Grzesiu, nastepna moja wizyta pewnie już też nie bedzie różanna
Iza, nie znam imion akurat tych róż, kupione w czasach "przedforumkowych" :P i jako nn.
Ale pierwsza znam
Haniu, juz wczoraj prawie poszedł krzak w ogien
To stare drzewsko nie kasuje, własnie z myśla o nadaniu mu roli stelaża. Juz sobie pocztałam o c. włoskim. Tylko czy cokolwiek da sobie radę w gąszczu starych korzeni???
Wiecie, nabrałam jeszcze większego przekonania, że skalniak to fajna sprawa. nawet teraz jak sie nad nim stanie to zawsze coś się dzieje i jest różnorodnie i zielono.







