Początki nowego ogrodka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Początki nowego ogrodka
Felu, dobry wieczór ! Dobrze, że podzieliłaś się z nami wrażeniami ze swoich wypraw ! Zdjęcia z paprociami drzewiastymi niesamowite ! Stachiurek - zadziwiający...
Wycieczka do Trevarez bardzo udana, prawda? Dziękuję za te zdjęcia.
Wycieczka do Trevarez bardzo udana, prawda? Dziękuję za te zdjęcia.
- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: Początki nowego ogrodka
Felu,
czy ta wiśnia japońska - to ta słynna "SAKURA" ? Zupełnie podobna do mojego migdałka... Kwiatki - wypisz -wymaluj...
czy ta wiśnia japońska - to ta słynna "SAKURA" ? Zupełnie podobna do mojego migdałka... Kwiatki - wypisz -wymaluj...

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Początki nowego ogrodka
I znowu zaskoczyłaś nas!!Japońska wisienka - toż to najprawdziwsza perełka!!!!Jak się obudzisz i jej ie bedzie to wiesz....kto....



- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka
Goryczko, Grażynko, Andrzeju, ten krzaczek jest śliczny , choć tylko raz w roku. Potem staje się zupełnie niewidoczny w ogródku. Nazywa się prunus accolade i rzeczywiście jest bardzo podobny do migdałka. Może jest tylko drobna różnica w budowie kwiatka, ale oba krzaczki, czy drzewka, są równie piękne. Miło mi, że tak się Wam podobał, bo niewiele mam do pokazywania. W tej chwili kwitną truskawki, poziomki, borówki, kończy kwitnienie brzoskwinka i oprócz smagliczki i jakiegoś wrzosu właściwie nie ma kwiatków. Jedynie figa ucieszyła mnie wczoraj, bo wypuściła nowe listki. Natomiast trawnik jest straszny i mam nadzieję, że w końcu dziś mój najdroższy M go przytnie.
Tamaryszku, od trzech dni jest pięknie i ciepło, a więc pogoda wymarzona na wycieczki. Być może jutro, albo w niedzielę pojedziemy do ogrodu botanicznego w Combrit. Mój ogródek jest bardzo skromny i znajomość rzeczy żadna. Trudno mi być partnerem dla Was w rozmowach o ... czy w Waszych zachwycających prezentacjach ogrodowych i proszę nie traktuj tego jako kokieterię, to fakt. To czym mogę się podzielić i co może być dla Was interesujące, a przynajmniej miłe dla oka, to tutejsza przyroda. To też okazja do nowych odkryć zarówno dla mnie (n.p. pieris, stachiurek), ale czasami i dla Was (tylko stachiurek).
Tamaryszku, od trzech dni jest pięknie i ciepło, a więc pogoda wymarzona na wycieczki. Być może jutro, albo w niedzielę pojedziemy do ogrodu botanicznego w Combrit. Mój ogródek jest bardzo skromny i znajomość rzeczy żadna. Trudno mi być partnerem dla Was w rozmowach o ... czy w Waszych zachwycających prezentacjach ogrodowych i proszę nie traktuj tego jako kokieterię, to fakt. To czym mogę się podzielić i co może być dla Was interesujące, a przynajmniej miłe dla oka, to tutejsza przyroda. To też okazja do nowych odkryć zarówno dla mnie (n.p. pieris, stachiurek), ale czasami i dla Was (tylko stachiurek).
Re: Początki nowego ogrodka
Felu uwielbiam Twoje wycieczki.... bo pokazujesz i nam miejsca do których może nie będziemy mieli okazji trafić, a które są tak piękne...
A sadzonka dziwaczka na prawdę dorodna... ech czemu jest tyle tych rożnych kwiatków i człowiek musi mieć takie dylematy które posiać, które wsadzić, bo wszystkich nie można
A sadzonka dziwaczka na prawdę dorodna... ech czemu jest tyle tych rożnych kwiatków i człowiek musi mieć takie dylematy które posiać, które wsadzić, bo wszystkich nie można

- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka
Alu, jestem przekonana, że trafisz jeszcze do wielu pięknych miejsc w swoim życiu. A tyle ich ile kwiatów, które chciałoby się mieć.
Gdy 31 marca pisałam, że dziwaczki mają pąki kwiatowe, sama nie byłam o tym do końca przekonana. Dziś nie mam żadnych wątpliwości, że to są kwiaty.


Gdy 31 marca pisałam, że dziwaczki mają pąki kwiatowe, sama nie byłam o tym do końca przekonana. Dziś nie mam żadnych wątpliwości, że to są kwiaty.



- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Początki nowego ogrodka
Już kwitną dziwaczki ?
Coś niesamowitego, to o wiele za wcześnie, nawet w Bretanii.
Coś niesamowitego, to o wiele za wcześnie, nawet w Bretanii.
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Początki nowego ogrodka
Felu, z Ciebie jest prawdziwa czarodziejka... kwitnące teraz dziwaczki to już prawie lato
U mnie za to kobea zarosła pół okna już i część firanki... a warunków do jej wysadzenia jeszcze dłuuugo nie będzie chyba

U mnie za to kobea zarosła pół okna już i część firanki... a warunków do jej wysadzenia jeszcze dłuuugo nie będzie chyba

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Początki nowego ogrodka
Zdjęcia robiłam dzisiaj Mariolu.
Andziu, sadzonki kobei od dwóch dni są już w ziemi. Może to za wcześnie, ale dziś wyjeżdżam do Paryża i bałam się zostawić je w domu. U mnie te sadzonki nie były aż tak duże, za to dziwaczki zadziwiają swoją okazałością. Bardzo wdzięczne krzaczki, których nasionka dostałam od forumowej dziołszki z góralskiej zegrodki ? Elizabetki.
Elizabetko! Rzuć oczkiem na Twoje krzaczki - dziwaczki!

Andziu, sadzonki kobei od dwóch dni są już w ziemi. Może to za wcześnie, ale dziś wyjeżdżam do Paryża i bałam się zostawić je w domu. U mnie te sadzonki nie były aż tak duże, za to dziwaczki zadziwiają swoją okazałością. Bardzo wdzięczne krzaczki, których nasionka dostałam od forumowej dziołszki z góralskiej zegrodki ? Elizabetki.
Elizabetko! Rzuć oczkiem na Twoje krzaczki - dziwaczki!

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Początki nowego ogrodka
Felu kochana....nie moje krzaczki a Twoje
i niech Ci tam w tej Bretanii dobrze się sprawują i niech im idzie "w marchewki" tak jak nam w biodra. 
Coraz mniej czasu ....ale u Ciebie zawsze znajdę coś zachwycającego....choćby ta kwitnąca chyba wiśnia.
A pieris to prawdopodobnie odmiana "Debutante".
Mocno ściskam
...aha a callistemon ma czas...jakoś mu się nie spieszy...ślimok okropny z niego. 


Coraz mniej czasu ....ale u Ciebie zawsze znajdę coś zachwycającego....choćby ta kwitnąca chyba wiśnia.
A pieris to prawdopodobnie odmiana "Debutante".
Mocno ściskam


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Początki nowego ogrodka
Cóż za piękne widoki u Ciebie!Nawe swojskie,np.dziwaczki.Zawsze muszą być w ogrodzie,rozweselają!!
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Początki nowego ogrodka
Witaj Felu widzę że masz namiastki naszych polskich ogródków u siebie , bardzo mnie to cieszy . Powiedz jak radzą sobie fiołeczki , czy zadomowiły się u Ciebie ?
Genia
Genia
Re: Początki nowego ogrodka
Felu cudne zdjęcia paproci dodałaś
Zauważyłam,że wypuszczają już młode listki
Coraz bardziej martwię się o moją
Nie daje znaku życia 




- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Początki nowego ogrodka
Piękna wiosna u ciebie, u mnie tak na dobre dopiero wczoraj forsycja rozkwitła.