Zapraszam do ogródka Daisy, cz. 3

[iga23]

To fakt, oświetlenie nie było za ciekawe i jest to pierwszy kwiat, poczekam z przeklinaniem , niech się rozwinie i zobaczymy.

[liska]

Ewo myślałam, że pokazujesz zdjęcia z jakiegoś rosarium i szukam gdzie tak pięknie a to Ty stworzyłaś



Coś pięknego!

Ewuniu wczoraj padły mi baterie i nie zrobiłam zdjęcia Pirouetta (dziś zrobię) ale powiem Ci... że jest przecudny! Znów się w nim zakochałam i jestem szczęśliwa, że Hania namówiła mnie do zakupu mimo zeszłorocznych z nim przejść....
bardzo dziękuję za zdjęcie

[Daisy]

Dziękuję za odwiedziny

Wiciokrzew pachnący wanilią w lepszym ujęciu










Zrobiło się ciepło i ruszył oleś

[Agulina]

Hej Ewo! Twoje rabatki z rozami -fantastyczne! Wiciokrzew -olbrzym! Czy to jeden krzak Ci sie tak rozrosl? Ja mam troszke inny kolor,ale pachnie tez cytrynkowo,szczegolnie pod wieczor! Pozdrawiam i zycze milego dnia!

[x-T-s]

Ewa

czy Ty psiankę trzymasz w żarze??? moja stoi od południa na patelni i coś jej chyba nie służy..osypuje się

[hanka55]

No to mnie uspokoiłaś, bo ja się zastanawiałam , czemu ten Leonardo taki różowy, na zdjęcie był ciemny, to może jednak on?

Zobacz i potwierdź.

W takim amarancie, był mieszaniec herbatni Lancome, o ile mnie pamięć nie myli.

[iga23]

Czemu wszyscy mają to co kupili tylko ja jakieś niespodzianki..........

[aanula]

Ewuś ...
Normalnie mam doła jak wyjdę z Twojego ogrodu i wejdę do swojego
Przecież to jest wprost nie przyzwoite, żeby mieć tak piękny ogród ...
Chyba czeka mnie wizyta u psycho...

[hanka55]

Anuś, ja bym powiedział, że dobrze, że jest na forum choć jedne różany ogród,
który kwitnie mimo burz, deszczu i tropikalnej wilgoci.
A szpalery Fajerwerków - faktycznie, klasyka pałacowa! :P

[AniaDS]

Ewuś to jest jeden krzew???
Jak długo go masz?

[hanka55]

Ewuś, bez komentarza.

http://www.thecoppersculptor.co.uk/beech1.htm

**********
A 'Charles Rennie Mackintosh' - to ja u Ciebie nie widziałam.
Pucharowy, mocno zagłębiony w środku, morelowo-różowy ( z wyraźną nutą moreli)
i łysawy, tamże.

http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/200883/

A to Warwick.
Zestawienie zdjęć możesz zrobić sama, Kochanie

http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.67426

http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=2549&tab=10

i..Ewy


Katalogowa


http://www.danielschmitz-roses.com/page ... castle.htm

[Daisy]

Witajcie

Hanuś, to ja już nic nie wiem, ale oglądałam Warwicka u Austina i tam...



Mój WC nigdy oka mi nie pokazuje... Austin pisze, że róża ma mony zapach róż burbońskich... moja pachnie ale nie tak na pewno..

A to co dziewczyny pokazują teraz jako WCastle, róże, które kupiły w tym lub w zeszłym roku, to też coś innego

Miedziane fontanny oglądaliśmy z M i mam obiecaną!!!!!, w zimowe wieczory będzie się bawił.. Dziękuję Ci ślicznie za inspirację!!

Aniu Pirouette to jeden krzew, trzeci sezon u mnie, jaj historię opisywała już wcześniej

Annulka nie wygłupiaj się, ja musiałabym siedzieć u psychol.. na okrągło oglądając różne ogrody, a jak wejdziesz na angielskie strony, lub francuskie..... psycholog nie pomoże...

Iga, ja też mam pełno niespodzianek... moja Sisi, przy specjalnie dla niej zrobionej pergoli to miała być Sympathie....

Tess, moja psianka w żarze, liście nie opadają, ale słabo w tym roku kwitnie.. Tess, albo ją przelałaś, albo przesuszyłaś

Agulinko, wiciokrzewy były dwa, jeden z czerwonymi kwiatami, został zdominowany przez ten żółty..


Widoczki przed domem..

[x-T-s]

o nie....ale Olki...
jakoś nie mogę utrafić z tą psianką, ale wiesz ona ciut opadnie i zaraz za moment są łany kwiaciorków...

[Daisy]

Tess, ważne, że kwitnie Moja już a kilka lat i może już się zmęczyła kwitnieniem W ty roku mocno ją przycięłam, może za bardzo?

Zapomniałam Wam napisać, że byłam wczoraj w Otmuchowie... Tradycyjnie 75% stoisk, to .. baloniki na drucikach, śmierdzące stanowiska z grillem, obok śmierdzące kulki zapachowe, duchota okropna, mnóstwo ludzi, nawet wędki i walizki sprzedawali...
Roślin trochę było, dużo bylin i iglaków, róże w większości NN, ale była jedna pani spod Częstochowy, która miała niezły wybór, angielki, róże Kordesa, Meillanda i Tantau.

Kupiłam Marię Antoinette, chciałam coś niskiego, krzaczki małe, ale w donicach i z 3, 4 pędami, angielki kwitnące. Pani dobrze orientująca się w asortymencie, zaopatrzona w katalogi roślin. Sama produkuje sadzonki, mam gdzieś wizytówkę, muszę znaleźć, podam Wam namiary, Pani bardzo sympatyczna, powiedziała, że róże może wysłać, ale więcej niż jedną. Róże w cenie 25, 17 zł. Nie pamiętam nazw róż, ale miała Grahama, Charlesa Austina, New Down, Williama Szekspira, Eden Rose, Othello, Pilgrim i jeszcze mnóstwo innych, ale nie pamiętam

Kupiłam powojniki botaniczne, suchodrzewy, wrzosy i.. uciekałam do samochodu w strumieniach deszczu..

Romantyczne widoczki

[x-T-s]

Ewa

to ty szukaj tej wizytówki