Pokaż swoje pomidorki
Ogród w Oregon, USA
- rose_marek
- -Moderator Forum-.

- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Dziękuję wszystkim za gratulacje i pozdrowienia!!!
Beato, o nawożeniu mechu napiszę jutro.
Ido, pomidory są jeszcze zielone. Pokaże jak tylko będzie co pokazać
.
Pola, pytałaś sie o hostie. Rzeczywiście jeszcze nie stawiałem je tutaj. Pobiegłem
do ogrodu i zrobiłem kilka zdjęć zanim słońce zaszło.
Hosty

Pod malinami





Beato, o nawożeniu mechu napiszę jutro.
Ido, pomidory są jeszcze zielone. Pokaże jak tylko będzie co pokazać
Pola, pytałaś sie o hostie. Rzeczywiście jeszcze nie stawiałem je tutaj. Pobiegłem
do ogrodu i zrobiłem kilka zdjęć zanim słońce zaszło.
Hosty

Pod malinami





Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- rose_marek
- -Moderator Forum-.

- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Oliwko, to Ty również znasz się na hostas? Prawie zgadłaś. Ta pierwsza hosta (na
pierwszych dwóch zdjęciach) to słynna hosta Francee. Jedna z pierwszych które
przetrzymywały kika godzin słońa, nawet w bardzo ciepłych stronach. Normalnie ma ona
kolor ciemno zielony, ale na słońu dostaje kolor oliwkowy (jak u mnie).
Ta hosta o którą się pytasz nazywa się Minuteman i jest pochodną od Francee, podobnie
jak hosta Patriot. Minuteman jest trochę mniejsza od hosty Patriot, ma ciemniejszą zieleń
w srodku, a obrzeża prawie białe, w przeciwienstwie do Patriot, która obrzeża ma kremowe.
Minuteman wygląda dosyć ostro. Przypomina mi arabskie mozajki które widziałem w Granada,
w Hiszpani.
Asko, w tym zakątku pół-słońco-odporne hosty spotykają pół-cienio-odporne róże
.
Róże są od Kordesa.
Beato, chyba raz podsypałem nawozem ten mech, ale jak go wsadzałem, to ziemię dobrze
przekopałem, i dodałem dużo kompostu.
Geniu, jak zwyklę, dziękuję za miłe słówka.
Poniżej zdjęcie Szopa-pracza (raccoon) który wykradał num czereśnie:


pierwszych dwóch zdjęciach) to słynna hosta Francee. Jedna z pierwszych które
przetrzymywały kika godzin słońa, nawet w bardzo ciepłych stronach. Normalnie ma ona
kolor ciemno zielony, ale na słońu dostaje kolor oliwkowy (jak u mnie).
Ta hosta o którą się pytasz nazywa się Minuteman i jest pochodną od Francee, podobnie
jak hosta Patriot. Minuteman jest trochę mniejsza od hosty Patriot, ma ciemniejszą zieleń
w srodku, a obrzeża prawie białe, w przeciwienstwie do Patriot, która obrzeża ma kremowe.
Minuteman wygląda dosyć ostro. Przypomina mi arabskie mozajki które widziałem w Granada,
w Hiszpani.
Asko, w tym zakątku pół-słońco-odporne hosty spotykają pół-cienio-odporne róże
Róże są od Kordesa.
Beato, chyba raz podsypałem nawozem ten mech, ale jak go wsadzałem, to ziemię dobrze
przekopałem, i dodałem dużo kompostu.
Geniu, jak zwyklę, dziękuję za miłe słówka.
Poniżej zdjęcie Szopa-pracza (raccoon) który wykradał num czereśnie:


Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- rose_marek
- -Moderator Forum-.

- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- rose_marek
- -Moderator Forum-.

- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Poszukiwanie złota
Dzisiejszym wpisem pokaże przysmak z tej części świata w którym żyje (z dzikiego zachodu
).
W ten weekend (weekend długi, ponieważ mieliśmy święto niepodległości USA, 4 lipca) pojechaliśmy
ze znajomymi na poszukiwanie złota do Kaliforni.

Pracowaliśmy ciężko przez cały dzień, w słońcu i w temperaturze 42 C.

Za każdym razem "wykołowalismy" w miseczce kilka ziaren złota (poniżej)

Dzisiejszym wpisem pokaże przysmak z tej części świata w którym żyje (z dzikiego zachodu
W ten weekend (weekend długi, ponieważ mieliśmy święto niepodległości USA, 4 lipca) pojechaliśmy
ze znajomymi na poszukiwanie złota do Kaliforni.

Pracowaliśmy ciężko przez cały dzień, w słońcu i w temperaturze 42 C.

Za każdym razem "wykołowalismy" w miseczce kilka ziaren złota (poniżej)

Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witaj Marku. Świetna wycieczka na złotonośne tereny. Zachwyciłeś mnie zdjęciem Mount Shasta, które zamieściłeś w innym wątku. Cudowne zdjęcie i przepiękna góra. Marku dziękuję za rady w sprawie rh. Moja Nova Zembla po ponownym posadzeniu, zebrała się i wypuściła dużo młodych liści
. Marku czy już czas na podsypanie siarczanu fosforu na obfite kwitnienie rododendronów?
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia






