Brzoza zwisła,brodawkowata (Betula pendula)
Brzoza zwisła,brodawkowata (Betula pendula)
kochani pomóżcie,mam kilka w/w brzózek które bardzo podrosły w tym roku (mają ok.3-4 m)niestety od samej ziemi mają bardzo dużą ilość dość gęsto ulistnionych gałęzi natomiast góra jest bardzo rzadka w gałęzie i liście,chciałbym odciąć na wysokość ok 1-1,5m dolne gałęzie i uformować pień.Napiszcie czy mam się wstrzymać z obcięciem do wiosny,czy ciąć już teraz(czy nie jest za późno przed zimą)POZDRAWIAM
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 22 sty 2007, o 10:16
- Lokalizacja: małopolska
Potrzebuję porady, bo u znajomych w ogrodzie jest dziwne zjawisko. Otóż brzoza do tej pory nie puściła listków. Pewnie myślicie, że uschła? Otóż nie całkiem. Od korzeni puszcza zdrowe odrosty, pień nie uszkodzony, a gałązki są miękkie, po nacięciu zielone, pąki dobrze widoczne, ale nie otwierające się - ZAGADKA. Ona generalnie wygląda, jakby był koniec marca.
Co to może być?
Wyciąć? Zostawić?
Czy ktoś widział coś takiego?
Co to może być?
Wyciąć? Zostawić?
Czy ktoś widział coś takiego?
Pytanie trochę nie jasne ponieważ przesadzić można nawet drzewa kilkudziesięcioletnie - oczywiście im drzewo starsze tym koszt większy i większe ryzyko, że pacjent nie przeżyje!
W skrócie - nie powinieneś mieć problemów z przesadzeniem brzozy (sadzonki) ale pamiętaj o podstawowych czynnościach i odpowiedniej pielęgnacji.
Poszukaj na forum, jestem pewny, że temat był wielokrotnie poruszany!
W skrócie - nie powinieneś mieć problemów z przesadzeniem brzozy (sadzonki) ale pamiętaj o podstawowych czynnościach i odpowiedniej pielęgnacji.
Poszukaj na forum, jestem pewny, że temat był wielokrotnie poruszany!
- kocurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 821
- Od: 10 kwie 2008, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z kątowni
Sąsiadka ma cudowną, rozłożystą, ale dość niską brzozę, której gałęzie rosną w dół.
Zachorowałam na taką, więc pobiegłam na gruzowisko, gdzie rosły dziczki, i przywlokłam je do swojego ogródka.
Mam dwie, posadzone w zeszłym roku, ale tego, że takie brzozy jak sąsiadki są specjalnie szczepione na pniu, wtedy nie wiedziałam
Ja swoje powiązałam, kierując ich gałęzie w dół. Wyglądają ciekawie - czy da się je tak poprowadzić, żeby faktycznie rosły w dół? Czy jak tylko odetnę sznurki, brzoza wystrzeli w górę? Będzie mieć choć najmniejsze szanse na fajny wygląd podobny do takiej szczepionej?
Zachorowałam na taką, więc pobiegłam na gruzowisko, gdzie rosły dziczki, i przywlokłam je do swojego ogródka.
Mam dwie, posadzone w zeszłym roku, ale tego, że takie brzozy jak sąsiadki są specjalnie szczepione na pniu, wtedy nie wiedziałam

Ja swoje powiązałam, kierując ich gałęzie w dół. Wyglądają ciekawie - czy da się je tak poprowadzić, żeby faktycznie rosły w dół? Czy jak tylko odetnę sznurki, brzoza wystrzeli w górę? Będzie mieć choć najmniejsze szanse na fajny wygląd podobny do takiej szczepionej?