Moja kolekcja

Zablokowany
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Mamba pisze:
Asiu, dziękuję. Ciekawa jestem ile kwiatów będzie miała Twoja siostra mojej "salamandry: Czekam niecierpliwie na Twój powrót do domu i relację zdjęciową. Chyba im to deszczowe lato służy skoro chcą nas obdarzyć większą ilością kwiatów niż dotychczas :wink: U swojego zauważyłam jeszcze powiększone oczka i miałam nadzieję na boczne pędy, ale jakoś słabo rosną i chyba nic z tego. Może kiedyś...
Mambo moja ma dwa odbicia z uśpionych oczek :lol: też pierwszy raz, do tej pory pokazywały się czubeczki tylko i stawały w miejscu :twisted: trzymam kciuki za Twoją "salamandrę", może jeszcze pokaże na co ją stać 8)
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

O kurcze, ale masz dużo czerwonych! :) To mój ulubiony kolorek, a nie mam żadnego, chyba czas to nadrobić.. ;) Cudeńka, gratuluję kwitnień!!

Też mam takiego jak ten Twój żółty długodystansowiec, ale u mnie coś mu nie idzie- kupiłam go z sześcioma kwiatkami, teraz zakwitł ponownie- dwoma kwiatkami (były 3 pączki ale jeden ułamałam). Identyczne mają jeszcze Pestka i Blondysia, i kwitną u wszystkich tak bujnie jak u Ciebie, a u mnie d..pa, a buu! :cry:
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
Anusska
1000p
1000p
Posty: 1504
Od: 10 paź 2008, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Mambo, wszystkie śliczne :wink: Doritaenopsis ma piękny kolorek, a warżka jaka ciekawa :shock:
Phal. philaedelphia fajnie rozgałęziony - będzie super widok jak zakwitnie ;:154 Można liczyć na zdjęcia, prawda? :lol:
A ten żółty też niezły gość :uszy Ciekawie wygląda taka lawina kwiatów, które przechodzą z bardziej wybarwionych do tych mniej ;:173
Awatar użytkownika
Mamba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1378
Od: 25 cze 2008, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Agato, cieszę się, że Twój Phal. equestris wypuścił keiki. Jestem pewna, że sobie poradzą, bo to są bardzo dzielne i silne storczyki :wink: Dzisiaj potwierdziło się, że mój dorosły equestris wypuszcza kolejny pęd, a ujednego z keiki również rośnie pędzik :lol:

Dusiu, też mam wrażenie, że botaniczne storczyki są bardziej wrażliwe. Jednak nie powstrzma mnie to przed kolejnymi zakupami :wink:

Asiu, mam nadzieję, że moja "salamandra" pójdzie w ślady Twojej :roll:

Agito, dziękuję i życzę udanych zakupów :wink: Może Twój żółty storczyk potrzebuje trochę czasu na akilmatyzację i pokaże jeszcze na co go stać. Tym bardziej, że nie tylko u mnie akurat ten storczyk rośnie bujnie ;:32

Anusska, dziękuję. Oczywiście jak mój "Phal. Philadelphia" zakwitnie zrobię zdjęcia.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Dusiu, też mam wrażenie, że botaniczne storczyki są bardziej wrażliwe. Jednak nie powstrzma mnie to przed kolejnymi zakupami
a mnie pewnie powstrzyma, bo po co mam sobie nakupować tyle takich rzadkich, drogich storczyków i niedługo je stracić. a są takie piękne, tak bym chciała je mieć... ale jakbym miała stracić wszystkie przez jednego chorego, to wolę nie ryzykować.
Awatar użytkownika
Mamba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1378
Od: 25 cze 2008, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Storczykowa pisze:
Dusiu, też mam wrażenie, że botaniczne storczyki są bardziej wrażliwe. Jednak nie powstrzma mnie to przed kolejnymi zakupami
a mnie pewnie powstrzyma, bo po co mam sobie nakupować tyle takich rzadkich, drogich storczyków i niedługo je stracić. a są takie piękne, tak bym chciała je mieć... ale jakbym miała stracić wszystkie przez jednego chorego, to wolę nie ryzykować.
Kupując kwiat nigdy nie można mieć pewności, że jest lub będzie chory - oczywiście mam na myśli sytuację, gdy nie ma widocznych objawów jakiejś choroby. Dotyczy to zarówno hybryd jak i botanicznych storczyków. Pewnie większości z nas na początku storczykowej przygody hybrydy marketowe Phalaenopsis wydawały się czymś niemożliwym do hodowli w domu, a jednak udaje nam się :wink: Tak juz jest, że w miarę jedzenia apetyt rośnie, a większa wiedza i doświadczenie powodują, że chcemy czegoś więcej i jesteśmy odważniejsi :P
Awatar użytkownika
AnnaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 2 lut 2008, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Mambo w 100% się z Tobą zgadzam- apetyt rośnie w miarę jedzenia, a po kilku latach kupowania i pielęgnowania hybryd nabieramy doświadczenia i chcemy czegoś innego bardziej oryginalnego. ;:2
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam :)))
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Mamba pisze:
Storczykowa pisze:
Dusiu, też mam wrażenie, że botaniczne storczyki są bardziej wrażliwe. Jednak nie powstrzma mnie to przed kolejnymi zakupami
a mnie pewnie powstrzyma, bo po co mam sobie nakupować tyle takich rzadkich, drogich storczyków i niedługo je stracić. a są takie piękne, tak bym chciała je mieć... ale jakbym miała stracić wszystkie przez jednego chorego, to wolę nie ryzykować.
Kupując kwiat nigdy nie można mieć pewności, że jest lub będzie chory - oczywiście mam na myśli sytuację, gdy nie ma widocznych objawów jakiejś choroby. Dotyczy to zarówno hybryd jak i botanicznych storczyków. Pewnie większości z nas na początku storczykowej przygody hybrydy marketowe Phalaenopsis wydawały się czymś niemożliwym do hodowli w domu, a jednak udaje nam się :wink: Tak już jest, że w miarę jedzenia apetyt rośnie, a większa wiedza i doświadczenie powodują, że chcemy czegoś więcej i jesteśmy odważniejsi :P
ja też chcę czegoś więcej, ale na hybrydach nigdy nie miałam chorób, a na violacei mam. gdy mnie nie było jego plamy nie powiększyły się za bardzo, ale pewnie jest chory... inne mają się dobrze.
Awatar użytkownika
Mamba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1378
Od: 25 cze 2008, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Oto kilka zdjęć moich aktualnie kwitnących storczyków.

Na początek Ascocenda, która kwitnie już 3 raz w tym roku Jest niesamowita i zaskakuje mnie ilością kwitnień. Niespodziewałam się tego i aż nie śmiem marzyć o kolejnym kwitnieniu :roll: :wink: Następny to żółty z kropkami i mazami. Przedłuża pęd co mnie bardzo cieszy :P

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Ten zakwitł z rozgałęzienia, które wyrosło na rozgałęzieniu starego pędu. Ma cztery kwiaty, a każdy ma inny rumieniec, albo wcale go nie ma. :P

Obrazek Obrazek Obrazek

A to pełne kwitnienie Phal. 'Elegant Beauty' i 2 zdjęcia Pahl. 'Miss Argentina' - ma już tylko 2 kwiaty, ale za to wyjątkowe 8)

Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Anusska
1000p
1000p
Posty: 1504
Od: 10 paź 2008, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Mambo, kwiatuszki wszystkie piękne :P Ascocenda ma niesamowity kolorek :shock:
Nie mogę uwierzyć, że ona kwitnie już 3 raz w tym roku... :shock: Czy to aby na pewno prawda? :lol:
Phal. miss argentina (fajna nazwa i pasuje do niej :wink:) bardzo mi się spodobała - ciekawą ma warżkę :)
Awatar użytkownika
menia
500p
500p
Posty: 778
Od: 30 lip 2008, o 21:36
Lokalizacja: MAKÓW MAZ

Post »

Mambo wszystkie piękne. :)

Vanda ma piękny pomarańczowy kolor i jeszcze bardziej rozwesela świat. Natomiast falki są cudne, szczególnie ten różowy " rozmazaniec" ;)
Awatar użytkownika
orange30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1935
Od: 27 paź 2007, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zabrze

Post »

Ale Ascocenda ma superowy kolorek, taki wesoły i cieplutki ;:109 ;:63 Super kwitnie i oby tak dalej kwitła ;:79
"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówki do życia" - Halina
Mój spis wątków
Moje robótki
Awatar użytkownika
Jolusia
1000p
1000p
Posty: 1055
Od: 25 gru 2008, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemcy, Toruń

Post »

brak slöw ;:48 , pomaranczka rarytasik i reszta cuda ;:91
Pozdrawiam Jolanta
Storczyki Jolanty

:wit
Awatar użytkownika
Beatrice
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2036
Od: 24 maja 2009, o 21:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

No tak, teraz na pewno muszę sprawdzić jakie są terminy u psychiatry, bo takie zauroczenie to chyba nie jest normalne ;:16 ;:16
MirkaS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1483
Od: 25 mar 2009, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu

Post »

Ascocenda powaliła mnie na klawiaturę. A pamiętam jeszcze niedawno podziwiałam jej piękno i znowu kwitnie. Rewelacyjny kolor.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”