Ogród kociej rodziny ;)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Aniu dziś podsypałam powojniki popiołem... pogadałam do każdego i zobaczymy :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

Dziś sesja New Dawn wieczorową deszczową porą;)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dzisiejsza Eden Rose

Obrazek

Dzisiejsza RU

Obrazek

Clair niedlługo ujrzy światło dziennie, na razie nieśmiałe pierwsze pąki

Obrazek

Dzisiejsze lelijki ;)

Obrazek

Złocień pełny, jak dla mnie uroczy, pozuje z krwawnikiem :)

Obrazek
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Złocień z krwawnikiem fajnie się komponują

a Edena już nie pokazuj bo ja nie mam i zazdroszczę :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

liska pisze:
a Edena już nie pokazuj bo ja nie mam i zazdroszczę :)
Dostałam od Eury i jej męża w prezencie :)

Trudno robić zdjęcia Edence, bo ona deszczowo marnieje, pąk jest bardzo "napakowany", namoczony jeszcze deszczem robi się bardzo ciężki i smętna różyca chyli nisko swoją głowę, babrając ją w błocku...
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Anuś, ja bym się cieszyła nawet ze zmokłego Edena, bo na razie ani jeden z dwóch,
nie ma zamiaru sexować.
Rosna w zieloność statyczną, nowych pędów nie puszczają,
uczą cierpliwości :twisted: .
A najśmieszniejsze, że nawet po popędzeniu nie mają ochoty na wystawianie rogów!

Clair, strasznie nie lubi deszczu i jedyny kwiat miała u mnie 48 godz.
Więc zostaje mi się cieszyć Twoimi rózyczkami i podglądać,
jak moje mogłyby wygladać. :lol:

A fajny pojemnik na hoye, widziałam na all.
Mosięzna skrzynia 45 x 45x 10cm.
Ina trzeba pod nią albo szeroki parapet, albo stolik.
A u mnie biurko i komp.
Więc ? 4 zimne! :lol:
I zostają znów drązki , tym razem do sypialni.
Nowe haczyki, już kupione i zaraz będę wierciła dziurawki regipsowi :lol: .
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

Haniu, Clair dziś już cudna jest i chodzę i wącham, aparatu nie mam bo małżon wyjeżdżając porwał.
Ona pachnie tak delikatnie, owocowo, inaczej niż np wściekle pachnąca Fishermanka czy Abrahamka, czy Westerland...jest taka orzeźwiająco delikatna zapachem, takie lekkie letnie perfumki, nie cieżkie wieczorowe.

Tadaaaam, hoyoba mi nie grozi ;)

Mam jedną sztukę która nigdy nie kwitła, zrobiona sadzonka ze starszej mamuśki, która w rodzinie od jakichś dwudziestu lat jest i też nie uraczyła kwiatem - ale nie musi, podobają mi się listki ;) zapach okrutny dusi więc mam wytłumaczenie, że nie kwitnie to i lepiej ;)

Jak będę sianoska, to sobie kupię Variegatę, śliczniusia, nawet jak dla mnie :)
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Anuś, to może kardiologiczną Kerri Variegatkę ?
Też sukulent, a i podlewać nie trzeba :wink:
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

A dziękuję, zostawię koneserom ;)
Ona taka akurat na koci ząb :twisted:
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

ja nie wiem, jak to jest ale ja tam prawie wcale róż nie czuję..
wszystkie pachną dla mnie delikatnie i żadna z kilometra jeszcze mnie zapachem nie powaliła :roll: :cry: :cry:
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Ania - piękne kwiaty :D

Powojników zazdraszczam życzliwie - ja jakoś nie mam do nich szczęścia - nawet polish spirit kiepsko kwitnie. Tłumaczę to sobie tym, że to dopiero jego pierwszy rok u mnie, na dodatek 2 razy był przesadzany, ale najpewniej nie douczyłam się w kwestii powojników i czegoś im brak okrutnie :( Muszę nad tym popracować...
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

AniaDS pisze:ja nie wiem, jak to jest ale ja tam prawie wcale róż nie czuję..
wszystkie pachną dla mnie delikatnie i żadna z kilometra jeszcze mnie zapachem nie powaliła :roll: :cry: :cry:
Ja wieczorami wszędzie czułam Fisherman's Frienda ;) Już się przyzwyczaiłam. Ale wyrwałam moją maciejkę...za dużo jej wysiałam i zapach męczył mnie bardzo ;)
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13135
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Aniu ale mamy tu clematisową chorobę ja połączylam clematisy z różami pnącymi ale nie ma to jeszcze efektu, no i nasadzona ściana zobaczymy, będę wpadać i podgladać bo u mnie to małolaty u Ciebie to już dorosłe młodzieniaszki.

Powiem krótko ja tez chcę mieć takiego stróża czy jest taka agencja ochrony i gdzie?
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

tara pisze:u mnie to małolaty u Ciebie to już dorosłe młodzieniaszki.
Moje wszystkie sadzone najwcześniej wiosną w tym roku!!! Jedne rosną szybciej, inne wolniej.
Najbardziej na razie rośnie Warszawska Nike, Emilia Plater, Ville de Lyon i President, JPII posadzony jako marniutki 20-cm kikucik ma juz jakieś 2 metry, jeśli nie więcej i z wysokości tujki króluje jak na razie najwyżej :)

Kota- doniczkę dostaliśmy w prezencie, podobno bardzo duzo wysiłku kosztowało darczyńcę zdobycie go ;)
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Post »

Powojnikowy zawrót głowy ,a i różyce niczego sobie . :wink:
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

JolantaGraj pisze:Powojnikowy zawrót głowy ,a i różyce niczego sobie . :wink:
Heh, chodzę i wącham, chodzę i oglądam, czy już pąki, czy clematiski nie dostają uwiądu, czy kolejnych nie dopadły mszyce albo ślimaki. Na różach na razie nie ma mszyc, ale przeniosły się na powojniki.

Dziś w pełni rozkwitu Clair, cudna, Pirouette szykuje się do wybuchu, już jeden pączek rozkwitł, a pozostałe nie zostają w tyle, jest ich mnóstwo - obie kupione w połowie czerwca w Auchan - z Florpaku.

Kronenbourg poległ w upale - jeszcze nie całkiem rozwinięte rozwinięte dwa pąki oklapły i wyglądają jak zasuszone - dziś był ukrop i patelnia...ale żeby aż tak nie lubił słońca? W tym upale na zmarnowane wyglądały też kwiaty New Dawn, ale odetchnęły po krótkiej burzy, deszczu i ochłodzeniu i prezentują się ładnie.

Kronenbourg z tymi podsuszonymi wielokolorowymi płatkami wygląda okropnie :?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”