Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Obrazek

Ewuś, a nie lepiej dać japończyka pod ścianę?
On samoczepny, przylgowy, podobnie jak pięciolistkowy odmiany Murorum.
A ten podwórkowy wiszący na płocie, jest z pnących ale bez przylgowych,
takich które wymagają rusztowań.
Gdybyś zamieniała je i pod ścinę dała trójklapowca ( Parthenocissus tricuspidata),
to za 2-3 lata, miałabyś zieloną ścianę latem, a płonącą jesienią żywym ogniem liści. :D

Deszczyk u nas kropi i niebo bąki puszcza. :wink:
Pogoda w sam raz, na planowanie nasadzeń. :;230
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4148
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post »

Witaj Ewo miło było mi pospacerować w twoim ogródeczku i nadziwić się nie mogę ,że tak szybko się zazielenił,pieknie pozdrawiam i zapraszam do mojego przyblokowca.
pozdrawiam Halina

*spis wątków
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Witam serdecznie Eukomis(będę zaglądała do Ciebie w tygodniu!), Hankę z gór zimnych, Jadzię i Liskę.Dziś święto, w podwórkowym prac nie było.Byłam na części procesji i na mszy przed Bazyliką Mariacką odprawianej przez kardynała Franciszka Macharskiego, bardzo naszego emerytowanego biskupa lubimy.Ołtarz był realistycznie ozdobiony płótnem z podobizną Jana Pawła II, wiatr leciutko nim poruszał i zdawało się,że papież nas pozdrawia.Kilka małych dziewczynek wystąpiło w krakowskich strojach.Mnie też kiedyś tak ubierano na procesję Bożego Ciała.Po mszy tradycyjnie każdy starał się wejść w posiadanie gałązki brzozowej lub kwiatka jaśminu z ołtarza-ma zapewniać szczęście domowi, a kościół z tym przesądem nie walczy.Zrobiłam zdjęcia, ale mam problem z ich przerzuceniem do komputera.Jak sobie sama nie dam rady jutro będę na inwentaryzacji u SS Wizytek pytać studentów.
Miejmy nadzieję,ze jutro przesyłka od Eury dotrze, a rano odbieram rukolę wykopaną za klauzurą i zobaczymy czy przyjmie się u mnie.

Lisko-słońce zagląda do ogródka rano,a ja mogę tam być mocno pod wieczór.Zacieniony jest, bo to i mury sąsiednie i drzewa samosiejki ale spore.Sadzony celowo był tylko krzew czerwonej leszczyny,ale zdziczał,bo nigdy nie był przycinany.
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Post »

Ewa - właśnie odpowiedziałaś na pytanie mojego męża :lol: . Odkąd pamiętam po procesji zabierało się do domu gałązki brzozowe. Ale po co? Moja mama nie wiedziała. "Taki jest zwyczaj" :lol: . K. to dociekliwy facet, mówił, że w jego miejscowości nikt tego nie robił i był ciekaw, po co robi się to u mnie.
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Jeden zadowolony Kazimierz więcej.....
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Zdjęcia wstawię jak uporządkuję foldery, trzeba trochę zgrać na płyty,bo docelowy jest zapełniony :(
Straszny wiatr.Przyniosłam 3 doniczki ze świeżo ukopaną rukolą, jedna ma korzeń urwany,przyniosłam nasionka rukoli dla Kogry i chyba zdążę wysłać przed wyjściem na inwentaryzację.
Pokazano mi starą drewnianą ławkę do akceptacji,bardzo ładna.Będzie dobrze się prezentować w podwórkowym i można ją chować w piwnicy.
Ojciec Benedykt pochwalił się,że truskawki jakie dostał ode mnie już owocują i jakie duże i sengi bardzo mu smakują, przyniósł trochę dzikiego bzu,żeby mu zrobić sok,a jeśli jest tego mało, bo właściwie to już przekwita, to trudno mogę sobie zrobić w cieście.Jest za mało.
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Doszła paczka od Eury, wracając z inwentaryzacji odebrałam ją na Poczcie Głównej:ZABEZPIECZONO WRAZ Z OPAKOWANIEM NADAWCY.Poczta Polska.Centrum Poczty.Węzeł Ekspedycyjno-Rozdzielczy.Dział Rozdzielni paczek, ul.P.....6,Krk.NAPRAWA PACZEKProtokół o uszkodzeniu, ubytku lub zepsuciu zawartości paczek pocztowych, spisany 10.06 o godz.11.30 w obecności....Paczka nadana 8.06 w J...k/W.,nadawca...,adresat, nadeszła do Krk 10.06. 0o 10.00.Stan rzeczy:przemoczone dno kartonu bez dostępu do zawartości.Przyczyna uszkodzenia:złe zabezpieczenie zawartości.Kartonik cienki, taśma, otwarte woreczki foliowe.Oświadczenie placówki-brak nadania na warunkach szczególnych, brak opisu żywe rośliny.Wyszczególnienie zawartości:3 sadzonki we woreczkach foliowych przemoczone od mokrej ziemi.Zawartość przeniesiono do nowych worków foliowych, przepakowano do nowego pudełka, oklejono taśmą ,opisano Żywe Rośliny, nadano ostrożnie.Przemoczony kartonik załaczono w woreczku foliowym.Roślinki chyba dały radę, idę posadzić.
Liczę,że hosta i syberyjski od Tulipanka nie będą miały takich przygód.

Obrazek
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7943
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

Finezyjny wzór na dolnych płatkach irysa - to jeden z najpiękniejszych cudów Matki Natury. Mogłabym na nie patrzeć cały rok :shock:
Ja dzisiaj kupiłam dwie zdechlizny w Auchan (po 2 zł) Moczą się w wodzie. Chyba je posadzę tymczasowo do doniczki. To irys gremanica w przecudnym złotobrązowym dcieniu. Wstawię zdjęcia u siebie jak mi się akumulator od aparatu naładuje.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Post »

WITAJ EWO piękny ten irysek syberyjski . Czy też zabrałaś gałązkę z ołtarza do domu . U mnie też procesja przeszła przy pięknej pogodzie . Na ołtarzu były tylko lilie ,róże i piwonie . Specjalnie zwróciłam na to uwagę . Przed procesją dyskutowaliśmy na temat właśnie tych gałązek . Dowiedziałam się ,że w innych dzielnicach takie tradycje istnieją . Jak teraz była pielgrzymka mężczyzn do Piekar ŚL. to mszę w bazylice także prowadził kardynał Macharski .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Witajcie Ambo i Jadziu-Konstanty zajął nowe pudełko od razu i słodko śpi ciasno zwinięty.Dostałam nasionka rukoli dla Agi i dla Kogry, wysłałam.Zasadziłam fiołki, orliki wysokie różowe nieco zmęczone podróżą z przygodami oraz len z goździkami brodatymi -młodą rozsadę, akurat było po deszczu(ach)to powinno się udać. Pies podkopał mi duża hostę i ukrył skarb-lotkę,ale już nie zasypał :lol:
Samolot już się w podwórkowym kręci, na razie drążek ma niziutki,ale przy tym wietrze to może i lepiej.
Ambo-irysek zapowiada się pięknie,z serca Tulipan mi go dołożył do hosty zielono-żółtej no i pewnie już jest w drodze.Złoto brązowy irys musi być piękny. Ja mam czekoladowego i też mi się bardzo podoba.Poletko irysowe będzie się sukcesywnie powiększać o coś nowego .Także bardzo lubię irysy za ich finezyjny kształt i subtelny,elegancki powiedziałabym zapach.
Jadziu-przypadkiem byłam od komunii św. dość blisko ołtarza i działając podstępnie ręką lewą porwałam pęk gałązek brzozowych i jeszcze trochę jaśminu z ołtarza.Zrobiłam zdjęcie,ale,że i tak muszę uporządkować foldery i zrobić miejsce na dysku to aparat pożyczyłam studentowi do poniedziałku, zrobił sobie moim Canonem 400 D u SS Wizytek dokumentację ołtarza w kaplicy św. Rocha i barokowego świecznika potrzebne do inwentaryzacji.Tak sprawnie dziś mierzyliśmy ołtarze z drabin,że starsze siostry przyszły zza krat nam poklaskać w dłonie.
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Post »

To ja chyba zawału dostane jak pójdę w poniedziałek na pocztę... :shock: :shock: :shock: ;:191 . faktycznie.. , jakie przygody.... :shock: , to ja pozaklejam wszystko dokładnie , żeby zupka nie wyszła... :shock: :lol: . Trzymam kciuki , żeby roślinki z paczki z przygodami... , dobrze rosły... :roll: :) .

Pozdrawiam :D
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Ewuniu w twoich rękach odżyją na pewno. ;:228
Miło mi Cię poznać w realu choć wirtualnym.
A i same roślinki będą walczyły o życie, więc będzie dobrze. ;:215
Ewuniu bardzo dziękuję ;:180 za nasionka.
Jesteś kochana.;:168
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Grażynko-nie dziękuj tylko siej jak dojdą.Są bardzo drobne to chyba z piaskiem trzeba siać?
Awatar użytkownika
eury
200p
200p
Posty: 410
Od: 1 kwie 2009, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jabłonna k/Warszawy
Kontakt:

Post »

:oops:
...od dzisiaj wysyłam tylko nasionka :evil: ...
Ogrodowa miniaturka Eury
Storczykowe bidulki Eury
Pozdrawiam Viola - rodzaj rośliny z rodziny fiołkowatych?
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Witaj Ewo. Strasznie szybko powiększa Ci się asortyment roslin w Podwórkowym :D. Jeszcze trochę a będzie to ogród całą gębą. Ja dzis miałam urlop i spędziłam go cudnie na różanych zakupach i pracy w ogrodzie. Mimo pochmurnego ranka pogoda była bardzo przyjemna. Chyba po raz pierwszy od 10 dni przez cały dzień nie padało. Posadziłam 3 róże, ale zmęczyło mnie kopanie, przy czym nie tyle samo kopanie, co ładowanie wykopanego piasku do worków po ziemi i ładowanie worków na taczki i wożenie na tyły ogródka. Nie wyobrażasz sobie jak okropnie ciężki jest mokry piach. Mam jeszcze do posadzenia 5 róż i gdzyby nie ten pisek, to myślałabym o tym z przyjemnością. Chcę Ci powiedzieć, że z Filipa robi się prawdziwe kocisko. Dziś jak się wyciągnął zauważyłam, że chyba urósł a na pewno nabrał masy. Konieć z jedzeniem beż ograniczeń. Bardzo nie chcę, żeby miał sadło na brzuszku, jak widzę u zapasionych kotów.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”