Fascynacja pięknościami Paulinki Z

Paulinka Z · Post » 29 cze 2009, o 18:02

Dostałam odpowiedź z jednego sklepu zoologicznego. I tutaj moje pytanie czy to nasze sphagnum to to samo co mech torfowiec?

Baryczka · Post » 29 cze 2009, o 18:23

Mech torfowiec inaczej nowozelandzki. To jest ten!

Limona · Post » 30 cze 2009, o 02:55

Paulinko, jesteś z Poznania, byłam przekonana, że u Was jest Leroy Merlin - tam jest na bank sphagnum (to z OrchidSklepiku) ale aż zerknęłam na stronę LM i się okazuje, że go w Poznaniu nie ma... ale jest w Swarzędzu - to już blisko. Powiadają, że Poznańska 4a, a jak Poznańska tzn., że na wylocie z Poznania

sphagnum = sphagnum moss = mech nowozelandzki = mech torfowiec

Baryczka · Post » 30 cze 2009, o 16:49

Ja nowości zawsze ustawiam z dala od reszty, a do pierwszego podlewania dodaję Grevit- bakteriobójczy, do kolejnego Diazol- na szkodniki. Lepiej dmuchać na zimne, niż leczyć wszystkie!

justus27 · Post » 30 cze 2009, o 17:03

Ja moje stawiam razem, ale dostają do doniczki po pół pałeczki grzybobójczej i owadobójczej...Każdy sobie inaczej radzi, jak widzę

Storczykowa · Post » 30 cze 2009, o 17:08

ja też zawsze stawiam razem, a poza tym jeszcze mi się nigdy nie zdarzyło kupić storczyka ze szkodnikami. w ogóle nie miałam szkodników na storczykach. a roślin, które mają zgnite korzenie lub dziwne plamy staram się nie kupować.

Paulinka Z · Post » 30 cze 2009, o 18:09

Limona właśnie słyszałam że w LM jest sphagnum więc pewnie będę musiała podjechać. I rzeczywiście ta Poznańska nie jest tak daleko:)

Mąż podszedł do mojego storczykowego ołtarzyka... Ten biały nawet ładny ale inne brzydkie... Wreszcie wchodzi chłop na dobra drogę!!! Niedługo polubi i krowę i cytrynka i całą resztę już moja w tym głowa:)
W pracy też stwierdzili, że zaczynam mieć fioła...

Paulinka Z · Post » 1 lip 2009, o 18:58

Dziś dostałam moje 4dzieciątka do oddziału przedszkolnego. Oto one:
penang girl, stuartiana nobilis, corningiana,venosa dark

Postawiłam przy tych dorosłych. Niech się uczą maluchy a małe niech mają na nie oko!

Storczykowa · Post » 1 lip 2009, o 19:15

ładnie ci kwitną storczyki. a skąd wzięłaś sadzonki? chciałabym mieć penang girl i stuartiana... bo fajnie kwitną, szkoda, że nie ma na wystawach (ani dorosłych roślin ani sadzonek).

Paulinka Z · Post » 1 lip 2009, o 19:39

Kupiłam od jednego z użytkowników forum. Bałam się podjąć opieki nad mniejszymi sadzonkami a tym chyba krzywdy nie zrobię.

Storczykowa · Post » 1 lip 2009, o 19:41

może też kiedyś spróbuję, ale zdobycie sadzonek jest chyba trudniejsze niż ich uprawa... bo na wystawach nie ma sadzonek, nawet dorosłe botaniczne bardzo trudno spotkać. chciałabym takie sadzonki już trochę większe, nie takie prosto ze słoika.

Paulinka Z · Post » 2 lip 2009, o 19:27

W moim mieszkaniu (poddasze z 3 oknami dachowymi) panuje istny ukrop. Dziś po 12 godzinach jak wróciłam do domu było 31stopni. Martwię się o moje roślinki. Wiem wiem, że to w końcu kwiaty żyjące w naturze w takich warunkach ale boję się, że mogę im jakoś zaszkodzić...
W korytku mają warstwę keramzytu z wodą. Ale jak je podlewać...Przez ten lęk codziennie rano zraszam je wodą a w zasadzie korę na wierzchu czy to aby nie za często? No ale przy tych upałach?W sumie nic niepokojącego nie widzę, pąki rozkwitają, liście rosną w oczach.
Proszę uspokójcie mnie!

Storczykowa · Post » 2 lip 2009, o 19:41

u mnie dzisiaj też jest w pokoju ok. 30 stopni i nawet uchylanie okna nie pomaga. ja storczyków nigdy nie pryskam, a podlewam zwykle co 2 tygodnie i to im wystarcza. ostatnio zostały podlane 16 dni po poprzednim podlewaniu, bo niektóre długo miały mokro.

Paulinka Z · Post » 2 lip 2009, o 19:45

Długo mokro przy 30 stopniowym upale...

Storczykowa · Post » 2 lip 2009, o 19:51

u mnie zawsze mają długo mokro. bo nie leję im tylko paru kropelek, ale dość dużo, wycieka im na podstawkę, a potem sobie piją z podstawki. ale nie jest źle, nie gniją. jak zaczynałam znierać storczyki to miałam skłonności do przesuszania, bo bałam się przelać.