4mm czy to coś zagraża pszczółkom? A i jeszcze owadzik taki kolorowy(jak na foto).

Na fotce widać owada kolorowego i to coś jak osa wyglądające.
Ta pszczółka śpiąca w rurce to samiczka?

[DaniM]

Na fotce widać owada kolorowego i to coś jak osa wyglądające.

To jest Złotolitka ognista. . Taka Femme fatale owadów. Piękna ale lepiej ją widywać tylko na zdięciach.

[comandos21]

Na fotce widać owada kolorowego i to coś jak osa wyglądające.

To jest Złotolitka ognista. . Taka Femme fatale owadów. Piękna ale lepiej ją widywać tylko na zdięciach.

Czyli lepiej to zabić??

[klik]

Ten osopodobny stwór który lata do cienkiej trzcinki to miły zwierzaczek, nic nie zrobi Tobie ani pszczołom. Latają Ci pszczoły z wyciętymi płatkami jabłoni , dobrze zrozumiałem? Jak tak to nie są to muraki tylko inny gatunek. Tak jak napisał DaniM kolorowa piękność to złotolitka prawdopodobnie ognista Chrysis ignita , ale złotolitki są strasznie podobne do siebie i jest ich trochę.

[comandos21]

Hm no na złotolistka wygląda, to z płatkami też do rurek włazi, jak się przyjrzałem to nie mają żądeł. Czy to inny gatunek murarki??

[klik]

To inny gatunek , może nawet nie osmia tylko np. megachile . Weź mnie nie rozśmieszaj! Jak stwierdziłeś , że nie mają żądła?

[comandos21]

To inny gatunek , może nawet nie osmia tylko np. megachile . Weź mnie nie rozśmieszaj! Jak stwierdziłeś , że nie mają żądła?

NIie znam się na owadach, no ma odwłok zaokrąglony, nie ma tego dzióbka jak przy żądle.

Chyba się wyjaśniło, przed chwilą leciała i wypuściła jedna to białe, to była ta watka z rurki taki plaski kłębek jak dysk

-- Śr 11 maja 2016 18:00 --

Bardzo im się spodobała wersja rurek w butelce, właściwie do butelek tylko latają, do trzcinki samej w sobie mało co leci no poza samczykami

[klik]

Po tym nie stwierdzisz , żądło jest schowane wewnątrz odwłoka i nie widać go na zewnątrz. Murarki też mają okrągłą tą nooo , a w środku żądło. Mało używane, ale mają. Strasznie zaciekawiły mnie te Twoje kwitolubne pszczoły. Mam wielką prośbę do Ciebie , żebyś strzelił fotę im. Najlepiej nie jedną
Jaka szkoda , że tak się wyjaśniło

A tylko w butelkach miałeś kokony?