Ogródek EdytyB - początki amatora

Ave · Post » 27 maja 2009, o 10:47

Nawet jak niewiele kwitnie, to zawsze wiecej niż nic

pokazuj, pokazuj

Ja jeżdżę na działkę tylko weekendowo, bo mam ja 20 km od domu, ale sama wiem jak to ładuje akumulatory na cały następny tydzień harówy ...

Miłego dnia, Edytko

roslynn · Post » 28 maja 2009, o 06:53

Ech, Edytko u mnie nie żadnych irysów do kupienia

Jadę dzisiaj do wielkiego miasta może tam cos upoluję , a jak nie to będzie stracony dzień

EdytaB · Post » 28 maja 2009, o 07:42

Ave pisze:Nawet jak niewiele kwitnie, to zawsze wiecej niż nic pokazuj, pokazuj

Ja jeżdżę na działkę tylko weekendowo, bo mam ja 20 km od domu, ale sama wiem jak to ładuje akumulatory na cały następny tydzień harówy ...

Miłego dnia, Edytko

To prawda Ave niby człowiek się napracuje w tej ziemi a jednak wypoczety i zrelaksowany

EdytaB · Post » 28 maja 2009, o 07:43

roslynn pisze:Ech, Edytko u mnie nie żadnych irysów do kupienia
Jadę dzisiaj do wielkiego miasta może tam cos upoluję , a jak nie to będzie stracony dzień

W ogrodniczym , który mam pod nosem sporo jest różnych kolorów, poczekam z kupnem do jesieni.

Agawa · Post » 28 maja 2009, o 07:49

Edytko z praca mam to samo, ostatnio to już nawet 150% normy nie wystarcza. Więc wracam padnięta.

Cynthia · Post » 28 maja 2009, o 08:18

Edytko ,przyszłam z poranną kawką i życzę miłego dnia

Dużo się u Ciebie dzieje i czytam ,że prace w ogródku postępują....pokaż nam jakieś zdjęcia ...chociaż jedno

U mnie też mało kwitnie ale zawsze coś można obfocić

Teraz tylko czekam ,żeby roślinki od Tary się przyjęły...w przyszłym roku już będzie u mnie kolorowo

Miłego dnia Edytko

rivendel · Post » 28 maja 2009, o 08:52

Edytko, w końcu pooglądałam i poczytałam

Widzę, odwalasz kawał roboty...
Trzymam kciuki!
Piękny pies!

Katarynka · Post » 28 maja 2009, o 09:03

pozdrowienia dla Ciebie i Twojego piesia.... śliczne kwiaty masz .... irysy piękne.....u mnie też tylko fioletowe i łososiowe... kurcze muszę dziś złapać w obiektyw, bo chyba już przekwitają.....

EdytaB · Post » 29 maja 2009, o 08:07

Witam dziewczyny -
w tym tygodniu na ogród nie maiałam czasu wracałam wieczorami do domu, i z powodu pracy i z powodu dziecka także padam na twarz. Dziś zapowiedzieli się goście , sobote i niedziela podobnie - mam dosyć.
Gołębie sąsiada wydziobuja trawe więc mam instynkty mordercze, o które siebie kiedyś nie posądzałam, jedynie cieszy mnie deszcz, bo ziemia była sucha jak pieprz więc mocno nasiąknie i nasiona trway wschodzą szybciej.

ida74 · Post » 29 maja 2009, o 08:26

Weż gości na działkę ,zawsze coś pomogą.

Znam ten ból ,jak nie można się z niczym wyrobić.

MirkaS · Post » 29 maja 2009, o 08:58

Edytko Ty się cieszysz z deszczu a ja mam go już dość. Co do gości , to chcesz powiedzieć ,że lubisz ich , w dniu wyjazdu?

.W instynktach morderczych nie jesteś osamotniona

. Miłego " wypoczynku ".

Ave · Post » 29 maja 2009, o 10:14

Chwili oddechu życzę , w tych zapracowanych dniach...

liska · Post » 29 maja 2009, o 10:16

Edytko i ja z tego samoego powodu cieszę się z deszczu... też czekam na trawnik...
a mamy darmowe podlewanie

bishop · Post » 29 maja 2009, o 11:04

No dobra, niech popada 3 dni. Może 5...
Ale 2 tygodnie? Trochę przesada, na zapas nie nawilży, a przesunie proporcje rzeczy pożytecznych/niepożądanych na korzyść tych drugich

liska · Post » 29 maja 2009, o 11:51

bishop pisze:No dobra, niech popada 3 dni. Może 5...
Ale 2 tygodnie? Trochę przesada, na zapas nie nawilży, a przesunie proporcje rzeczy pożytecznych/niepożądanych na korzyść tych drugich

dobra dobra... u mnie tylko w nocy padalo.... niech w nocy znów popada