Kolorowo owocowo 2

[Robert25 +]

Kasiu z tego co pamiętam w zeszłym roku miałaś podobną sytuację, mi się wydaję że za mało światła miały na początku do tego raz ciepło i raz zimniej w nocy mogło to spowodować zamieranie. Tak jak napisała koleżanka Kuneg mogło być kilka czynników i słabsze osobniki padły.

[leszkat76]

Wydaje mi się że Jacek trafił w punkt.
Przyniosłam ziemię z podwórka zmrożoną i w ten sam dzień pikowałam pomidorki , jak tylko rozmarzła.
Ziemia przeznaczona do wysiewu i pikowania. Przetrzymuję ją w tunelu foliowym .
Blaue Zimmertomate i Ijuński były siane w październiku albo listopadzie i rosną ładnie, Laura też, siana na początku lutego.
Padły te co pikowałam w tą rozmrożoną ziemię czyli Venus, Vilma i Aztek.
I wiem przecież że pomidory nie lubią zimnej ziemi, to ja taka niecierpliwa jestem.

Blaue Zimmertomate


Ijuński




Ten ostatni Venus co został też zaczyna zamierać, podlałam go środkiem od chorób grzybowych.


Na szczęście papryki pikowałam w ciepłą ziemię bo przyniosłam worek do domu i wstawiłam do kotłowni i stał już tam dłuższy czas.

Trochę doświetlam zwykłą nocną lampką. Może to nie wystarcza?





Mam świadomość że to za wcześnie na wysiewy pomidorków, dlatego nie sieję jeszcze na poważnie, to są tylko mikrodwarfy, bardziej dla ozdoby, a jak dadzą parę owocków wcześniej niż pomidory na polu to będę jeść i się cieszyć że mam już swoje i nie kupuję w biedronce.

[leszkat76]

Dzisiaj popikowałam kolejne papryki.
Navigator, Wild Brasill i Żółtą nn.









Bardzo ładnie wschodzi Sweet Chocolate mimo starych nasion.
Chyba lepiej kiełkuje i wschodzi papryka siana wprost do ziemi niż na kiełkowniku.


Te są też wysiane wprost do ziemi. Nie wyszła tylko Lamia.


Ale mam ją jeszcze w drugim pojemniku i tu pomalutku się pokazuje.



Wysiałam też dzisiaj metodą Winter sowing wszystkie odmiany Astrów jakie mam.

[KamilK02]

Bardzo ładna rozsada, nie będziesz przesadzać z tych kubków po musztardzie do kartonów po mleku?

[leszkat76]

Jak przerosną te kubki to myślę że kartony po mleku to dobre rozwiązanie. Mleka dużo piję ale nie wiem czy wystarczająco.

[Robert25 +]

Rozsada super .
A te wiadereczka wydają się większe myślałem, że są większe

Kasiu ja zimną ziemie wsypuję we wiaderko 3 litrowe i stawiam na grzejnik aby ją ocieplić i w razie czego co chwilę sprawdzam termometrem elektrycznym ile stopni ma ta ziemia , jak ma w okolicy 20 stopni , to myślę , że jest dobra

[leszkat76]

Ja tym razem przyniosłam ziemię do mieszkania i przytrzymałam 2 dni.
Wypikowałam kolejne papryki.
Zbliżam się wielkimi krokami do setki.
Pkam1 F2-8 sztuk
Mercedes -14 sztuk
Navigator - 20 sztuk
Wild Brasill -6 sztuk
Żółta nn-5 sztuk
Hallo-1 sztuka
Velvet F2 -12 sztuk
Oda-16 sztuk
California-6 szuk
Granova-6 sztuk
Pozostałe odmiany jeszcze do pikowania, te już będą w małych ilościach. Ale do 150 sztuk z pewnością dobiję.






Rosną bardzo szybko.
Wschodzi por i seler. Zwykłą siane metodą.





Teraz dopiero kwitną Grudniki.

[bioy]

Paprykowe szaleństwo. Co Kasiu zrobisz z taką furą owoców?
Ja zazwyczaj sadzę do 40 sztuk, a i tak część owoców muszę sprzedać, bo to dla nas za dużo.
Fajnie, że masz aż 8 sztuk krzyżówki Kamila. Bardzo mnie ciekawi jej drugie pokolenie.

[Robert25 +]

Kasiu ładny grudnik.
Mój zakwitł szybciej, a teraz próbuje drugi raz tylko słabo jest malutki kiedyś miałem dużego

[leszkat76]

Jacku moja rodzina lubi paprykę marynowaną i dużo muszę robić przetworów, sałatki z udziałem papryki też dobrze zchodzą. A po za tym też mam nadzieję trochę pohandlować.
Robert u mnie czasem pokaże się taki pączek ale nie zakwitnie. Grudnik podobno nie lubi przestawiania a ja nie mam takiego miejsca stałego żeby je postawić raz na zawsze i słabo kwitną.

Zaczęłam ostrzyć nożyk i od 3 marca zaczynam szczepienia. Na razie ciągle pada.

[kuneg]

Łap deszcz! Zapowiadają suche lato.
Ja będę zabierała się za szczepienie za tydzień, albo dwa.

[leszkat76]

Właśnie muszę łapać słońce bo niemal non stop zapowiadane są opady. Muszę poszczepić i drzewa ciąć w okienkach pogodowych a i opryski wykonać.

Przepikowałam kolejne papryki, Sweet Chocolate 12 sztuk, Calipso 7 sztuk.
Reszta jeszcze za mała na pikowanie.

Wysiałam pomidorki na wczesny zbiór do uprawy workowej. Chciałam trochę później zacząć ale miałam chandrę i musiałam się odstresować.



Odmiany:
Atol
Jawor
Jokato
Beta
Bohun
Promyk
Poranek
Malinowy Bosman
Zyska
Kam8 F1 Zyska X Banana Legs
Aga 1 nn
Aga 2 nn to od sąsiadki zebrałam, niskie krzaczki z czerwonymi owocami.

[leszkat76]

Są w Biedronce już krzaczki owocowe w sprzedaży. Kupiłam Rokitnik, mam nadzieję że to będzie ta odmiana co na opakowaniu Friesdorfer Orange gdyż jest samopylna.





Posadziłam w doniczkę i trzymam w tunelu, nie wiem czy przetrwa przymrozki bo już listki wypuścił.
Na razie w najbliższym tygodniu ma być na plusie w dzień i w nocy.

W sprzedaży były też porzeczki czerwone Jonkers van tets, czarne porzeczki Titania, porzeczkoagrest Josta, pigwowiec japoński i to chyba na tyle. Nic więc ciekawego dla mnie.
Kupiłabym porzeczki białe jak będą Bianka i białą z Juteborg.
I brzoskwinię Inkę.
Pomidorek Blaue Zimmertomate w końcu zakwitł.

[kuneg]

Dzięki za info. Jutro lecę szukać rokitnika samopylnego

[leszkat76]

Długo myślałam gdzie wsadzić tego Rokitnika i wpadłam na pomysł że wsadzę go na miejsce tej jabłonki co karczownik załatwił, koło domu.

Zaczęłam dzisiaj szczepienia drzewek.
6 odmian jabłoni zaszczepiłam po dwa zrazy, jeden na półkarłowej podkładce drugi na siewce Antonówki.
Zaszczepione dziś odmiany :
Pepina Parkera, Truskawkowa Nietschnera, Rosynat, Złota Reneta, Asiared nn, Kalvila Czerwona Jesienna z Szymczak Sad.








Wykopałam i zadoniczkowałam kilka odrostów z Pigwy. Będę na nich szczepić Nieszpółkę, Pigwojabłoń, Pigwę wielkoowocową i grusze.





Przycięłam też dzisiaj tą dużą jabłoń. Piła jest super. Dużo daje wygody w cięciu to że jest taka łukowato wygięta.

Przed cięciem






Po cięciu.





Jeszcze któregoś dnia wezmę sekator i poskracam te cieńsze gałęzie, ale już teraz drzewko ma zupełnie fajny kształt.