Moje zielone nieszczęścia - anoli
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Dziękuję dewuko za odwiedzinki. Moje"okazy" sie już rumienią. Ot takie różne maleństwa się przypętały. Nie są może szokujące ale za to kochane (o ile nie kapryszą).
Dziewczyny, co ja jestem czarownica? Ja chętnie pomogę, ale nie wiem, czy umiem odpowiednio popatrzeć
:P
Dziewczyny, co ja jestem czarownica? Ja chętnie pomogę, ale nie wiem, czy umiem odpowiednio popatrzeć
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
ja się po swojej nie spodziewam raczej, ale teraz wiem że jak będę się gapić na końce pędów to nie wygapie niczego - zmieniam miesce wgapiania sie hi hi hianoli pisze:Tak Aguś ona raczej w nasadach liści tworzy pąkiJa się po swojej nie spodziewałam :P
moja carnosa odkąd przyniosłam nie rośnie
jest zdrowa i ładna, ale stoi w mmiejscu
kapryśnicy się pewnie nie spodobało że za jednym zamachem zmieniła miejsce i domek z nową ziemią dostała...







