Na warzywniak mam jeszcze czas, może za parę lat...... moze za rok.....Katarynka pisze:Edytko, widzę, że Cię pogoda zniechęciła do warzyw... ja też zastanawiam się czy warto męczyć się z pomidorami na przykład... dbam o nie, plewię, obrywam zbędne odrosty, nawet pryskałam przeciw brązowieniu... i chyba nic z nich nie będzie ... liście schną, pomidorek zanim dojrzeje staje się brzydki, brązowy, bleee.... za to ogóreczki jakoś się starają... z innych warzyw też zrezygnowałam... a może trzeba teraz warzywa pod folią tylko sadzić??
Jak się napatrzę na forumowe warzywniaki to nabieram ochoty
T tunelikiem to chyba najrozsądniejszy pomysł.

























