Zrazy - przypomnijKamilK02 pisze:Poniekąd był bym chętny na zrazy![]()
Ale nie cud, i ona jest późniejsza od Oliwki. W terminie oliwki alternatywy szarlotkowej nie widzę, przynajmniej małżonka nie uważa żadnej innej, bo ja tam się pieczeniem jakowychś ciast nie hańbię ino jakby co wędzonki i trunki

Siane z rozmaitych było wschodnich odmian, w tym najdziwniejsych unikatów, i nie powiem z których ta akurat, lecz antonówki w tym nie było bo nie szanuję

Po nastu latach uzyskałem z tej sekcji porównawczo, hmmm... sporo opału. Bo do wędzenia wolę jednak śliwę i czereśnię

Siła wzrostu średnia, owocowanie coroczne, obficie; słabsze po ciężkiej zimie czy zimnej wiośnie, stąd wnoszę że wrażliwsza. Parchów nie widzę. Owoc średni i duży, nieco spłaszczony, jasnożółty, tylko wystawione na słońce mają odrobinę prążków rumieńca. Chrupki, soczysty, kwaśnosłodki, z aromatkiem a neutralny smakowo; i do dymiona w sam razik.
Smakowo jeszcze dodaję Melby, względnie Księżny Luizy (co jest pod ręką) albo Spartana.
Luba że lubi nuty makintoszne.
