Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.3
-
x-d-a
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Witaj Mariola! Najpierw uśmiałem się po pachy z tego, co piszesz (Chmielwewska wysiada
), potem wytrzeszczałem oczy na widok lilii i liliowców, aż w końcu narobiłem sobie smaka owocami i warzywkami. Koraliki i jeżyny na szczęście mam więc na smaku się nie skończy
Dobra, po tej porcji zdrowego humoru i przyjemnych doznań lecę do odrodu
Dobra, po tej porcji zdrowego humoru i przyjemnych doznań lecę do odrodu
- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
- k-c
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Mariolu - jak chcesz przyśpieszyć kwitnienie datury to zostaw jej tylko z 4-5 dużych liścina łodydze (na czubku) - resztę obetnij i sypnij jej nawozu i dużo podlewaj- u mnie na wsi to działało
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Mariolko ten piękny liliowiec to prawdopodobnie Lady Newa.
Zobacz tutaj i porównaj.
http://davesgarden.com/guides/pf/go/24928/
Lilia okazała i dziwna, ale i tak piękna.

Zobacz tutaj i porównaj.
http://davesgarden.com/guides/pf/go/24928/
Lilia okazała i dziwna, ale i tak piękna.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- maakita
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Co do koleusków to ja je kiedyś bardzo lubiłam i hodowałam na parapecie. Rozmnażałam po prostu przez ucięcie wierzchołka i włożenie do doniczki, 99 % się ukorzeniało. A co do dziwnej jeżyny to ja bym ten mały owocek urwała i wyrzuciła, nie znam się na tym, ale wygląda mi on na przygnity. Możliwe, że się mylę.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Witaj u mnie też ta lilia tak właśnie zakwitła powinna być śnieżno biała ,ale i tak mi się podoba , choć powinnam mieć aż 3 bo tyle zamówiłam a mam tylko jedną.
A koleusy kocham pod tarasem ukorzeniam cała skrzynkę jestem ciekawa czy mi przezimują w zeszłym roku nie udało się , może w tym roku będzie inaczej
Genia
A koleusy kocham pod tarasem ukorzeniam cała skrzynkę jestem ciekawa czy mi przezimują w zeszłym roku nie udało się , może w tym roku będzie inaczej
Genia
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Dalu - koleuski są naprawdę niezwykle łatwe do ukorzenienia. Sztuką jest ich NIE ukorzenić 
Jacku - dziękuję za komplementy, aż się zarumieniłam
Markusie - mnie najbardziej ucieszył zileony groszek. Dawno temu u Babci w ogródku jak się do niego dosiadałam
to nie odpuszczałam dopóki mieścił mi się w brzuchu
Aniu - kupowalam Miss Lucy i myślałam że to ona, ale już..... sama nie wiem.
Karolku - na początku obrywałam ale się poprawię i oberwę co tylko się da.
Nawożę datury jak głupia, podlewam ale tylko w dni kiedy nie leje a to nieczęsto sie zdarza....
Grażynko - wieczorkiem potwierdzę lub zaprzeczę bo mam nazwę tego liliowca tylko nie pamiętam
Magdo - cieszę się że też potwierdzasz łatwość ukorzeniania koleusków
Owocek oberwę, może dziś wieczorem jak nie będzie znów lało....
Asiu - zgoda. Ona powinna być biała a przynajmniej taka była u K. jak kupowałam.
Nie byłam wczoraj w ogrodzie bo koło 17-stej ktoś na górze odkręcił kran i lało okrutnie.
Na szczęście niedługo ale wizja mokrych liści i komarów skutecznie mnie zniechęciła
Nie umem się jakoś ostatnio pozbierać z pracami w ogrodzie a przecież mam mniej do roboty niż rok temu ?
Jacku - dziękuję za komplementy, aż się zarumieniłam
Markusie - mnie najbardziej ucieszył zileony groszek. Dawno temu u Babci w ogródku jak się do niego dosiadałam
to nie odpuszczałam dopóki mieścił mi się w brzuchu
Aniu - kupowalam Miss Lucy i myślałam że to ona, ale już..... sama nie wiem.
Karolku - na początku obrywałam ale się poprawię i oberwę co tylko się da.
Nawożę datury jak głupia, podlewam ale tylko w dni kiedy nie leje a to nieczęsto sie zdarza....
Grażynko - wieczorkiem potwierdzę lub zaprzeczę bo mam nazwę tego liliowca tylko nie pamiętam
Magdo - cieszę się że też potwierdzasz łatwość ukorzeniania koleusków
Owocek oberwę, może dziś wieczorem jak nie będzie znów lało....
Asiu - zgoda. Ona powinna być biała a przynajmniej taka była u K. jak kupowałam.
Nie byłam wczoraj w ogrodzie bo koło 17-stej ktoś na górze odkręcił kran i lało okrutnie.
Na szczęście niedługo ale wizja mokrych liści i komarów skutecznie mnie zniechęciła
Nie umem się jakoś ostatnio pozbierać z pracami w ogrodzie a przecież mam mniej do roboty niż rok temu ?
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- aanula
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2742
- Od: 21 cze 2007, o 10:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Asiu, pierwszy kwiat Lucy był śnieżnobiały ...Aska pisze:Aniu - czy Miss Lucy nie powinna być śnieżnobiała? U mnie jeszcze nie kwitnie, czekam z niecierpliwością. Podobno pachnie...
Najpierw myślałam, że tak poróżowiały od innych (różowych) lilii posadzonych razem w tej samej donicy
Ale różowa czy biała i tak jest piękna







