Roślinki Ani cz.2

[LeNka]

Tak do porannej kawusi.
Chyba znów powinnam iść na operację może wtedy by mi przeszło, tylko na dłużej musieli by mnie w szpitalu zatrzymać, bo tam nie wolno palić

[ewasz29]

No właśnie to było najgorsze w rzucaniu palenia ,bo kawa bez papierosa ,to nie to samo było ...ech ,chyba przestanę śledzić ten temat ,bo zaczyna mnie w płucach swędzieć i szkoda by było po tylu latach znowu zacząć

[LeNka]

Tak, tak, Aniu dawaj jakieś zdjęcia, trzeba przefiltrować powietrze :P

[Elizabetka]

Andziu trzymam kciuki za rzucenie palenia.
Nowa buzia bez papierosa.
Śliczny awatarek.

[Andziax007]

Elu dziękuję za kciuki i miłe komplemenciki

Dziewczyny a ja czarnej kawki nie pijam tylko cappuccino

No to kolej na moje bluszczyki :P



Niestety z 4 jakie miałam zostały mi się te dwa I mam nadzieję że już zostaną

[aguka]

Bluszczyk suppperr, ślicznie jest ubarwiony

[treissi]

Śliczne bluszczyki. Mnie niestety nie lubią

[Elizabetka]

Zostały te najmocniejsze i najładniejsze.

[Andziax007]

Dziękuję Agnieszko, Moniko za komplementy pod adresem bluszczyków

Elu czy one są takie najmocniejsze to nie wiem ale chyba masz rację bo jakoś są i nie marnieją mi......a podobno są trudne

Najbardziej boleję nad stratą tego zielonego z dużymi listkami Był już spory i tak fajnie wyglądał na ścianie a teraz pustka no prawie bo wisi epi

[basga]

Ja też palę...i to dużo,miałam plastry,plastikowego papierosa,gumy,tabletki...i jak nie ma silnej woli to nic nie pomoże.Mogę nie jeść a kawa i papieros musi być.
A ten pierwszy bluszczyk rewelka-ciekawe,czemu mnie nie udaje się go utrzymać,juz dwa duże okazy zmarnowałam.Zielony rośnie a ciapaty pada.

[Andziax007]

Basiu nawet bym nie pomyślała że palisz Ja wcześniej też dużo paliłam ale się ograniczyłam a dzisiaj to już prawie do zera zeszłam z paleniem :P Dokładnie trzeba mieć silną wolę bo bez tego ani rusz.....Mój tata na post rzuca palenie itp a jak tylko minie to zaczyna z powrotem palić....
U mnie na odwrót ciapaty ładnie rośnie a zielony mi padł Może powinien być blisko okna Mój wisi pod sufitem zaraz przed oknem

[anoli]

Cudny bluszczyk. A ja wpadłam jeszcze w sprawie begonii, cieszę się, że ten jeden listek się ruszył, u mnie niestety zainwestowały tylko w korzonki

[Andziax007]

Ilonko dziękuję Nie martw się pewnie listki jeszcze zaowocują w nową roślinkę

[LeNka]

Dlaczego mnie już bluszczyki nie lubią. Jak się przeprowadziliśmy to żaden u nas nie rośnie

[basga]

U mnie też obydwa wisiały pod sufitem a tylko ciapaty padł.