i dlatego co większe obrazki nie przechodzą? Jak się poprawi to będziesz mogła je obejrzeć, a na przyszłość
trochę je zmniejszę to bedą łatwiej się wyswietlać.
Ja zaczynam liczyć zimowe straty w ciepłolubnych, bo mój ukochany Euryops pectinatus już chyba padł.
Trzymałam go przez jakiś czas w domu ale bardzo się wysuszał więc wyniosłam na dwór. Chyba już z niego
nic nie będzie nie mówiąc o kwiatach. Niestety zima jest dla niego zbyt sroga.
I dla mnie też.

Milutkiego popołudnia
