W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

A to moja hrabina....Fiona

Obrazek

Lubi ciepełko i święty spokój.... :;230
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Ale śliczność. Ma niebieskie oczka?
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Moja? eee...nieeee.....może krew :;230
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Prawdziwa Kocica :)
Foch musi być i mizianko kiedy sobie tego (tylko) Ona życzy :D
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

A na czym się wyleguje? :D Na wielowarstwowym kocyku, zapewne najmiękciejszy w całym domu. :wink: Błękitna krew, zdecydowanie.
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

No coś podobnego-to opaski 2 szt. z wełny jakiejś tam,z takich pokazazów pościeli welnianej co teściowa na nie chadza... :;230
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

grazynarosa22 pisze:No coś podobnego-to opaski 2 szt. z wełny jakiejś tam,z takich pokazazów pościeli welnianej co teściowa na nie chadza... :;230
no to pełny wypas dla kici - nie każdy może pozwolić sobie na sen w takich kosztownych, wełnianych piernatach :;230
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
menia
500p
500p
Posty: 778
Od: 30 lip 2008, o 21:36
Lokalizacja: MAKÓW MAZ

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Mój Filipek :)

Obrazek
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Czrne koty to kwintesencja elegancji na czterech łapach. :wink:
Awatar użytkownika
moniczek
1000p
1000p
Posty: 1379
Od: 19 sie 2010, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Kolejny czarnulek z tajemniczym spojrzeniem. :D Chyba jest moda na czarne koty, dużo ich w kocich wątkach. ;:108
Mój ogród-czarujący...
Pozdrawiam Monika :)
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Uuu... Bez przesady. Kot to nie jakieś bzdurne kozaki czy spodnie na sezon. :wink: Czarne koty są po prostu piekne, sama mam jednego. :D Takie mi się podobały najbardziej od dziecka (właściwie to mój poprzedni kot też był czarny :twisted: ) no i wszędzie ich pełno, bo to nie recesywny pigment.
Awatar użytkownika
moniczek
1000p
1000p
Posty: 1379
Od: 19 sie 2010, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Nie chodzi o modnego kota, :lol: po prostu jakby przejrzeć wszystkie wątki to czarnych piękności bardzo dużo jest i górują nad innymi maściami. :D :D Mój kocur też jest czarny...Czarne zawsze było kojarzone z elegancją i wdziękiem, a przechadzające się czarne kocisko stąpające zarazem z delikatnością i siłą, patrzące raz po raz z zadartym noskiem toż to czyste piękno. :) Ja zachwycałam się zawsze czarnymi panterami, a że taki koteczek jest ciut za duży żeby w domu mieszkać to sprawiłam sobie miniaturkę. :;230
Mój ogród-czarujący...
Pozdrawiam Monika :)
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Wiem, że nie miałaś dokładnie tego na myśli. :wink: Ja po prostu jestem przewrażliwiona na stwierdzenia typu "modne", "w modzie" i od razu jak je słyszę to wyciągam pazurki. ;:216
Awatar użytkownika
menia
500p
500p
Posty: 778
Od: 30 lip 2008, o 21:36
Lokalizacja: MAKÓW MAZ

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

W moim przypadku to nie była moda. Filip został znaleziony na drzewie przez Koleżanki i szukał domu. Więc od ponad roku jest u nas :).
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

O właśnie, pochwalcie się, skąd macie swoje futrzaki. :D Moja kotka jest wzięta o weterynarza, a właściwie to od znajomej, która jest weterynarzem. Gdy zapragnęłam kociaka (zbliżały się moje urodziny :wink: ) rozgłosiłam tę wieść dookoła i po kilku dniach dostałam odzew, że do gabinetu ktoś przyniósł bezdomną kotkę z małymi. Popędziełam tam, na drugi koniec miasta z moim lubym i od razu się zakochałam w małej, czarnej kuleczce. :tan Uchodzi ona za najpiękniejszy i najkochańszy prezent od mojego faceta. ;:216 A kocur zamieszkał z nami dość przypadkiem, bo gdy pojechaliśmy do naszego domku letniskowego, wypytywałam sąsiadów o kocie rodzeństwo dla kumpla. Okazało się, że kocia rodzina już została rozdana, został tylko jeden mały, pasiasty urwis. :twisted: To też można nazwać miłością od pierwszego wejrzenia. :wink: Tak więc mam teraz dwie, można powiedzieć, znajdki. :wink:
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”