Nie było mnie w moim wątku prawie miesiąc a powodem były bardzo zajmujące prace w ogrodzie i coraz dłuższy dzień a bardzo krótkie wieczory. Dlatego iż wieczorem tylko zaglądam na forum zdążyłam jedynie odwiedzić Wasze ogródki a mój pozostawał pusty i nawet nie miałam czasu by zrobić zdjęcia. Kwiaty pięknie kwitną i przekwitają, powstają nowe rabaty na które wiecznie trzeba dosadzać coś nowego, jak jest susza trzeba poświęcać mnóstwo czasu na postój z wężem a teraz jak wiecznie popaduje należy pozbywać się chwastów, które rosną w zaskakującym tempie.
I w takim to właśnie przypadku aparat i forum leżą odłogiem.
Dzisiaj jednak zebrałam pierwsze tegoroczne spore plony i chciałabym Was zaprosić na małą ucztę.
Częstujcie się i życzę smacznego




A tu jak widać już znalazł się jeden chętny... no może bardziej chętna bo to rączka mojej 1,5 rocznej córeczki - uwielbia poziomki
