gorzata76 pisze:
Magda, ja też zaczynam z różami...

Ja już nawet zaczęłam kilka lat temu ,ale nie było (a może tylko ja go nie znalazłam)takiego Forum ,które tak wspaniale dopinguje i radzi

Jak moje róże zaczęły tracić liście po deszczach ,łapać te różne mączniaki i plamistości -to po 3 sezonach machnęłam ręką i w myśl zasady :co sobie samo poradzi to przeżyje -miałam kilka róż mniej
Ale teraz poczułam moc

Dzięki Wam wszystkim :P :P :P i wszystkie moje róże w tym roku mają niesamowitą ilość pąków. A tylko je odpowiednio nawiozłam i nic więcej-czyżby tak przejęły się tym ,że ich zdjęcia mogą tutaj trafić???????
To mój kremowy Chopin ,krzak jest wysoki chyba na 180 cm ,juz takie drzewko mi wyrosło !Obok ostatnie juz chyba tego roku występy piwonii (poniedziałek). Przed piwonią rośnie róża ,która też zaraz otworzy pąki
A tutaj czerwcowe cięcie bukszpanów - na forum dowiedziałam się ,że tnie się je w marcu ,czerwcu i sierpniu/wrześniu (ostatnie),a do tej pory cięłam jak popadnie

Kula (musicie wypatrywać w głębi)wychodzi mi lepiej ,"murek" idzie krzywo

Po prawej moje ukochane gozdziki pachnące - ta ich inna zieleń sprawia ,ze wyglądają jak wklejone do zdjęcia
A na koniec obrzydliwy chwast rosnący wszędzie (co to jest?)-czy macie może jakiś tajemny sposób na niego ? Bo ja widzę ,że tylko mozolne wyrywanie z korzeniami daje efekty ,żadne trucie....(zdjęcie jest niewyrazne)
Magda.