Ogród Atki

[Atka-a1]

Mariolu, bardzo dziękuję, już zrobiłam

[elila]

Witam Beatko na naszym forum! Twoja działeczka Jest cudowna i te piękne hosty.... Kiedy u mnie tak będzie???

[Atka-a1]

Ewelino, szybciej im myślisz. Też na początku wydawało mi się, że wszystko rośnie bardzo wolno,
a jak potem buchnęło ...

[iga23]

Witaj Beatko .Bardzo mi miło powitać nowego członka tej wielkiej społeczności.Piękny ogródek prezentujesz.Będzie mi miło Cię odwiedzać.

[gulek]

Witaj. Super że do nas dołączyłaś. Masz świetny ogród bardzo mi się podoba. Szkoda tylko że nie masz zdjęć z poprzedniego okresu.
pozdrawiam

[x_m-i]

Witam nową maniaczkę ogrodu
Fajnie , że do nas dołączyłaś Beato. Ogród piękny, wszystko super wkomponowane w otoczenie. Idealnie dopracowane. Czekamy na resztę fotek.

[bożena170365]

Witaj Beatko ,ładnie zagospodarowany ogródek nam pokazałaś ,a jakie hościaki...mniam,mniam,znasz ich nazwy?

[AniaDS]

jestem pod wrażeniem, długo istnieje ten ogród?
Wszystko masz pięknie rozrośnięte :P :P

[Atka-a1]

Bożenko - niektóre hosty znam z nazwy, ale nie wszystkie. Mam nadzieję w tym roku je rozpoznać przy pomocy
Aniu - ogród był zakładany od 1999r kawałkami. A zmienia się cały czas, chociaż teraz już trudniej przesadzać drzewa i krzewy bo podrosły
Mutari, Gulek, Iga - bardzo dziękuję za odwiedziny

[raistand]

Buuu....
Wszyscy mają więcej miejsca niż ja

Śliczne hosty

[Atka-a1]

A teraz czas na tegoroczne fotki


Tulipany


Irysy

[HannaCS]

Buuu....
Wszyscy mają więcej miejsca niż ja

Śliczne hosty

Andrzej nie płacz ja mam mniej miejsca....
bankowo
uszy do góry:)

[Atka-a1]

Haniu, ale możesz rozprostować kości na leśnej działce
Kiedyś wydawało mi się, że mam wystarczający ogród, a jak usuwaliśmy chwaściory
to nawet był za dużu , teraz bym najchętniej zamieniła na większy

[HannaCS]

Zawsze tak jest.
Ja w lesie mogłabym mieć jeszcze jeden taki areał..
prawda jest taka, że cały czas mamy nadzieję, odkupić od sąsiada (który nigdy jeszcze tam nie był) taką samą działkę czyli 800m - jego kawałek jest obok nas i nawet ogrodzenia miedzy nami nie ma.. bo liczymy, że pewnego dnia się uda.. kiedyś było już blisko ale ze teściowa kłótliwa baba to sie rozeszło...
a przy domku mimo, że zarośniete na potęge top stanowczo za mało.. mogłabym systematycznie odchwaszczać po kawałku.. a tam tylko jakieś 120 m....
no i jak tu poszaleć..

[Atka-a1]

Może teraz się uda odkupić, kiedyś sąsiad sie pojawi