Z nasion od pana L mało co mi powschodziło, a nawet jak już coś wzeszło, do szybko zdychało, zanim się rozrosło do wielkości sadzonek
Nie będę więcej kupować nasion tej firmy :P
Ale tobie Gertrudo życzę więcej szczęścia w sianiu i ... w zbieraniu potem własnych nasionek
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Gertrudo, czy w skrzynkach tę czubatkę sadziłaś z rozsady kupowanej w sklepie, czy sama siałaś, bo mnie kilkakrotnie trudno było dochować się z siewu wystarczająco silnych roślin bym mogła je posadzić do skrzynki.Aksamitkę kremową siałam raz, rosła bez problemu, ale słabo się krzewiła, wyrastała wysoka , mało rozkrzewiona (wiec i kwitnących kwiatów jednocześnie nie było wiele) i jak ktoś wcześniej pisał trzeba usuwać przekwitłe, bo jak przy każdych większych pełnych kwiatach bardzo rzucają się w oczy.Dla szałwii konieczna jest b. przepuszczalna gleba.
selli7 pisze:Gertrudo, czy w skrzynkach tę czubatkę sadziłaś z rozsady kupowanej w sklepie, czy sama siałaś, bo mnie kilkakrotnie trudno było dochować się z siewu wystarczająco silnych roślin bym mogła je posadzić do skrzynki.
Czubatkę hodowałam z nasionek wsianych do kubeczków po jogurcie - fakt że wyglądała jak wybujały koper [ nie pikowałam ] ale po wpakowaniu kępek do skrzynki balkonowej ruszyła jak strzała i nabrała sił - efekt widoczny na zdjęciu naprawdę super roślinka w tym roku zastosuję tą samą metodę uprawy [ siew początek marca-do kubeczka , a potem łyżeczką do skrzynek i na parapet ]
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Trafiłam też na lwia paszczę hiacyntową . Pewnie ma większe "kłosy". Posadzę wraz ze zwisającą / o ile mi cos z nich wykiełkuje / do wysokiej donicy...
No i jeszcze taką śmieszną
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
O matko , czego to z głodu ludzie nie wymyślą.....
Lwia paszcza o kwiatach trąbkowych?!!!!Jednak chyba nie skończyłam jeszcze zakupów nasion , w takim razie.....
Natomiast tą aksamitkę siałam już dwukrotnie i nigdy nic mi nie wyszło W tym roku znowu próbuje , ciekawe z jakim skutkiem ? Czy komuś udało się coś z tego uzyskać
Siałam tę aksamitkę w ubiegłym roku i mogę tylko potwierdzić to ,co pisały przede mną inne osoby - duży minus to brzydko wyglądające przekwitłe kwiaty,nawet mały deszczyk powodował,że na płatkach powstawały brązowe,bardzo widoczne smugi.A poza tym- kolor to właściwie u mnie był raczej "brudnokremowy"
Z tych powodów w tym roku już ich nie posadzę
Witam!
Mam do obsadzenia dwie 5-poziomowe doniczki typu "Caskade"(czyli jedna na drugiej).
Z nasionek kupiłam bratki,niecierpki i aksamitki.
Jakie roślinki długo kwitną i nadają się do tego typu kompozycji?
Będę wdzięczna za sugestie :P
Sezon na nasionka juz w pełni
darla80 pisze:Witam!
Mam do obsadzenia dwie 5-poziomowe doniczki typu "Caskade"(czyli jedna na drugiej).
Z nasionek kupiłam bratki,niecierpki i aksamitki.
Jakie roślinki długo kwitną i nadają się do tego typu kompozycji?
Będę wdzięczna za sugestie :P
Sezon na nasionka już w pełni
Widziałam w takich donicach pelargonie -wyglądały ciekawie
w innym miejscu donice były obsadzone surfiniamii też cieszyły oko.
Tak sobie myślę ,że zwisające lobelie nieżle wyglądałyby w takiej aranżacji-ale to kwestia gustu i rzecz jasna wyboru.
basow@ pisze:O matko , czego to z głodu ludzie nie wymyślą.....
Lwia paszcza o kwiatach trąbkowych?!!!!Jednak chyba nie skończyłam jeszcze zakupów nasion , w takim razie.....
Nela - Miałam w ubiegłym roku od Legutko , lwie paszcze z serii Blizzard o prążkowanych kwiatach i tą o kwiatach trąbkowych - niestety nic nie wzeszło [ a niańczyłam na parapecie ] może będziesz miała więcej szczęścia . Tą trąbkową też mimo ubiegłorocznej porażki znowu zakupiłam- skusiła mnie niedobra- może tym razem się uda
A oto kilka ciekawych wyszperanych rzeczy np. Dynia ta jest jadalna [ podobno słodka ] i do tego ozdobna 2 w 1 jak szampon z odżywka - zobaczymy
Dwie jeszcze mi nie znane odmiany aksamitek - szczególnie ciekawi mnie ta Fantastic- ma takie rozczochrane płatki - hm.. może być ciekawie
No a na koniec Browalia - cóż to za zwierz , miał ktoś ?
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Białą aksamitkę siałam w tamtym roku. W paczce, którą kupiłam było aż 6 nasionek hi hi. Myślałam, że mi się zmarnują, ale wzeszły mi wszystkie 6.Posiałam oczywiście w domu do doniczki, a później do dużej donicy na taras. Były jak na opakowaniu, białe, ale środki troszkę kremowe. Można je zobaczyć u mnie na 19 str. Zebrałam nasionka i w tym roku też sobie posieję, bo naprawdę ładnie się prezentowały.
Aksamitkę o pojedynczych , słomkowożółtych kwiatach uprawiam od ponad pięciu lat, jako jedyną z aksamitek. Nawet nie pamiętam skąd były nasiona i sieje je co roku, bo są takie 'mało aksamitkowe' (nie lubię ogólnie tych kwiatów, szczególnie pełnych) i przypominają z daleka pięciorniki, a świecą jak słoneczka
Browalie amerykańską miałam w zeszłym roku, bardzo mi się podobała(rosła z wyżej wspomniana aksamitką i trawami), ale kwitnie dość krótko, choć ja ją wysiewałam w kilku rzutach do gruntu, więc kwitnienie nieco się przeciągnęło.Sieje się jak szalona i choć zebrałam nasiona to liczę na samosiew, bo co roku tak jest u koleżanki od której nasionka dostałam.