Mój mikroskopijny ogródeczek - Ania Kropelka cz.2

[x_m-i]

Witaj Anula, ależ ty masz piękna kolekcję róż, a i jakie one piękne. Super

[x-d-a]

Aniu, oglądam i oglądam Twoje róże i wyjść z podziwu nie mogę - śliczności
I do tego wyglądają, jakby u Ciebie był jakiś mikroklimat, deszcze nie padały, wiatry nie wiały.
Jak TY to robisz?

[ada.kj]

Aniu. Czy Ty pryskałaś swoje róże przeciwko szarej plesni ?. Tak jak pisze Dala, u Ciebie nie widać śladu na różach, a na moich niektórych kropki mówiące o szarej pleśni. Pryskałam Biochikolem, ale to chyba za mało, ale jak mówi Hania, ciężka chemia jednak osłabia róże. I nie wiem co robić. A czerwony i żółty krwawnik również mam i chętnie się podzielę.

[gloriadei]

Aniu,
pieknie sfotografowane róze!

co to jest za rózyczka Cosmos? Nie wiele o niej wiem
a bardzo ładny kolor!

[Cynthia]

Aniu, ale Ty masz kolekcję
Piękne ........zwłaszcza ten Chopin

[x-T-s]

Aniu

ta druga NN z marketu to może być Tip-Top

[KACER]

no no muszę przyznać, że Abraham wyjątkowo dorodny !

zaczarowałaś go ??

[GosiaOsw]

Przepiękne masz róże Acropolis mnie zaskoczyła, bo jakoś nie zetknęłam się z nią wcześniej, bardzo mi się spodobała( zresztą pozostałe też)

[Ania Kropelka]

Witajcie moi Drodzy!

Chciałam wczoraj dodać kolejne fotki moich róż i kilku innych, ale coś w domu strajkował mi fotosik

Moniu, Marcinie, Cynthio, Jolu, GosiuOSw - witajcie i dzięki za miłe słowa

Tess - muszę sobie takie konto założyć, bo zaczynam sie gubić w zdjeciach, tyle ich robię ;-) A tych NN coś nie mogę zidentyfikować porzadnie ;-), ale dzięki za podpowiedź

Dalu - mikroklimat to Ty masz u siebie wyjątkowy . Moje róże były naprawdę zmasakrowane po tych deszczach, ale jakoś się wzięły w garść i zaczynają ładnie kwitnąć

Krysiu - Róże pryskałam w sumie dwa razy, jeszcze na poczatku czerwca - topsinem, i jakoś się trzymają, nawet Exelsa, któa uwielbia moczniaka, mimo tej wilgoci jeszcze daje radę

Gloriadei - Cosmos - z taką etykietą był kupiony - i też nic o niej nie wiem poza tym ,że jest pnąca




KACER - a owszem - Abrahama zaczarowałam - jak i inne rośliny, codziennie mu szeptam zaklęcia i głaskam po listkach z czułością - więc musi się odwdzięczać

[Ania Kropelka]

jeszcze kilka fotek:

The Fairy


Prusznik


Floksy


Kawałek różanej rabaty

[maria5]

Aniu u ciebie róże śliczne, jak na taką pogodę u mnie są jeszcze małe i prawie same nn ale myślę że w przyszłym roku już też będzie co oglądać , na razie podziwiam wasze

[JolantaG]

Czy tego prusznika masz już od dawna Miałam okazję go kupić ,ale najpierw chciałam o nim poczytać .Okazało się ,że może przemarzać .Na razie się wstrzymałam .Napisz oś o nim .

[Ania Kropelka]

Witaj Jolu

Nadal nie mogę wkleić z domu pozostałych fotek róż.

Co do prusznika, bardzo mi się podobał i kupiłam go w zeszym roku jako 40 cm sadzonkę, zakwił słabo rok temu ale zakwitł.

Przesadzałam go dwukrotnie w tym czasie

Nie okrywałam specjalnie zimą, dopiero w styczniu jak nadeszły temp. - 20 stopnie zrobiłam kopczyk ze śniegu i owinęłam włókniną. Zmarzł, myślałam że nic z niego nie będzie, bo długo nie odbijał i liście miał zmarznięte i brązowe.

Odbił w pewnym momencie i jak ruszył z kopyta to rozrósł sie bardzo mocno, jak na dwutelnią roślnkę. Kwitnie obficie.

Generalnie roślina wrażliwa na mróz, w pierwszych latach należy zabezpieczać.

i szybko rośnie. Ale ja mieszkam w ciepłym rejonie kraju i mam osłonięty ogródek


Jolu, gdzieś na początku wątku prezentowałam chyba fotki zmarzniętego i jak odbija.

Ja jestem nim zauroczona, jak sie rozrośnie faktycznie będzie to błękitna mgiełka drobnych kwiatków, chciałabym zdobyć odmianę o różowych kwiatach

[EdytaB]

Witaj Aniu - przyszłam z odwiedzinami, dawno mnie nie było bo się urlopowałam i kompa zamknęłam "na klucz".
Piekne fotki soczysta zieleń przeplatana kolorem.
Różana kolekcja rewelacyjna (ale o tym juz pisałam), i miodunka i hortensje, u mnie nic tak pięknie nie rośnie wszystko jakieś takie bez wyrazu.
Wczpraj walczyłam z chwastami. Podczas mojej nieobecności i przy tych deszczach rozpanoszyły się niesamowicie, chyba roundap będzie grany bo perz ogród zarośnie
Czekam na kolejne fotki
P.S czy Twoja mała ogrodniczka równie chętnie podlewa jak i moja

[Ania Kropelka]

Witaj Edytko!!!

Miło że wpadłaś, teraz po urlopie będziesz pełna sił i werwy do pray w ogrodzie hi, hi,hi

Moja mała ogrodniczka nie tylko chętnie podlewa, ale i ma jeszcze inne pomysły, co można mamusi spsocić na rabatkach ;-)