Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agnieszko , ale u Ciebie kolorków ;:138 a jakie warzywa. Ty masz chyba najwcześniej i nejwiększy wybór ;:63 Cudny wianek ,mogłaś przez chwilę poudawać pannę , a co ;:306 Wszędzie takie noce świętojańskie. Syn jest na urlopie w Hiszpanii i tam cała wielka plaża nocą była w ogniskach, całe setki ognisk, modzi ludzie , zabawa do 9ej rano ;:306
Agnieszko oglądaj mnie w niedzielę Na HGTV u MAI W OGRODZIE . A gdzie Ty chcesz posadzić te 3 glicynie :?: ;:306 chyba nie na eM a ;:306 bo konstrukcja musi być solidna :wink:
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agnieszko takie odpowiadanie hurtem to też sposób, ale musiałaś się nazaglądać do tyłu :;230
Nie będę wracać do dawnych czasów ani do owocowania moich czereśni :;230 , ale skoro byłaś na wiankach w Brzegu to masz w Brzegu super forumkę Anię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=99920 i ja byłam u Ani i Ania parę razy u mnie. Moje kaczuchy są od Ani.
Dobrze, że zaopatrzyłaś się w suszoną lipę bo teraz to już żadne choróbsko Cię nie dosięgnie ;:185
Aż serce rośnie jak oglądam zdjęcia Twojego ogródka, warzywnik! tyle razy siałam szalotkę czy czarnuszkę orientalną i nigdy mi nie wyszła ;:oj Masz zieloną rączkę ;:333 Dzwonki irlandzkie za pierwszym razem miałam wzorowe, a za drugim beznadziejne i po tym się zraziłam nie siejąc więcej a to ciekawa roślinka :D Maczek piękny i miło mi że Ci się ze mną kojarzy ;:168 Ja też nie puściłabym z woda takiego pięknego wianka....szkoda! :;230
Pozdrawiam Cię serdecznie i ściskam mocno ;:4 ;:196
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Jak tam udała się wycieczka rowerowa udała się ??
Czosnkowe poletko bardzo piękne.U mnie też one będą zaraz kwitły.
Piękne kwitnienia.
U ,mnie też w tym roku sporo dzrewek owocowych od przymrozku ucierpiało.Cóż owoców będzie mało. ;:173
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6456
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Dziękuję Agusiu za przestrogę co do chwastnicy. Nie wiedziałam, że jest aż taka szkodliwa dla naszych roślin.
Oj, uboga ze mnie kobitka, bo jeszcze nigdy nie jadłam bobu takiego z ogródka, tylko ten kupny. :oops: A bardzo lubię bób. Myślałam, że jest trudny, ale może czas się osobiście przekonać?
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Oooo... Widzę, że masz mak biedronkowy (Papaver commutatum)... Ja od 2013. roku próbowałem go uzyskać, ale dopiero w zeszłym roku mi się to udało po raz pierwszy... W tym roku też są, niebawem zaczną kwitnąć...

Jeśli chodzi o chwasty ? ja sobie dać rady nie mogę z rdestówką oraz z koniczyną drobnogłówkową... Za to po kilku latach wreszcie jakoś ogarnąłem glistnika i bodziszka drobnego...

Pozdrawiam!
LOKI
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agnieszko, ale masz warzywniak ;:oj
Oj u mnie to króluje na wszystkim mszyca, fasolka siana dwukrotnie a dalej jej nie ma... Sałata jedna główka z całej paczki.
Jedynie szalotka tak jak u Ciebie porozkładała się na "gwiazdki", czerwona z dymki prawie nic nie urosła... Marchew- ładna nać a w ziemi lipa... Myślę, ze wszystko przez suszę...
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Witaj :wit . No niestety czerwiec nam śmignął i nawet go nie poczułam ;:222 . Szkoda :roll: . Warzywka masz bardzo dorodne i pięknie wygląda Twój warzywnik ;:333 . Każdy rok jest inny, raz obrodzą czereśnie a raz buraki itd. Widzę u Ciebie czosnki główkowate, piękne są ;:138 . Pozostałe rośliny również cieszą oczy , oby tak dalej ;:333 . Pozdrawiam i udanego weekendu życzę :wit .
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

U mnie też wszyskto zarośnięte :roll: i do tego nornica zryła całą rabatę.
Wszystko w powietrzu, nawet róże ;:145
Czereśnie w tym roku to towar luksusowy, jadłem może ze dwa razy.
Warzywka piękne, dorodne , super ! :D
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agusiu pomidory śmigają, to samo ogórki ,dorodna dymka, to samo szalotka .W takim ogródku pracować to sama radość .Kiedyś też miałam piękne zbiory, a potem nie wiem co się stało jak zaczęłam dosadzać róże, warzywa zastrajkowały .Jednak bez chemii nie dało sie, a nie będę jej stosować jak potem miałam to zjeść dlatego rozstałam się z warzywnikiem bo on potrzebuje słonka róże również, a pogodzić tego się nie dało .W tym roku znów powróciły pomidory i ogórki pietruszka i seler i czosnek na razie rosną i nie chorują a śmietka ominęła czosnek w tym roku :heja To zaraz podnosi na duchu
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1865
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Być może że goździk przetrwa zimę, bo ja byłam zaskoczona gdy wiosną zaczęły odbijać moje 2 szt. które z trudem udało mi się je wyhodować w roku ubiegłym. I wcale na nie nie chuchałam, niczym nie okrywałam bo też byłam pewna że są jednodoczne. Teraz zaczynają kwitnienie - siałam mix.
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aguś :wit

Co tam u Ciebie dobrego? Jak tam Twój fioletowy ogród? :wink:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agnieszka pewnie jest u Babci. :D
Ja tez jestem ciekawa co słychać w warzywniku z aniołkiem.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agniesiu Kochana, warzywka wspaniałe. Bobu u mnie też tyle,że całą wieś mogę częstować :) ale również mrożę jak większość warzyw lub w słoiki na zimę ;:196
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Wiolu
Możesz zdradzić, jak ten bób do słoików robisz :?:
Konserwowy :?:
Ja robię fasolkę, ale nie jestem do końca zadowolona ze smaku. :oops:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Witam się wreszcie ;:196 Tak, jak Agnieszka pisała, wybrałam się do Babci, do której to wybierałam się jak sójka za morze od roku :wink: Ale ciągle coś wypadało a ostatnim razem- Babcia się rozchorowała na półpasiec, który u dzieci (jakby dziecko się zaraziło) rozwija się jako ospa wietrzna, a na to moja córka zaszczepiona jeszcze nie była i z ogromną przykrością musiałam zrezygnować, wypakować z bagażnika przygotowane dla Babci sadzonki pomidorów, ziół, papryk i petunii i odłożyć wyjazd. Ale w końcu się udało ;:138 Obejrzałam sobie nowoczesną uprawę pomidorów w wiadrach w wykonaniu Babci i jej piękne lilie św. Józefa. Miałam ochotę wydębić od niej jedną do swojego ogrodu, ale Babcia tak jest do kwiatów przywiązana, że zabrakło mi odwagi :;230
Po powrocie, znalazłam się w jakiejś tropikalnej dżungli, gdzie rośliny zarosły ścieżki i tylko sprawdzając, czy to mój dom na tej działce stoi upewniłam się, że jednak jestem u siebie. I niestety, od razu musiałam się zmierzyć z różnymi chorobami w tym najgorszym koszmarem dla kogoś kochającego swoje pomidorki- zarazą ziemniaczaną. A tu jeszcze, po paru dniach w domu, muszę pakować walizki i jechać po weekendzie na urlop i co to będzie po powrocie? ;:145
Zostawię wszystko w rękach mojej Mamy, mam cichą nadzieję, że nie zmarnują się te pomidory, bo wyglądają teraz po prostu cudownie ;:167
Zacznę od nich właśnie, tak mnie powitały:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I inne jadalne śliczności:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pierwszy raz rosną mi takie arbuzy ;:215
Obrazek
I pierwszy raz kwitnie mi karczoch :D

Obrazek

A w warzywniku warzyw prawie nie widać z między chwastów ;:131 Tylko kukurydze i cukinie wybijają się ponad tą dziwną murawę :roll:

Obrazek

Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”