Miejsce na ziemi -Ave cz.3
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Agniesiu-Agness, ja wcale nie jestem taka mocna, serce mnie bolało, ale Hania mówiła ogławiać, to tak zrobiłam. W tym roku inwestuję w korzenie 

Mam tylko nadzieję, że WC nie zrobi mi numeru i będzie miał za rok ładne kwiatki, nie tak jak powojnik JPII, który zainwestował w tym roku w liściory... ma już 3 m pędy bez jednego kwiatka , za to liści - busz
2008 (trzy kwitnienia !)

2009 - zero kwiatów, pełno liści...

powojnikowy honor ratuje Pillu - ma trochę pączusiów, choć kwiatki na razie pojedyncze - to chyba z chłodu i zbyt dużej ilości wody (z chmur).
Rok 2008
i teraz

Ewciu-ewkapaw, jeśli to nie będzie kłopot, to z góry dziękuję
Smokini - pogoda nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa... jak będzie tak paskudnie jak teraz... to mogę i ja oglądać pomidorki na ekranie...
Madziu-Maakitko - wrażliwe, młode listki mogą tak reagować - u mnie np. młoda bazylia źle zniosła podlewanie nawet gnojówką pokrzywową...
Krzysiu-Bishop, ale mszyce nie smakuja octu
im wsio ryba co je zabija...
Izuś-Lisko - to czekamy na te fotki...

Mam tylko nadzieję, że WC nie zrobi mi numeru i będzie miał za rok ładne kwiatki, nie tak jak powojnik JPII, który zainwestował w tym roku w liściory... ma już 3 m pędy bez jednego kwiatka , za to liści - busz
2008 (trzy kwitnienia !)

2009 - zero kwiatów, pełno liści...

powojnikowy honor ratuje Pillu - ma trochę pączusiów, choć kwiatki na razie pojedyncze - to chyba z chłodu i zbyt dużej ilości wody (z chmur).
Rok 2008
i teraz

Ewciu-ewkapaw, jeśli to nie będzie kłopot, to z góry dziękuję
Smokini - pogoda nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa... jak będzie tak paskudnie jak teraz... to mogę i ja oglądać pomidorki na ekranie...
Madziu-Maakitko - wrażliwe, młode listki mogą tak reagować - u mnie np. młoda bazylia źle zniosła podlewanie nawet gnojówką pokrzywową...
Krzysiu-Bishop, ale mszyce nie smakuja octu
Izuś-Lisko - to czekamy na te fotki...
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Ewuś mam pytanie co do tego jaśniuteńkiego powojnika z olbrzymimi kwiatami, wydaje mi się, że mam podobny, ale strasznie trudno jego prawdziwy kolor uzyskać na zdjęciach, mi wychodzą takie niebieskawe, a w rzeczywistości jest on taki bladziuteńko różowy, połyskujący perłowo, jeśli mogę to pokażę zdjęcie swojego, jak myślisz Ewuś, czy to taki sam


- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Agniesiu - wydaje mi się, że taki sam - kolor środka, pręcików, taki sam - powojnik Jan Paweł II - pierwsze kwitnienie dużymi kwiatami, prawie białymi z leciutką różową poświatą, i bladoróżowymi paskami. Drugie kwitnienie - paseczki są bardziej wyraźne. W ubiegłym roku zakwitł mi 3 razy, ostatni raz w październiku i trzymał kwiaty do listopada, do śniegów. Kwiaty miał wtedy zdecydowanie różowe, a paski ciemnoróżowe... a w tym roku - same liściory 






