monikagolek pisze:Liście spryskałam, teraz czekam na Twoją ocenę korzeni i dalsze wskazówki.
Ok teraz sytuacja jest w pełni klarowna. Korzenie są całkiem całkiem. Dobra decyzja o rozdzieleniu basal keiki od "matki". Teraz można dokończyć dzieło;]
Może nie napisałem. Mój błąd o jednej rzeczy. Potrzebny będzie keramyzt lub styropian. Nim trzeba wypełnić dno doniczki (w sumie trzech sztuk). Utworzyć taką warstwę drenażową, by korzenie nie dotykały dna doniczki, bo na nim może zalegac woda zaraz po podlaniu i może być to poczatek gnicia korzeni. Także drenaż rzecz ważna

.
Następnie przygotować warstwę podłoża która bedzie potrzebna do wypełnienia trzech doniczek. Najlepiej to podłoże wcześniej zalać wodą by było wilgotne gdy bedziemy nim opsypywać storczyki w doniczce (uzupełniać podłożem doniczkę).
Potem wkładamy storczyka do doniczki obsypujemy dookoła uważając na korzenie. Gdy będą doniczki wypełnione dokładnie lecz podłoże nie będzie upchane odstawiamy je na wschodni parapet i podlewamy gdy podłoże przeschnie. Po tygodniu należy dokonać oprysku storczyków preparatem Asahi SL i od pierwszego oprysku Provado powtórzyć oprysk tym preparatem zgodnie z zaleceniami Producenta.
Preparatem Asahi można powtórzyć oprysk na keiki po ok. 2-3 miesiacach.
Liście te które mają kratery już je bedą cały czas miały jest to proces nieodwracalny, lecz jeśli chodzi o nowe liście nie powinno z nimi już być problemu.