Gosiu, kwaituszki dotarły :P 
z samego rana, troszkę się pomoczyły i już są wkopane na swoje miejsca 8)  :P  :P 
aj, jak cieszy oko ta karteczka z odmianą przy Auguście... :P 
i pomyśleć, że moje pierwsze róże wkopywałam bez tego.
Teraz zastanawiam się, co gdzie jest... 
 
  