Róże - sadzenie róż w kwietniu

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mchmiel52
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 16 lut 2008, o 10:05
Lokalizacja: okolice KRAKOWA

Róże - sadzenie róż w kwietniu

Post »

Czy nie jest już za późno na sadzenie róż?
Wczoraj by zasilić moją różana rabatkę liczącą 7 szt, skusiłam sie na jeszcze 3 szt. były takie cudne, ale obawiam sie czy mnie ucieszą, czy aby nie za późno na sadzenie.
Poradźcie jak je posadzić .
Awatar użytkownika
ulina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1716
Od: 15 mar 2007, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Pozdrawiam, Halina
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Ekspertem nie jestem, ale ja teraz sadzę róże i przesadzam- czytałam ,że do końca kwietnia można spokojnie sadzić, zwłaszcza dopóki nie mają liści.Tym bardziej, że skoro się skusiłaś :wink: też tak mam-nawet latem-jak dopadnę ładną różę- nie ma przeproś-sadzę, cieniuję, i podlewam dwa -trzy razy dziennie :lol:
Awatar użytkownika
monros
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 4 lip 2007, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wlkp

Post »

Witam
właśnie zakupiłam 4 szt.róż - sympathia i rosarium uetersen, korzenie są gołe bez ziemi, jako że jestem początkująca mam gorącą prośbę o pomoc i radę w jaki sposób je posadzić - czy moczyc we wodzie czy nie, a potem w jaki sposób wsadzić do ziemi???

Liczę na Waszą pomoc
Pozdrawiam serdecznie:)
Już teraz we mnie kwitną Twe ogrody <><
Jaga7
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 10 mar 2009, o 00:15
Lokalizacja: Brodnica

Post »

W zeszłym roku sadziłam wiosną i bodajże około 6 maja.Wszystkie 20 szt. zakwitło, jedne ładniej , drugie gorzej ale kwitły.Pamiętam jednak , że w zeszłym roku wiosenka nie przyszła tak szybko jak w tym.
Korzenie były gołe i moczyłam je około 3 godz. w wodzie, potem dołeczek, woda, przysypałam, przygniotłam i już.Nawoziłam chyba dopiero po 4 tyg. ale tu wyczytałam, że w pierwszym roku nie powinno się nawozić.Kilka razy opryskałam preparatem na grzyb i jakieś tam paskudy żywe.Nawoziłam do połowy sierpnia, i przezimowały wszystkie.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

monros pisze:Witam
właśnie zakupiłam 4 szt.róż - sympathia i rosarium uetersen, korzenie są gołe bez ziemi, jako że jestem początkująca mam gorącą prośbę o pomoc i radę w jaki sposób je posadzić - czy moczyc we wodzie czy nie, a potem w jaki sposób wsadzić do ziemi???

Liczę na Waszą pomoc
Pozdrawiam serdecznie:)
Na 24 godz. namoczyć całe w wodzie, żeby tkanki wypełniły się i miały rezerwę wodną do czasu, aż korzenie wypuszczą włośniki ( białe, cieniutki korzonki pokarmowe, podobne do niteczek).
Potem dołek na 30-40cm, spulchniamy dno, łopata obornika lub kompostu, trochę ziemi (żeby korzeń nie dotykał do obornika) i sadzimy, rozkładając korzenie na wszystkie strony.
Zasypujemy, ugniatamy nogą, robimy kopczyk na 14 dni, żeby osłonić szyjkę korzeniowa przed przesychaniem. Robimy także misę z ziemi, podllewamy powoli min. 20 l wody ( wiadro).
I podlewamy przez cały, pierwszy rok, tylko wtedy, gdy koniec palca po wsadzeniu go
w ziemię koło róży, jest suchy.
Po 2 tygodniach rozgarniamy kopczyk - nasady pedów są już zahartowane.
I ładnego kwitnienia Ci życzę, bo kupiłaś świetne, żywotne i plenne odmiany :P .
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

nieśmiało dodam ze sadzenie wiosenne róż gorsze jest od jesiennego własnie z powodu ogromnego zapotrzebowania krzewów na wodę :? 8) ........potrzebuja duzo wody ale przesuszone w oczekiwaniu na klienta w krytycznym stanie korzenia beda rachityczne i krótkowieczne ....hmmm bezpieczniejsze i b. naturalne jest jednak jesienne sadzenie
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
monros
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 4 lip 2007, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wlkp

Post »

Dziękuję:)
Już teraz we mnie kwitną Twe ogrody <><
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Post »

wczoraj posadziłam ostatnią róże z gołym korzeniem,
uprzednio ją namoczyłam, pąki ma jeszcze uśpione, sama jestem ciekawa co będzie :?: :?

Najbardziej mnie martwi kompletny brak opadów :(
Awatar użytkownika
AnniaJ
500p
500p
Posty: 891
Od: 7 mar 2009, o 19:25
Lokalizacja: Rokietnica koło Poznania
Kontakt:

Post »

Ja dziś posadziłam moje pierwsze róże - nie wiem, czy był to dobry zakup :( Tyle dobrze, że w całkiem w uśpionym stanie (takie wątłe zwiędniete białe pędy, ewidentnie rośliny trzymane były w ciemności?, żywe biedne pędy - niewiele na kilku krzakach wycięłam i róże przycięłam - mimo że były przycięte, to widać było martwe - przemarźnięte? końcówki pędów...
namoczyłam wcześniej biedactwa i posadziłam. Mam nadzieję, że cokolwiek się przyjmie...nauczka - nie kupować z internetu od psrzedawcy z dużą liczbą negatywnych komentarzy (sprawdziłam to dopiero po dość długim oczekiwaniu na przesyłkę) :evil:
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Post »

Ja też jestem za sadzeniem jesiennym!
Kilka powodów: ogrzana ziemia, spora ilość wilgoci w glebie, słońce już tak nie pali i nie wysusza róż, i oczywiście pierwszy wybór materiału szkółkarskiego (wiosną schodzą resztki z jesieni ). :)
pozdrawiam
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Post »

Jak na razie róże mają się dobrze, mimo, że nie pada, a ja je podlewam od czasu do czasu,
ale rozłożyłam wokół nich trawę ściętą i ona dobrze zabezpiecza ziemię przed parowaniem

w zeszłym roku ustaliłyśmy z Hanką55, że na ziemiach gliniastych raczej cięższych, wiosenne sadzenie jest chyba lepsze :?
Awatar użytkownika
monros
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 4 lip 2007, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wlkp

Post »

Wsadzone niedawno moje nowe róże już puszczają odnogi, staram się codziennie je podlać, kupiłam też korę mieloną do ściólkowania. na razie wyglądają apetycznie - czekam na ich dalszy rozwój:)
Już teraz we mnie kwitną Twe ogrody <><
Awatar użytkownika
monros
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 4 lip 2007, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wlkp

Post »

Słuchajcie stało się coś dziwnego... róze Rosarium Uetersen mi zmarniały.... Jedna w ogóle się nie zazieleniła i po kolei pędy zaczęły się robić czarne a druga pięknie wypuściła łodyzki i listki ale w pewnym momencie stanęła w miejscu a teraz liście więdną...:( Natomiat sympathia idzie jak burza ... Ta sama ziemia .. co sie stało..?
Już teraz we mnie kwitną Twe ogrody <><
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”