ewamaj66 pisze: Ville de Lyon rośnie u mnie w półcieniu, kolor nazwałabym ciemnoróżowym. Karminowy to raczej odcień czerwieni-na pewno taki nie był.
To fajnie, z opisów wynikało, że może być czerwony, a ja właśnie poluję na różowe

Posadzę go koło migdałka i błękitnych hibiskusów

A drugiego może na pergoli, od północy, skoro dobrze toleruje półcień..

Miałam Cię zapytać o przechowywanie cebul i kłączy - kupiłam kilka cebulkowych, kłącza irysów i liliowca - trzymam w ciemnym, chłodnym..powinnam zakopać w donicy od czasu, gdy wylądują w gruncie, jak myślisz?
ps. Ale u Ciebie wątek galopuje
