I pewnie, że co ojczyzna, to ojczyzna...
Kwiaty polne
-
Reposit-10
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
KarolinkoKarolinaL pisze:Hej, Aniu, zboczenie zboczeniam, ale patriotyzm patriotyzmem! Malwa, bławatek, to przecież polska wieś i letnia droga polna i niech tak zostanie(nawet jeśli z naukowego punktu widzenia jest inaczej). Myślę, że te kwiatki juz dawno zostały zaadoptowane
Adopcja jest więc tu zupełnie niepotrzebna ...
W przeciwieństwie do 'adopcji na siłę' barszczu Sosnowskiego ...
Patriotycznie pozdrawiam
-
Reposit-10
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Ania Banaszek pisze:Amlos -> dokładnie to samo napisałam wyżej 10 min przed Tobą, czytaj uważniiej ;:13
Co zaś do barszczu to mogę sobie hodować w ogrodzie co tylko zechcę ... to część naszej flory.
" Wolnoć Tomku w swoim domku " ... ale ... żyjemy wśród ludzi, a nie na pustyni, i na ogół mamy sąsiadów ..
A z jednej rośliny upiornego barszczu
Bagatelka..
Naszej, jako mieszkańców Ziemi - tak. Ale naszej, jako mieszkańców Polski - nie ! Kaukaz jeszcze do nas
nie należy ..
Ps. Chyba, że się mylę? Bo jak niedokładnie czytam, to może niedokładnie znam geografię ??? ;:13
Amlos
Z geografii piątka, jednak z wiedzą o synantropizacji polskiej szaty kiepsko
Heracleum sosnowskyi -barszcz Sosnowskiego inaczej Heracleum montegazzianum (przez niektórych botaników uważany za osobny gatunek) jest częścią polskiej flory i zadomowił się na dobre
Akurat jestem w temacie (pracy magisterskiej) ..
Akurat jestem w temacie (pracy magisterskiej) ..
-
Reposit-10
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.












