Kolorowo owocowo 2

[KamilK02]

leszkat76 powodzenia w szczepieniu
Elegancka korona, teraz tylko pilnować wilków w lato na bieżąco i tylko czekać na owocowanie

[gienia2000]

... Patrzyłam w sklepie internetowym ,w którym robie zakupy drzewk jakie mają odmiany moreli.
Więc:
Early Orange
Harcot
Wczesna z Morden
Goldrich
Somo
Zaleszycka
Hargrand
Klarina, ta jest kolumnowa, samopylna, o dużych owocach 85g, odporna na mróz i choroby, po prostu ideał żeby nie ta cena 50 zeta.
Muszę się zastanowić bo odmiana fajna i korci ją kupić.

U mnie morele Harcot i Somo po trzech latach od posadzenia wymarzły chyba ze dwa lata temu. Za tydzień posadzę morelę Darina. Może ta da radę

[leszkat76]

Dziękuję Kamil czekam zwłaszcza na owoce z zaszczepionych na niej odmian bo sama jabłoń choć już sporo ma latek to nie za bardzo rodzi. Czasem jej uda się 3-4 jabłuszka zawiązać takie dzikie niby Antonówki.
gienia2000- Robercie współczuję Ci tego mroźnego klimatu, z tego co kojarzę to straciłes wiele drzewek owocowych, nie tylko moreli. Miejmy nadzieję że ta czeska odmiana da radę i będzie rodzić owoce.
Też chciałam kupić kilka drzewek ale się opamiętałam, bo po tym jak zaszczepiłam kilka podkładek i przygotowałam kolejne do zaszczepienia to nie mam pojęcia gdzie je potem wysadzę.
Liczę jeszcze na to że wykiełkują zasiane pestki moreli sztuk 4.

Pikowałam trochę papryk:
Palermo 6 szt.
Loran 6szt.
Violet Sparcle 6szt.
Blot 6szt.
Jest już w sumie 137 sztuk popikowanych i 3 odmiany do wypikowania. Przeraża mnie myśl gdzie ja je pomieszczę jak trzeba będzie przesadzać do większych doniczek.
Myślę że będę je musiała selekcjonować i co słabsze i brzydsze sadzonki wywalać.

Pomidorek Blaue Zimmertomate zawiązał pierwszy owoc i kwitnie drugi kwiatek . Przesadziłam do większej doniczki. Ijuńskiego teżprzesadziłam. Ijuński ma zawiązane 2 grona kwiatowe ale do kwitnienia chyba nie prędko mu.






Ijuński


I mikrusy zasiane po raz trzeci.

[leszkat76]

Dzisiaj idealna pogoda na szczepienia była. Zrobiłam 27 szczepień. Ciężka robota ,padłam jak szczygieł.









Zrazy pięknie się przechowały. Jedynie jeden ruszył i raczej marne szanse na przyjęcie, zaszczepiłam go ale czarno to widzę. Jest to zraz Nieszpółki, jakoś mam z nimi pod górkę.



Zostało jeszcze kilka sztuk do zaszczepienia, jutro chyba będę kończyć, muszę podostrzyć nożyk bo zaczynam się kaleczyć i po paluchach żępolić.

[leszkat76]

Dzisiaj kolejne szczepienia.
Brakuje mi już gałęzi i podkładek ale jakoś pomieściłam się.
Wykonałam 22 szczepienia, wczoraj 22 i 5 na zamówienie i 2 dni wcześniej 10, czyli w sumie 59 szczepień.
Nie planowałam tyle , jeszcze mam trochę w zapasie, ale muszę dobrze pokombinować na czym jeszcze by zaszczepić.
Z pod starej jabłonki wykopałam taki odrost, nie wiem czy się przyjmie.



Posadzony i zaszczepiony, w razie jakby się przyjął , wszystkie szczepienia na nim już z zapaśnych patyczków.



Dużą jabłonkę poszczepiłam gdzie byłam w stanie dosięgnąć. Jedna gałąź jeszcze będzie do usunięcia bo nijak jej nie zaszczepię. Chyba że drabinę wezmę .

[kuneg]

Niezła robota - 59 szczepień. Fajnie wyglądają drzewka z kokardkami
Ja się jeszcze nie wzięłam za szczepienie. Myślę, żeby za tydzień zrobić szczepienia.

[leszkat76]

Gosiu, jeśli masz dobre miejsce na przechowywanie zrazów to owszem można jeszcze czekać, ja boję się czekać dłużej bo w zeszłym roku zrazy zaczęły się budzić i miałam mało przyjęć.
Zrobiłam ciepły inspekt w tunelu i mogę tam chować roślinki przed mrozem. Myślę głównie o tych wysianych w butelki. Prawie wszystkie wykiełkowały a zbliża się tydzień z nocnymi mrozami rzędu -4, -6 stopni. Trochę się obawiam o roślinki i wolę dmuchać na zimne.


Wykopałam rowek, na spód dałam porwane kartony, potem zrębki i gałązki, następnie zielsko wyrwane z grządek, krowi obornik, znowu gałązki i liście , odpadki z kuchni, obornik i słoma.
Mam nadzieję że to będzie się przepalać i wytwarzać ciepło. Jeszcze to podlałam deszczówką. Na wierzch przykryję agro i starą kołdrą.


Zwiastuny wiosny, ciekawe jak przetrwają te przymrozki.

[Pelasia]

Kasia , a co potem z taką grządką... Będziesz tam coś sadzić ? Nie będzie za mocna nawożone ? Ona jest w tunelu ?
A cebulka Ci wykiełkowała zimową metodą ?

[leszkat76]

Tak Asiu w tunelu. Zrobiłam ją nie do sadzenia a do dogrzewania rozsady.
Będę na razie chować butelki z siewkami kwiatów bo ma być jutro -7 st.
Schowam też krzaczki z biedronki, Rokitnik i malinę.
Z warzyw nic nie kiełkuje , może tylko sałata dębowy dubaczek delikatnie.
Kwiaty za to niemal wszystkie.
Wysiałam w domu cebule, por i seler.
Wysiałam też kolejne pomidorki.
To wcześniej siane.


A to dziś wysiane


Bazylie, dwie odmiany cynamonowa i czerwona.


Cebula, por i seler.

[Igala]

Jesteś mistrzynią szczepień oraz chronienia roślin przed mrozem.
Mnie bazylia i cebula znowu w ogóle nie wykiełkowały.
A takie wczesne pomidory to kiedy siałaś?

[kuneg]

Kasiu, właśnie dlatego wolę przechowywać zrazy w lodówce. Mnie jabłonie nigdy nie zdążyły obudzić się.

Dokupiłam jeszcze malin. W Biedrze dokupiłam Polanę, a w Auch Bristol i Pokusę. I tyle warte są te moje obietnice, że już więcej nie będę
Teraz będę zbierała krowie placki po łące, żebym miała co na dno dołka pod korzeń włożyć

[leszkat76]

Gosia ja też skusiłam się na malinę w biedronce , na odmianę Heritage. Niestety chyba nie będzie zgodna odmianowo. Rokitnik się fajnie zazielenił. Zaraz muszę iść i pochować wszystko do tej ,,cieplarni,,.
Chyba działa bo w tunelu aż siwo i smród wali, mimo że grządka agro przykryta.
Na zrazy nie mam w lodówce miejsca.

Igala dzięki, robię co mogę dla moich podopiecznych. Pomidorki siałam 1 marca , kilka 8 marca i dzisiaj. Wysiałam już 48 odmian. Jeszcze 32 do gruntu i 14 do tunelu. Jak coś się nie zmieni.
To mój Rokitnik.



Wrzucam link do filmu ,,Tunelowe love".
Bardzo przydatne informacje, minn o tym jak uniknąć zgorzeli siewek. Ja z niego korzystam. Mieszam też ziemię z piaskiem do wysiewu pomidorów.
https://youtu.be/uqXFMEwtBMI?si=8g4y8IAWYgkAPESj

[Pelasia]

Czyli, rozumiem, że jak już zrobi się ciepło, będziesz ją likwidować, czy wykorzystasz pod jaką uprawę?
Chodzi o ciepła grządkę.

[leszkat76]

Po jednej stronie tunelu planuję Asiu posadzić pomidory, 14 sztuk a z tej strony gdzie ciepły inspekt planuję melony w workach. Nie wiem jeszcze czy zmieszczą się obok czy będę musiała rozebrać jedną ściankę żeby ustawić worki pod uprawę melonów. Jeszcze nie wiem ile tych melonów, uzbierało mi się kilka odmian.
Dyniowate będę siała w połowie kwietnia i w tedy będę myśleć co i ile.

W każdym razie inspekt się sprawdził bo wszystko na dworze było zmarznięte po nocy a w inspekcie nic a nic nie zamarzło nawet rosa na butelkach.








Pierwiosnki, tulipany, żagwin, goździki .

Wysiałam pomidorki, 4 kartony doniczek, 80 odmian i na tym spasuję. Jeszcze w kwietniu posieję te 14 tunelowych na późny zbiór i przechowywanie.

[Pelasia]

Kasia jakie będziesz siać na późny zbiór?