Kwiaty polne
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Bardzo podobnie postępuję z kwiatami polnymi, a nawet niektóre wysiewam, jak Anulka.kogra pisze:Kwiaty polne to bardzo wdzięczny temat. W moim ogrodzie współżyją z ogrodowymi. Niektóre wyrzucam ale niektóre pozostają i dopełniają obraz. Poza tym są bardzo wdzięczne bo naprawdę rzadko chorują. No i należy im się miejsce w naszych ogrodach bo to my zabieramy im miejsce do życia.
Niestety i im zdarza się chorować i są atakowame przez szkodniki
wiekszość kwiatów polnych, to także zioła :, a do tych mam szczególną słabość!
-
Grzegorz B
Amba, Ariel zgadzam się z Wami. U mnie na łąkach przy lesie pełno jest sosen, a ich widok. Brak słów. Nie trzeba żadnych wymyślnych odmian, bo te najzwyklejsze, są często o wiele bardziej urokliwe niż te sprowadzane z daleka. Mnie urzekają też samotne brzozy, zwłaszcza pojedynczo rosnące na skraju pól. Są po prostu fantastyczne.
Pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam serdecznie











